Tysiące pielgrzymów z całej Polski uczestniczyło w niedzielę na błoniach klasztornych Świętego Krzyża k. Kielc w uroczystej Mszy św. polowej, podczas której został ogłoszony tytułu i godności bazyliki w świętokrzyskim sanktuarium relikwii drzewa Krzyża Świętego. Eucharystii przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski. Koncelebrowali ją wraz z kapłanami ordynariusz diecezji sandomierskiej bp Krzysztof Nitkiewicz i biskup senior Edward Frankowski.
Hierarchowie przemieścili się ze świętokrzyskiej świątyni do ołtarza polowego jadąc z zrekonstruowanym papamobilu, którym poruszał się w Polsce w 1979 r. papież Jan Paweł II. Na czele procesji niesiono relikwie Drzewa Krzyża Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na początku Eucharystii odczytany został w języku łacińskim i polskim dekret Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów o podniesieniu kościoła Trójcy Świętej do rangi bazyliki mniejszej.
Prowincjał wspólnoty misjonarzy oblatów o. Ryszard Szmydki OMI witając pielgrzymów powiedział, że to jest wyjątkowe wydarzenie w dziejach Kościoła w Polsce, które podkreśla wagę Świętego Krzyża w życiu duchowym i religijnym regionu i kraju. – To tu, na tę świętą górę przez setki lat podążali pielgrzymi i modlili się przy relikwiach drzewa Krzyża Świętego – podkreślił ojciec prowincjał.
Reklama
Kard. Stanisław Dziwisz dziękując biskupowi sandomierskiemu oraz świętokrzyskiej wspólnocie misjonarzy oblatów za zaproszenie do przewodniczenia podniosłej uroczystości zwrócił uwagę na papamobile, który przypomina pierwszą podróż papieża Jana Pawła II do Polski.
- Starachowice ofiarowały wówczas ten samochód, którym jechał święty, co prawda jeszcze nie ogłoszony, ale dziś błogosławiony Jan Paweł II, a obok z nim także jechał kandydat na ołtarze, kard. Stefan prymas Wyszyński. Wśród korzystających z tego samochodu byłem także ja. Dlatego ze wzruszeniem dzisiaj zająłem miejsce, w którym siedzieli święci ludzie. Ten samochód przypomina wielkie zmiany, jakie się działy po obaleniu systemu komunistycznego w Polsce – wspominał ówczesny sekretarz Ojca Świętego.
Ordynariusz diecezji sandomierskiej w swym wystąpieniu zwrócił uwagę na to, że "Krzyż trwa, choć zmienia się świat". - Blask krzyża rozproszył przed wiekami mroki pogaństwa. Jego przesłanie stało się fundamentem nowej cywilizacji, z której wyrasta nasz naród. Niech krzyż – dar Bożej miłości, będzie także dla nas kierunkiem, sposobem życia i bramą do wiecznego szczęścia – wezwał bp Nitkiewicz.
Po zakończeniu Eucharystii jej uczestnicy w procesji udali się do świętokrzyskiej bazyliki. Kard. Dziwisz dokonał na placu kościelnym uroczystego odsłonięcia pamiątkowych tablic, herbu i pobłogosławił kamienie przeznaczone do odbudowywania wieży kościelnej.
Oprawę muzyczną uroczystości zapewnił Chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego oraz Orkiestra Wojskowa Garnizonu Warszawskiego.
Reklama
Organizatorami uroczystości podniesienia kościoła pw. Trójcy Świętej do godności bazyliki mniejszej byli: Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej, Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, Powiat Kielecki oraz Gminy – Nowa Słupia i Bieliny.
Sanktuarium świętokrzyskie prowadzą ojcowie oblaci Maryi Niepokalanej. Jest ono najstarsze w Polsce i znajduje się w Górach Świętokrzyskich niemal na szczycie góry, zwanej Świętym Krzyżem, Łysą Górą lub Łyścem (595 m). Do czasu obrony Jasnej Góry przed Szwedami było to główne miejsce pielgrzymkowe w Polsce.
Według tradycji benedyktyńskiej, powtórzonej przez Jana Długosza, pierwszy kościół (rotundę) wzniosła tam Dąbrówka, natomiast opactwo benedyktyńskie miał założyć Bolesław Chrobry w 1006 r. Z kolei relikwiarz z cząstkami drzewa Krzyża Świętego, według legendy, podarował klasztorowi w XII w. św. Emeryk, syn św. Stefana I, króla węgierskiego.
ZOBACZ GALERIĘ FOTO