Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków Łagiewniki

To cud Bożego Miłosierdzia

- To nam uświadomiło, co jest tak naprawdę w życiu najważniejsze – powiedział ks. Krzysztof Prokop.

Małgorzata Pabis

- To nam uświadomiło, co jest tak naprawdę w życiu najważniejsze – powiedział ks. Krzysztof Prokop.

Pan Bóg daje nam codziennie wiele znaków swojej obecności, ale my w tym zabieganiu, pochłonięci swoimi sprawami, często Go nie zauważamy. Dlatego może trzeba nieraz jakiegoś trudnego doświadczenia, może takiego wstrząsu, by spotkać Jezusa Zmartwychwstałego, by doświadczyć Jego miłości i całkowicie zmienić swoje życie. Bo Bóg nam pokazuje, że Jego miłosierdzie jest większe niż nasz grzech, nasze słabości, że Jego miłosierdzie jest większe niż nasze obawy i lęki związane z różnymi zagrożeniami – powiedział dziś ks. Krzysztof Prokop. Proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej przewodniczył w Pierwszy Piątek Miesiąca Mszy św. porannej w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Krzysztof Prokop w homilii dał piękne świadectwo działania Pana Boga. - Pięć tygodni temu wykryto u mnie zakażenie koronawirusem. Nie wiem, kiedy i w jakich okolicznościach doznałem zakażenia. Na początku myślałem, że mam do czynienia z grypą i tak też się leczyłem, po wcześniejszej konsultacji telefonicznej z lekarzem. Niestety, leki nie działały. Temperatura wciąż była wysoka. Mój stan zdrowia z każdym dniem pogarszał się i w niedzielę 29 marca, kiedy otrzymałem wynik badania pozytywny, pogotowie ratunkowe zabrało mnie do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Z tego względu nasz kościół został zamknięty i wiele osób w parafii zostało objętych kwarantanną, bo istniało poważne zagrożenie ogniska zakażenia – powiedział i dodał, że wielu było zdziwionych, że ksiądz wikariusz, który mieszka na plebanii i pomagał mi od początku choroby, nie jest zarażony. Podobnie Siostry Zmartwychwstanki, które posługują w naszej parafii, kleryk Marcin i nasza pani kucharka. Wszystkim tym osobom zrobiono testy, a wyniki okazały się negatywne. - Nikt się w parafii ode mnie nie zaraził. Nie powstało tutaj żadne ognisko koronawirusa. Myślę, że to jest owoc modlitwy. Cała parafia jednoczyła się na codziennej modlitwie, zwłaszcza na wieczornym różańcu, łącząc się poprzez transmisję najpierw z kaplicy na plebanii, a później już z naszego kościoła. Nie tylko wierni z Niskowej modlili się, bo także otrzymywałem sygnały od wielu osób, od moich przyjaciół i znajomych kapłanów i sióstr zakonnych z Polski i tych, którzy mieszkają i pracują za granicą, że jednoczą się z nami i wspierają nas swoją modlitwą. Nie mam wątpliwości, że to właśnie dzięki modlitwie wstawienniczej tylu osób i dzięki niezgłębionemu Bożemu Miłosierdziu udało mi się wyzdrowieć i nikt nie został zarażony w mojej parafii – wyznał kapłan.

Ks. Krzysztof Prokop mówił dalej, że od samego początku, jak tylko trafił do szpitala, miał nadzieję, że wróci do domu na niedzielę Bożego Miłosierdzia. - I tak też się stało. Kiedy przeżywaliśmy Nowennę przed Świętem Miłosierdzia, w czwartek włączyłem sobie o godzinie 15 transmisję tu z Kaplicy z Łagiewnik. Zaczynała się Godzina Miłosierdzia. Wtedy zadzwonił telefon i otrzymałem radosną informację od lekarza z laboratorium, że wynik mojego testu jest negatywny. Nie mam wątpliwości, że Jezus Miłosierny, którego adorujemy w wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu w naszej parafii ma zarówno mnie, jak i moich Parafian w swojej szczególnej opiece. To Jezus Miłosierny nas uchronił. Dlatego w sobotę przed Świętem Bożego Miłosierdzia, gdy zostałem wypisany ze szpitala, po drodze przyjechałem tutaj do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, dlatego jestem tutaj dzisiaj, by dziękować i uwielbiać Boga za Jego łaski i wielkie miłosierdzie, które nam okazał. Dla wielu, którzy nie patrzą przez pryzmat wiary, może będzie to zwykły zbieg okoliczności, może będą szukać jakiegoś wytłumaczenia, ale dla nas to jest znak, dla nas to jest cud Bożego Miłosierdzia, że tak to się wszystko dobrze zakończyło. Myślę, że z całą moją parafią przeżyliśmy trudny czas, ale może po to, by coś więcej zobaczyć i zrozumieć. To nas bardziej zjednoczyło i uświadomiło nam, co jest tak naprawdę w życiu najważniejsze - podkreślił proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2020-05-01 11:51

Wybrane dla Ciebie

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Więcej ...

19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę

2024-05-05 11:08

Episkopat Flickr

Pod hasłem „Pójdę ufna za Tobą” 19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę. W ubiegłych latach pielgrzymka gromadziła w Częstochowie około 2,5 tys. kobiet z całej Polski.

Więcej ...

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06
Abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...