Rekolekcje to prawdziwy czas zajrzenia we własne wnętrze, czas modlitwy i wyciszenia. Tematem rekolekcyjnych dni, jakie odbyły się w Domu Generalnym Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty w dniach 20-23 lutego br., były słowa: „Oczyść serce me, chcę jak złoto lśnić …”. Pozwoliły one uczestniczkom rekolekcji pochylić się nad tajemnicą ludzkiego serca - miejsca spotkania człowieka z Bogiem. Czas rekolekcji był także czasem rozważania Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wielki Post, to też czas prawdziwej przemiany, której ma towarzyszyć odnowa ducha, zmartwychwstanie z grzechu i wyznanie własnej słabości. To dni, kiedy powinniśmy jeszcze bardziej słuchać Boga, odbudowywać relację z Nim i spoglądać w swoje serca. Głos Boga nigdy nie prowadzi na bezdroża. Każdego dnia uczestniczyłyśmy w największym cudzie pokornej miłości Boga - Eucharystii. Z niej mogłyśmy czerpać prawdziwą siłę i moc do godnego przeżycia rekolekcyjnych dni, ale i na nowo uczyć się prawdziwego oddania. Poprzez sakrament Eucharystii Bóg pragnął pokazać nam naszą wartość, ludzką godność, a nade wszystko wybranie. On dając nam Swoje Ciało - prawdziwy Chleb Życia i Krew - Kielich Zbawienia, buduje nasze człowieczeństwo. Konferencje i spotkania w grupach pozwoliły nam bardziej wniknąć w tematykę dwóch Ewangelii: św. Jana i św. Marka. Do miłych wrażeń, jakie również przeżyłyśmy, można z pewnością dołączyć wspólne spacery, spotkania, śpiewy, warsztaty, pogodny wieczór, oraz film pt.: „Laura - miłość tak wielka”. Ukazywał on życie młodej, dorastającej dziewczyny, która z ogromną wrażliwością serca, przeżywała dramat matki, uwikłanej w życie sprzeczne z wiarą i nauką Kościoła. Film podkreślił przede wszystkim ogromną rolę miłości i życia sakramentalnego. Niezwykle pięknym czasem były dla nas Droga Krzyżowa i adoracja Najświętszego Sakramentu, kiedy mogłyśmy swym sercem i śpiewem wielbić Jezusa Chrystusa. W jednej z pieśni słyszymy słowa: „wpatruj się w Chrystusa w Hostii ukrytego, a zrozumiesz miłość…”. Myślę, że tu nie trzeba pisać wiele, te słowa są bardzo wymowne. Droga Krzyżowa pozwoliła nam zatrzymać się nad Tajemnicą Miłości, która uświęciła krzyż. Jeszcze raz mogliśmy przejść śladami Zbawczej Męki - drogi trudnej, ale prowadzącej prosto do nieba. Jan Paweł II podkreślał, że stacje Męki Pańskiej to droga, na której „oblicze Chrystusa zostało umęczone i przemienione”. Adoracja była dla nas niezwykłym momentem otwarcia serc na dotyk miłości Bożej - On karmił nas Sobą i ciszą. Wspólna modlitwa pozwoliła pogłębić w nas prawdę, że jedynie człowiek ukierunkowany na Boga może zostać wewnętrznie przemieniony.
W imieniu uczestniczek pragnę podziękować Księdzu rekolekcjoniście - ks. Andrzejowi Łuczyńskiemu i Siostrom Magdalenkom od Pokuty za dni wspólnych rekolekcji. Dziękuję za te chwile, podczas których mogliśmy pogłębić własną wiarę i przyjaźń z Jezusem. Był to dla nas niezwykły „czas łaski” dany nam od Boga. Teraz trzeba ją w pełni wykorzystać do tego by iść dalej, bowiem chrześcijanin każdego dnia musi być w drodze. Co wynieśliśmy z tych rekolekcji? Myślę, że każda sama zna odpowiedź, bo osobiście je przeżyła. Jedno jest pewne, że przyniosą one owoce, jeśli będziemy umiały patrzeć na to, co wokół nas oczyma samego Chrystusa, jeśli będziemy potrafiły bez wahania powiedzieć, że im bliżej Boga - tym czystsze są nasze serca. Jak w dzisiejszym świecie odnajdywać znaki Jego szczególnej obecności? Jak stawać się Jego prawdziwymi uczniami? Niech to wszystko, co było naszym wspólnym udziałem pomaga nam na nowo uczyć się prawdziwej mądrości życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu