Reklama

Z wielkiej troski o dziecko

Niedziela lubelska 17/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko trzy lata temu abp Józef Życiński powołał do życia Ośrodek Ratowania Dziecka Opuszczonego. W tym czasie z jego pomocy skorzystało kilkadziesiąt kobiet w ciąży. Bez względu na to, jak potoczyło się ich życie, wszystkie cieszą się, że w tym trudnym momencie ktoś podał im pomocną dłoń.
„Pomysł na ośrodek zrodził się po informacjach prasowych o matce czwórki dzieci, która przez całą kolejną ciążę ukrywała swój stan, by po porodzie zostawić dziecko na przystanku autobusowym. Kobieta miała nadzieję, że maluch szybko zostanie odnaleziony i znajdzie nowych kochających rodziców. W jej domu na kolejne dziecko nie było miejsca - wspomina Elżbieta Trubiłowicz, szefowa ORDO. - Mimo że plan udał się, biologiczną matkę postawiono przed sądem za to, że naraziła dziecko na niebezpieczeństwo”.
Lubelski Ośrodek Ratowania Dziecka Opuszczonego jest bezpośrednią odpowiedzią na wezwanie Jana Pawła II, który niezwykle często przypominał o bezbronnych i przeciwstawiał się aborcji. Niesie on pomoc młodym matkom, dzieciom niechcianym i odrzuconym przez rodziców. Wolontariusze starają się dotrzeć do kobiet, które z jakichkolwiek przyczyn nie mogą zaopiekować się dzieckiem, którego oczekują lub które już urodziły. Psycholog poprzez rozmowy bezpośrednie, ale i SMS-y podpowiada im, jak mają się zachować, by nikt nie ucierpiał. „Porzucona kobieta w ciąży ma gigantyczne poczucie osamotnienia. Ponieważ wszystko odczuwa z większą wrażliwością, zwykłe niepowodzenia dnia codziennego mogą jej się jawić jako wielki dramat. Czasami łatwiej więc przyjrzeć się jej sytuacji z boku. Nieraz okazuje się, że problem jest po prostu wymyślony” - dodaje E. Trubiłowicz. I zaraz podaje przykład kobiety, która przez wiele miesięcy żyła w przeświadczeniu, że mąż nie akceptuje jej ciąży. Wystarczyła zwykła rozmowa z psychologiem, by okazało się, że przyszły tata już nie może doczekać się potomka. Na wnuka ucieszyli się też rodzice niepełnoletniej dziewczyny, która bała się im powiedzieć o swojej ciąży i była bliska decyzji o odebraniu sobie życia.
„Bardzo ważne jest, by przy kobiecie w błogosławionym stanie był ktoś bliski. Czasami z różnych względów nie może być to najbliższa rodzina i wtedy z pomocą my przychodzimy” - mówią wolontariusze ORDO. Razem z psychologami starają się rozmawiać z ciężarnymi i podsuwać im pomysły rozwiązania problemów. Czasami jest to informacja o możliwości zamieszkania w Domu Samotnej Matki, uzyskania pomocy materialnej, możliwości oddania dziecka do rodziny zastępczej. Członkowie ORDO proszą tylko o jedno - by nie dokonywać aborcji. Jeśli kobiety nie czują się na siłach, by wychować własne dziecko, wolontariusze nie naciskają, tylko pomagają oddać je do adopcji. Później przez wiele miesięcy pomagają przeżyć „żałobę” po oddanym maluchu. Nawet gdy matka ma świadomość, że postąpiła słusznie, taka decyzja zawsze jest bolesna i wiąże się z ogromnym bólem psychicznym. „Jeśli matka tego chce, kontaktujemy się z ośrodkiem adopcyjnym i dowiadujemy się w jej imieniu, czy z dzieckiem jest wszystko w porządku, czy jest zdrowe. Niektóre matki proszą o przekazanie za naszym pośrednictwem listów do dziecka. Jeśli adopcyjni rodzice wyrażą na to zgodę, trafiają one do nich w odpowiednim momencie. W listach są wyznania miłości i wyjaśnienie, dlaczego matka sama nie podjęła się trudu wychowania - mówi Elżbieta Trubiłowicz. - Inne matki zakładają na szyję swoim dzieciom święty medalik na drogę. Jeszcze inne proszą za naszym pośrednictwem adopcyjnych rodziców, by powierzyli malucha opiece konkretnej patronki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nieco zapomniany święty

Św. Turybiusz

Wikipedia.org

Św. Turybiusz

Chodzi o duchownego o imieniu Turybiusz, który choć był Hiszpanem, jest jednym z patronów Peru. Jego nieobowiązkowe wspomnienie przypada 23 marca.

Więcej ...

Abp Piccinotti zachęca do dziękczynienia Bogu za wieść o powrocie papieża do Watykanu

2025-03-22 21:16
Różaniec w intencji papieża Franciszka

Adobe Stock

Różaniec w intencji papieża Franciszka

„Ojciec Święty wraca do domu. Dziękujemy Bogu i Maryi Pannie za wspaniałą wiadomość otrzymaną z Kliniki Gemelli. Maryi, którą przyzywamy jako Uzdrowienie Chorych i Królową Pokoju, z ufnością powierzamy nasze intencje. W szczególności nadal modlimy się za papieża Franciszka, aby Pan czule go strzegł i wspierał w kierowaniu Kościołem” - powiedział abp Giordano Piccinotti SDB, przewodniczący Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA), wprowadzając dziś wieczorem, 22 marca w modlitwę różańcową w intencji Ojca Świętego.

Więcej ...

Polki wskoczyły na podium w sztafecie 4x400 m mistrzostw świata

2025-03-23 15:22
Sztafeta

Adobe Stock

Sztafeta

Polki zdobyły srebrny medal w sztafecie 4x400 m na zakończenie lekkoatletycznych halowych mistrzostw świata w Nankinie. Wygrały Amerykanki, a trzecie były Australijki.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Panie! Ucz mnie miłości do Eucharystii!

Wiara

Panie! Ucz mnie miłości do Eucharystii!

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Nieco zapomniany święty

Święci i błogosławieni

Nieco zapomniany święty

Papież będzie musiał się na nowo nauczyć mówić?...

Kościół

Papież będzie musiał się na nowo nauczyć mówić?...

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

Wiadomości

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Wiadomości

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny...

Wiadomości

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny...

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...