W staszowskim sanktuarium modlitwy Jana Pawła II 5 maja licznie zgromadzili się mieszkańcy Staszowa. Pomiędzy nimi wyrastały transparenty, z których czytać można było, że Kraśnik, że Ostrowiec Świętokrzyski, Rytwiany, Wiązownica, Zaleszany, Tarnobrzeg, Stalowa Wola, Kurozwęki, Bogoria, Gawłuszowice, Klimontów i wiele innych miejscowości na staszowską ziemię zawitało. A wszystko to za sprawą cyklicznego spotkania Rodziny Radia Maryja, która właśnie w tym dniu spotkała się w tym miejscu. Jedyne w Polsce i na świecie - jak zaznaczył ks. prał. Henryk Kozakiewicz - sanktuarium modlitwy Jana Pawła II. Świątynia o szczególnej historii i kościół o szczególnej wymowie. Fale eteru i przekaz telewizji Trwam przekazywały Polsce i światu dzieje budowy kościoła, które ze wzruszeniem wspominał ks. Kozakiewicz, opowiadając o różańcu w dłoni ks. Adama Rdzanka - poprzedniego proboszcza Staszowa - którym budował w Staszowie świątynię Ducha Świętego. I o nieprzerwanej, codziennej modlitwie, która z tego miejsca Janowi Pawłowi II towarzyszyła, a teraz obejmuje Benedykta XVI i prosi codziennie Boga o rychłą beatyfikację Jana Pawła II Wielkiego.
Wotum wdzięczności za ocalone życie Papieża, po majowym zamachu - tak staszowianie, pod kierownictwem ks. Kozakiewicza, mury do góry dźwigali, a potem ozdabiali wnętrze świątyni, gdzie kaplica Papieża przypomina wszystkim, figurą klęczącego i modlącego się „Gościa” - wzruszony Ksiądz Proboszcz tak ją wszystkim przedstawia. I mówi, że siła człowieka płynie spoza niego, z wiary, z modlitwy, z ducha miłości Ojczyzny, Boga i człowieka.
Staszowskie poniedziałkowe spotkanie zgromadziło przy ołtarzu bardzo wielu księży z całej diecezji. Obecni byli także alumni Wyższego Seminarium Duchownego z rektorem ks. Janem Biedroniem, przedstawiciele Kurii Biskupiej w Sandomierzu, księża - rodacy staszowscy. Całemu zgromadzeniu przewodniczył bp Edward Frankowski, gorący i wielki propagator Radia Maryja. Nie zabrakło na nim również przedstawicieli władz miejskich - burmistrza Miasta Andrzeja Iskry i starosty Romualda Garczewskiego, dyrektorów szkół staszowskich i nauczycieli, przedstawicieli policji, straży pożarnej, zakładów pracy, przedstawicieli Kół Radia Maryja. „Marzeniem moim - mówił w powitaniu wszystkich gości ks. Henryk Kozakiewicz - było, aby tu, na staszowskiej ziemi powitać ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka - naszego przyjaciela, przyjaciela Polski. Witamy go serdecznie!”.
Modlitewne spotkanie rozpoczęło się śpiewem Litanii Loretańskiej, prowadzonej przez ks. Grzegorza Polaka wraz ze scholą klerycką, a po niej dzieci z Przedszkola im. Jana Pawłą II w Staszowie i młodzież z „papieskich” szkół w Staszowie, Rytwianach i Czajkowie zaprezentowała program „Wy jesteście moją nadzieją”. Teksty papieskich przemówień, złączone ze śpiewem „Barki” i religijnych piosenek, na nowo przypominały zgromadzonym istotne rysy przesłania Jana Pawła II, jakie wielokrotnie kierował do Polaków, do młodzieży.
Po zakończonym programie, łacińskie wersety modlitwy „Regina coeli”, wykonanej przez scholę alumnów, wprowadziły wszystkich w ofiarę Mszy św., której przewodniczył bp Edward Frankowski.
Po zakończonej Mszy św. miało miejsce krótkie spotkanie z Ojcem Dyrektorem i rozpoczęto modlitwę różańcową. Tematem „staszowskich rozmów niedokończonych” stało się pytanie: „Czy istnieje pokolenie Jana Pawła II? Wychowanie dzieci i młodzieży w duchu nauczania Kościoła”, prowadzone przez ks. dr. Sławomira Chrosta, dyrektorów papieskich szkół i młodzież.
Staszowskie spotkanie - jak zaznaczył w homilii bp Edward Frankowski - wpisuje się w oczekiwanie diecezji na wrześniowe spotkanie z Maryją, przybywającą na te ziemie w Świętym Wizerunku Nawiedzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



