Pod takim hasłem w Kościele katolickim przeżywany był V Dzień Judaizmu. Jego centralne obchody w dniu 17 stycznia br. miały miejsce w Lublinie, który jest szczególnym miastem dla Żydów ze względu na to, że mieściła się tu słynna Jesziwa i działał Widzący z Lublina.
Symboliczna obecność
Lubelski Dzień Judaizmu rozpoczął się na terenie obozu na Majdanku.
Po wejściu do baraku, gdzie odbywały się modlitwy, uwagę zwracała
instalacja artystyczna autorstwa Tadeusza Mysłowskiego, zatytułowana "
Shrine" czyli "Świątynia". Stworzono ją w hołdzie bezimiennym ofiarom.
Był to układ kulistych lamp - kokonów z drutu kolczastego oraz rozsypanych
na długim podeście kamyków w dwóch kolorach: czarnym i białym. Według
zamierzenia owe białe kamyki oraz słabe światło lamp miały symbolizować
tlące się życie, a czarne kamyki wraz ze zgaszonymi lampami śmierć
i kres egzystencji. Z kolei w tym miejscu baraku, gdzie odmówiono
wspólne modlitwy, widać było rysunki w formie ciemnych plam na białym,
czerpanym papierze. To oznaczało symbol przejścia w inny, spirytualny
wymiar. W całym baraku panował mrok. Atmosferę tworzyła muzyka oraz
nagrane słowa modlitwy w różnych językach. W tak stworzonej atmosferze
rozpoczęto lubelski Dzień Judaizmu.
Modlitwom ze strony katolickiej przewodniczył bp Stanisław
Gądecki, przewodniczący Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z
Judaizmem. Ze strony żydowskiej brali udział m.in. naczelny rabin
Hajfy Shear Iashuv Cohen, ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss
oraz rabin Michael Schudrich i rabin Josef Kanowski. Był również
abp Józef Życiński, bp Mieczysław Cisło i przedstawiciele Komisji
ds. Dialogu z Judaizmem, a także alumni z seminarium duchownego.
Był obecny również prezydent miasta Lublina Andrzej Pruszkowski i
przewodnicząca Rady Miasta Helena Pietraszkiewicz, a także niektórzy
lubelscy parlamentarzyści. W czasie spotkania odmówiono modlitwy
za bezimienne ofiary, za dusze zamordowanych męczenników. Bp Gądecki
modlił się słowami modlitwy Ojca Świętego Jana Pawła II, prosząc
o pokój i kończąc prośbą do Najwyższego "aby ludzkość pojęła, że
Twój zbawczy zamiar rozciąga się na całą ludzkość i że Ty Boże jesteś
dla wszystkich narodów początkiem i ostatecznym celem".
Abp Życiński podziękował wszystkim za przybycie, a szczególnie
rabinowi Cohenowi i ambasadorowi Weissowi za "symboliczną obecność,
gdzie jednoczymy się szukając wartości, które łączą tych, którzy
swoją kulturę budują dziś w Hajfie i tych, którzy weszli w historię
Lublina, odnajdując tutaj swoją drugą ojczyznę". Przywołanie postaci
Ojca Świętego powinno przypomnieć, że nie można zrozumieć Jezusa
bez zrozumienia judaizmu. "Cieszę się - dodał Metropolita - że dziś
możemy współtworzyć świadomość otwarcia na te wielkie i piękne wartości
w historii judaizmu, w większości gromadząc się ze środowisk chrześcijańskich"
. Prosił też o modlitwę "aby pamięć o tamtych dniach była dla nas
lekcją humanizmu, gdzie człowiek nigdzie nie może być traktowany
instrumentalnie, gdzie powinniśmy budować wielką, duchową jedność
szukając tego co jednoczy, kształtując postawę wzajemnego szacunku
i otwarcia na godność drugiego człowieka".
Reklama
Dobrowolna ofiara
Następna część uroczystości odbywała się w auli Metropolitalnego
Seminarium Duchownego w Lublinie i obejmowała dyskusję panelową oraz
nabożeństwo biblijne. Wybór Seminarium nie był przypadkowy, gdyż
w nim mieści się Centrum Dialogu Katolicko-Żydowskiego.
Zebranych w auli MSD powitał abp J. Życiński. Po nim przemówił
ambasador S. Weiss. Następnie odbyła się dyskusja panelowa "Teologiczny
sens ofiary z Izaaka". Jako pierwszy wystąpił rabin I. Cohen. Wskazał,
że "opowieść o ofierze Izaaka kładzie się cieniem na całej, naznaczonej
cierpieniem, historii narodu żydowskiego. Każde pokolenie miało swoje
ofiary". Jako potomkowie Abrahama i Izaaka "nie oczekujemy przyjemnego
życia na tym świecie" - mówił Rabin. W końcowej części wystąpienia
stwierdził: "Straszliwa tragedia zagłady Żydów europejskich dokonana
przez hitlerowców (...), wszystko to było przewidziane z góry, jako
ofiara". Kolejnym prelegentem był ks. prof. Michał Czajkowski, biblista.
Podkreślił, że przesłaniem tego tekstu jest potwierdzenie heroicznej
wiary Abrahama. W tekście widać porównanie losu Izaaka z losem Izraela
oraz wielką nadzieję. Nasze zgorszenie tym fragmentem wynika z powierzchownej
lektury.
Następnie ks. prof. Henryk Witczyk, biblista z KUL, zaznaczył,
że ten tekst zamyka cykl opowieści o Abrahamie, w których widać posłuszeństwo
słowu Boga. W tej scenie Izaak rodzi się na nowo dla Abrahama, zostaje
mu dany jako syn obietnicy. Posłuszeństwo Bogu nie jest ślepe, wyrasta
z wiary, której szczyt widać w omawianym fragmencie. Bóg poznał wielkość
zaufania Abrahama. "Wiara Abrahama to zgoda na logikę Boga" - mówił
ks. H. Witczyk. Ostatnim prelegentem był ks. prof. Ryszard Rubinkiewicz,
biblista z KUL. W swoim wystąpieniu nawiązał do tradycji rabinicznych.
Podkreślił, że Izaak miał świadomość, że będzie złożony w ofierze
i podjął ją dobrowolnie. Wystąpienia podsumowywał abp. J. Życiński,
prowadzący dyskusję. Następnie zebrani na auli zadawali pytania i
dzielili się swoimi refleksjami.
Modlitwa za nieopłakanych
Dalszą część obchodów Dnia Judaizmu stanowiło nabożeństwo odbywające
się w wypełnionej auli MSD. Rozpoczął je śpiew Szema Isarael (Słuchaj
Izraelu), prowadzony przez wspólnoty neokatechumenalne. Po nim przemówił
Metropolita Lubelski, nawiązując do prowadzonych na Lubelszczyźnie
modlitw za "nieopłakanych". Następnie dr Sławomir Żurek przedstawił
znaczenie Dnia Judaizmu, który przypomina nam nasze korzenie. Potem
Psalm 98 przeczytali Rabin Hajfy (po hebrajsku) i bp S. Gądecki.
Po odczytaniu fragmentów Księgi Wyjścia komentarz judaistyczny przedstawił
rabin M. Schudrich, a chrześcijański prof. Jan Grosfeld.
Na zakończenie słowo skierował bp S. Gądecki. Podziękował
on abp. Życińskiemu za przygotowanie obchodów Dnia Judaizmu. Biskup
mówił, że chociaż dzielą nas prawdy wiary, to jednak łączy nas świadomość,
że jesteśmy cenni w oczach Bożych. Hasło tegorocznego Dnia Judaizmu
wzywa nas do przejścia od miłości własnej do miłości bliźniego. "
Warunkiem otwarcia się na drugich jest pokora. Bóg cieszy się z tego,
że Jego dzieci się szanują". Obchody V Dnia Judaizmu zakończyło odczytanie
przez Arcybiskupa błogosławieństwa z Księgi Liczb.
Pomóż w rozwoju naszego portalu