Legnica
Spotkania organizowane w Legnicy dla osób niepełnosprawnych
od kilku lat stają się już tradycją tego miasta. W ubiegłym roku
odbył się bal sylwestrowy, a pod koniec stycznia - spotkanie opłatkowe
dla osób niepełnosprawnych z Legnicy i okolic: Lubina, Jawora, Polkowic,
Ścinawy, Złotoryi. Miało ono miejsce w parafii Matki Bożej Królowej
Polski w Legnicy. Wzięło w nim udział ok. 900 osób: ludzie niepełnosprawni
wraz z rodzinami, przedstawiciele organizacji pomocowych, wolontariusze.
Eucharystii o godz. 11.00 przewodniczył bp Stefan Regmunt.
Na początku Ksiądz Biskup powitał zebranych i wyraził swą radość
z faktu zorganizowania takiego spotkania oraz z licznego udziału
wiernych. Przywitał przybyłych na uroczystość księży, kleryków i
siostry zakonne. Podziękował za obecność przedstawicielom władz samorządowych
oraz organizacji pracujących na rzecz niepełnosprawnych. Wyraził
radość z obecności na opłatkowej uroczystości ks. Janusza Malskiego
z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, który w Głogowie opiekuje się
niepełnosprawnymi.
Zwyczajem już się staje, że czynności przewidziane dla
świeckich podczas Mszy św. wykonują niepełnosprawni. I tak pierwsze
czytanie odczytała osoba niepełnosprawna ruchowo ze Stowarzyszenia "
Równe Szanse" ze Ścinawy. Drugie czytanie należało do podopiecznej
lubińskiej filii Fundacji im. Brata Alberta.
Rozpoczynając homilię, Ksiądz Biskup przypomniał, że
znajdujemy się jeszcze w okresie Bożego Narodzenia - czasie, kiedy
rozważamy prawdę, że Jezus dla nas zstąpił z nieba. Przyszedł na
ziemię, aby nas zbawić, czyli uwolnić od grzechu i zła. Jest to więc
czas szczególny, który uczy nas miłości, uśmiechu, przebaczenia.
Wielu ludzi przychodziło do Jezusa, aby zrozumieć, że pragnie On
ich zbawić. Dziś Kościół jest takim Betlejem, gdzie szukamy Jezusa.
Wśród tych, którzy do Niego przychodzą, są też niepełnosprawni. O
nich Kościół musi szczególnie dbać - aby mieli dostęp do kościoła,
tego murowanego, aby mogli uczestniczyć w katechezie i sakramentach,
aby dostępne było dla nich Pismo Święte. A takie spotkania opłatkowe
są wyrazem gotowości pracy z niepełnosprawnymi na cały rok. Maryja
oddała się na całkowitą służbę Jezusowi. Dziś także Chrystus poszukuje
tych, przez których będzie mógł dotrzeć do potrzebujących, chorych,
ubogich.
W modlitwie wiernych także wzięli udział niepełnosprawni,
ich rodziny i przyjaciele. Oni także ponieśli do ołtarza swoje dary.
Eucharystię śpiewem ubogacił Chór Kameralny Cantores Minores Wratislavienses.
Po dziękczynnej modlitwie Ksiądz Biskup jeszcze raz podziękował
uczestnikom Eucharystii. Słowa wdzięczności skierował do legnickich
kapłanów, którzy włączyli się aktywnie w przygotowanie spotkania.
Nie zapomniał i o świeckich, dziękując pracownikom Fundacji im. Brata
Alberta z Lubina za ich trud, Elżbiecie Badiuk za pomoc osobom z
Polskiego Związku Głuchych, członkom organizacji i instytucji podejmujących
pracę z niepełnosprawnymi. Przekazał zebranym wyrazy duchowej jedności
od biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka, który nie mógł być obecny
na opłatku, zawsze jednak pozostaje bardzo życzliwy osobom niepełnosprawnym.
Zaprosił także wszystkich na dalszą część spotkania do sali w dolnej
części kościoła.
Świąteczna agapa rozpoczęła się od poświęcenia przez
Księdza Biskupa opłatków i składania sobie życzeń. Z głośników popłynęły
kolędy śpiewane przez Beatę Rybotycką, świąteczny nastrój potęgowała
udekorowana pięknie sala, no i kolędnicy - w przepięknych strojach,
z turoniem, diabłem, śmiercią, dwoma gwiazdami, pasterzami i anielskimi
skrzydłami. Nie może być jednak świąt bez szopki, a podczas tego
spotkania szopek było mnóstwo. Dzięki Młodzieżowemu Centrum Kultury "
Harcerz" z Legnicy mogliśmy podziwiać szopki z XII Regionalnego Przeglądu
Szopek Bożonarodzeniowych. Czego tam nie było! Szopki drewniane,
gipsowe, rzeźbione, malowane, duże i całkiem malutkie, kolorowe i
jednobarwne cieszyły oczy oglądających.
A ludzie, przełamując się opłatkiem, próbowali przełamywać
bariery lęku, niepewności, nieśmiałości. Czasem podchodzili do siebie
z maciupeńkim kawałkiem opłatka, byle tylko móc wraz z nim dać komuś
dobre słowo, uśmiech, życzliwy gest.
Po zaspokojeniu głodu duchowego przyszła pora na pokarm
dla ciała. Sprawnie wydawany pyszny bigos i kiełbaski szybko znikały
z garnków, dla nikogo nie brakło też ciasta, herbaty i owoców.
Chwila ciszy nastała, kiedy głos zabrał Ksiądz Biskup.
Zapowiadał i przedstawiał wykonawców programu artystycznego. Pierwszymi
byli "Skauci" - zespół z Domu Pomocy Społecznej z Nielestna pod dyrekcją
Jana Grudzińskiego. Następnie zaprezentował się zespół "Brailton"
z Polskiego Związku Niewidomych z Dzierżoniowa, nad którym opiekę
sprawuje Elżbieta Lipińska. Zespół jest znany w naszej diecezji,
ponieważ prezentował swój repertuar podczas Kongresu Osób Niepełnosprawnych
w 1999 r. Ostatni z zaproszonych zespołów to lubiński integracyjny
zespół młodzieżowy "Oratorium Band & Albert company", którego opiekunem
jest Marek Gracarz. Wszystkie zespoły wystąpiły ze świątecznym repertuarem
- nawet jeśli nie były to kolędy, to utwory o miłości i przyjaźni
umacniały świąteczną atmosferę. Przy znanym refrenie "Przekażcie
sobie znak pokoju" sala zafalowała uniesionymi w górę dłońmi, wielu
śpiewom towarzyszył "klaszczący" akompaniament, a każdy występ nagradzany
był gromkimi brawami. Członkami wszystkich zespołów były osoby niepełnosprawne,
co jeszcze bardziej podkreślało integracyjny charakter spotkania
i ujawniało to, o czym mówi bp Stefan - jak wiele dobra niepełnosprawni
mogą dać innym.
Na zakończenie spotkania podane zostały jeszcze dwa ogłoszenia:
pod koniec lutego odbędą się w Legnicy rekolekcje dla ludzi niepełnosprawnych,
organizowane przez wspólnotę osób niepełnosprawnych działającą w
parafii pw. Świętej Trójcy. Drugie ogłoszenie było właściwie zaproszeniem
skierowanym przez Księdza Biskupa do wzięcia udziału w III już Diecezjalnej
Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych do Krzeszowa, która odbędzie się
7 września br.
Pomóż w rozwoju naszego portalu