Reklama

Wiadomości

Szumowski: epidemia nie znika, ale przechodzi w fazę pewnej kontroli

Adobe.Stock.com

Ogniska zakażeń będą się pewnie pojawiać i trzeba będzie na nie szybko reagować – ocenił w piątek minister zdrowia, Łukasz Szumowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodał też, że pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy muszą być podłączeni do respiratora jest mniej niż stu.

Pytany w Programie 3 Polskiego Radia o to, kiedy poznamy szczegóły znoszenia kolejnych obostrzeń Szumowski ocenił, że "w przyszłym tygodniu". Jednocześnie zaznaczył, że nowe ogniska zakażeń w Polsce będą się pojawiać i to jest zupełnie naturalne. Istotne jednak jest to, by bardzo szybko na to reagować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Takie zjawiska na pewno jeszcze będą następować, bo epidemia nie znika tylko przechodzi w fazę - jeśli tak można powiedzieć - pewnej kontroli. Cała sztuka w tej chwili polega na tym, aby maksymalnie szybko do takiego ogniska dotrzeć, pobrać badania od wszystkich, oddzielić chorych od zdrowych, opanować i wygasić to ognisko" – powiedział minister.

Odnosząc się do obecnej sytuacji na Śląsku, gdzie w kopalniach wykryto ogniska choroby powiedział, że w tej chwili liczba osób zakażonych, które miały kontakt z chorymi rośnie, natomiast spada liczba górników, którzy mają dodatnie wyniki testu. Jego zdaniem sytuacja w tym regionie w przyszłym tygodniu powinna być już opanowana.

Szef resortu zdrowia zaznaczył, że mechanizm wykrywania skupisk choroby polega na tym, że przy wykryciu chorego wykonuje się wywiad epidemiologiczny i dociera do osób, które potencjalnie mogą być zainfekowane.

"Gdy wyłapiemy jedną z tych osób, to inspektorzy sanitarni śledzą z kim miała ona kontakt (…). Wtedy mamy dużą liczbę naraz wyłapanych chorych, a potem maksymalnie szybko – i to się dzieje dzisiaj (w Wielkopolsce – PAP)– wymazujemy, robimy testy na całym takim obszarze, by nie dopuścić do dalszego szerzenia się" – mówił szef MZ. "Gasimy to w zarodku po to, by ten pożar nie rozprzestrzeniał się na cały las" – dodał.

Zdaniem ministra udało się na tyle opanować epidemię, by nie pojawiły się zatory w szpitalach ze względu na przyjmowanie pacjentów z COVID-19.

Reklama

"Ognisko nigdy nie jest takie jak transmisja pozioma, która rośnie wykładniczo. Jeżeli ten wskaźnik R (replikacji wirusa – PAP) jest na poziomie 3, to jedna osoba zaraża trzy osoby i za chwilę mamy dziesiątki tysięcy zarażonych osób. To się stało w Hiszpanii, Lombardii, we Francji" – powiedział.

Jak dodał w Polsce szpitale dysponowały wolnymi łóżkami, więc najwyższy czas, by stopniowo powracać do normalnego funkcjonowania opieki zdrowotnej. „Mamy już sytuację w niektórych obszarach Polski, gdzie nie ma nowego przypadku, to oznacza, że stopniowo i rozważnie możemy ograniczać te wolne łóżka, które stoją, bo inne choroby nie mogą czekać” – zaznaczył.

Szumowski dodał, że efektem luzowania obostrzeń może być niewielkie zwiększenie fali zakażeń, jednak choroba może powrócić wraz z sezonową grypą. "To widzimy w innych krajach. Ta największa fala może być na jesieni. Tego wszyscy się obawiają w związku też infekcją grypy" – powiedział.

Równocześnie wyjaśnił, że w Polsce liczba osób zainfekowanych wirusem SARS-CoV-2 nie spada tak szybko, bo jej wzrost też nie był tak bardzo gwałtowny jak w innych krajach.

"U nas wypłaszczyliśmy tę krzywą i ona spada troszkę wolniej, ale dzięki temu mniej osób umierało" – powiedział Szumowski.

Ponadto zwrócił uwagę na wartość leczenia osoczem ozdrowieńców. "Na razie tego osocza wystarcza, bo też zachorowań, takich bardzo ciężkich przypadków nie jest tak dużo. Mam w tej chwili mniej niż sto osób na respiratorach w Polsce" - zaznaczył szef MZ.(PAP)

autorka: Klaudia Torchała

tor/ mok/

Podziel się:

Oceń:

2020-05-22 10:02

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: Merkel podda się domowej kwarantannie

PAP/EPA/CLEMENS BILAN / POOL

Kanclerz Niemiec Angela Merkel miała w piątek kontakt z lekarzem, u którego wykryto koronawirusa, i w związku z tym podjęła decyzję o poddaniu się dwutygodniowej domowej kwarantannie - poinformował w niedzielę rzecznik rządu Steffen Seibert.

Więcej ...

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

Więcej ...

Watykan: 17 maja prezentacja dokumentu o objawieniach

2024-05-07 13:48

Monika Książek

W piątek 17 maja 2024 r. o godz. 12.00 w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej odbędzie się konferencja prasowa poświęcona nowym normom Dykasterii Nauki Wiary dotyczącym rozeznawania objawień i innych zjawisk nadprzyrodzonych - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Wiadomości

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Wiara

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Kościół

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...