Reklama

Zgromadzenie Sióstr Felicjanek (1)

Po zakończeniu prezentacji pracujących na terenie naszej archidiecezji męskich zgromadzeń zakonnych przystępujemy obecnie do ukazania bogactwa duchowości żeńskich zgromadzeń, których jest zdecydowanie więcej, bowiem w sumie 25. Każde z nich pełni sobie właściwą misję, wnosząc niepowtarzalny charyzmat w wewnętrzny wymiar życia swoich wspólnot, a także wiernych, wśród których posługują. Jako pierwsze odwiedzamy Siostry Felicjanki, którem, jak się przekonamy, zaangażowane są nie tylko w pracę duszpastersko-katechetyczną w swoich parafiach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki obecności Felicjanek związane są ze szczecińskim Pogodnem i parafią Świętego Krzyża. Misji przewodniczki po zakonnych szlakach, jeszcze przed wakacyjnymi przenosinami, podjęła się s. Maria Alicja Augustynowicz. Zacznijmy więc od historii.
„Zgromadzenie Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo Trzeciego Zakonu Świętego Franciszka Serafickiego - bo tak brzmi pełna nazwa, zostało założone w Warszawie 21 listopada 1855 r., zatwierdzone 19 lipca 1899 r. przez papieża Leona XIII. Powstało jako odpowiedź na wołanie najbardziej potrzebujących o wszelką pomoc zarówno duchową, jak i materialną. Założycielką naszej wspólnoty, uformowanej w duchu ideałów św. Franciszka, jest bł. Maria Angela Truszkowska - patronka chorych - mówi s. Alicja. - Matka Założycielka urodziła się w Kaliszu w 1825 r. W dzieciństwie i młodości pociągała ją modlitwa i troska o innych. Całe życie bł. Marii Angeli było przeniknięte troską o zbawienie wszystkich ludzi i duchem służby potrzebującym. Postawa ta wypływała z jej bezgranicznej miłości Boga i pragnienia Jego woli. Działając pod kierunkiem bł. Honorata Koźmińskiego, dała ona początek nowej rodzinie zakonnej, w której charyzmat wpisana została bezgraniczna miłość Boga, objawiająca się w całkowitym poddaniu Jego woli i ofiarnej służbie potrzebującym. W 1855 r. założyła Zgromadzenie Sióstr Felicjanek. Kolejne etapy jego rozwoju u początków istnienia wyznaczają konkretne punkty w stolicy: poddasze mieszkania przy ul. Kościelnej, dwa pokoje w domu Ojców Dominikanów przy ul. Mostowej, wreszcie budynek Biblioteki Załuskich. Z Warszawy, a ściśle z kościoła Ojców Kapucynów przy ul. Miodowej, wywodzi się nasze imię: przylgnęło do nas na stałe popularne określenie nadane nam przez mieszkańców miasta. Ludzie ci, widząc siostry, które prowadzą dzieci na modlitwę przed figurę św. Feliksa z Kantalicjo, zaczęli mówić o nich najprościej: felicjanki, a Świętego - uważać za Patrona nowej wspólnoty zakonnej. Po powstaniu styczniowym, wygnane na mocy carskiego ukazu z powodu pomocy udzielanej walczącym, nie miałyśmy prawa istnieć na terenie zaboru rosyjskiego. Kraków, centrum Galicji włączonej w cesarstwo austriackie, pozwolił nam przetrwać. Tutaj trzy siostry prowadziły niewielką, założoną wcześniej ochronkę, a ich dom przy ul. Wesołej stał się miejscem odrodzenia felicjanek. Zawsze jednak myślałyśmy o powrocie do swojej kolebki. Stało się to faktem w 1907 r. Początkowo jedynie w ukryciu mogłyśmy pracować wśród mieszkańców Woli. W 1922 r. powstała nowa samodzielna Prowincja Warszawska Zgromadzenia Sióstr Felicjanek. Bł. Maria Angela Truszkowska zmarła w 1899 r. Beatyfikowana 18 kwietnia 1993 r. w Rzymie przez papieża Jana Pawła II”.
Z przesłania Jana Pawła II do 21. Kapituły Generalnej Sióstr Felicjanek w 2000 r.: „«Miecz, który przeniknął Serce Maryi, przeniknął także serce Założycielki. ´Kochać to dawać’, pisała, dawać wszystko, czego zażąda miłość: dawać prędko, bez żalu, z radością, z pragnieniem, by więcej od nas żądano. Przez posłuszeństwo logice Wcielenia i przez noszenie w swych ramionach Pana samego bł. Maria Angela stała się ofiarą miłości. Krok po kroku wstępowała na wzgórze Kalwarii, idąc drogą cierpienia tak fizycznego, jak i duchowego, tak że jej życie płonęło tajemnicą krzyża». Jako Jej duchowe spadkobierczynie, odpowiadamy na wezwanie Miłości życiem kontemplacyjno-czynnym, pragnąc, aby przez wszystko i od wszystkich Bóg był znany, kochany i wielbiony. Eucharystia, jako najcenniejszy skarb naszego duchowego dziedzictwa, stanowi fundament formacji felicjańskiej i jest sercem naszego konsekrowanego życia przed Najświętszym Sakramentem, adorowanym codziennie w domach prowincjalnych Zgromadzenia, dojrzewa nasza misja i gotowość na wszelki trud i poświęcenie, szczególnie w posłudze osobom starszym, chorym, ubogim i dzieciom. Miłość felicjanki do eucharystycznego Zbawiciela kształtuje się w szkole NMP, którą czcimy jako Matkę i Panią Zgromadzenia, czyniąc wszystko przez Jej Niepokalane Serce na cześć Przenajświętszego Sakramentu.
Ta międzynarodowa wspólnota felicjańska, jako cząstka wielkiej rodziny franciszkańskiej, liczy ok. 2400 sióstr i podzielona jest na 12 prowincji: w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Brazylii. W Polsce siostry służą w 3 prowincjach: krakowskiej, przemyskiej i warszawskiej, w tym na misjach w innych krajach, jak: Francja, Rzym, Estonia, Ukraina, Kenia i od 2005 r. Rosja. Warto jeszcze wspomnieć o naszej głównej misji Zgromadzenia: «My, Siostry Felicjanki wezwane przez Boga współpracujemy z Chrystusem w duchowej odnowie świata». Służba ludziom poprzez ewangelizację, pracę oświatową, wychowawczą oraz opieka nad ludźmi cierpiącymi i potrzebującymi pomocy. W Polsce to: katechizacja, grupy modlitewne, domy opieki dla ludzi starszych, dla dzieci niepełnosprawnych, szkoła podstawowa i gimnazjum, świetlice socjoterapeutyczne, przedszkola, jadłodajnie dla ubogich, ośrodek szkoleniowo-wychowawczy dla dzieci z niedokształconą mową, ośrodek pedagogiczno-rehabilitacyjny, praca w zakrystii, kancelarii, pomoc chorym i samotnym w ich mieszkaniach. Zgodnie z duchem Założycielki siostry są gotowe na każde poświęcenie, by służyć tam, gdziekolwiek Bóg postawi i zawsze w taki sposób, jaki wskaże im...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w rocznicę śmierci Jana Pawła II 

2025-04-08 12:15

Agata Kowalska

Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała mandatami po 500 zł dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II - 2 kwietnia o godz. 21.37 – rozświetliły krzyż na Giewoncie - dowiedziała się PAP. W tym celu dwóch mężczyzn na szczyt wyniosło lampy akumulatorowe.

Więcej ...

Pan zaprasza nas do zatrzymania się i spojrzenia w głąb siebie

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii J 11, 45-57.

Więcej ...

Jaskinia Słowa (Niedziela Palmowa)

2025-04-12 09:00
Ks. Maciej Jaszczołt

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Skoro Bóg wszystko wie i wszystko może, dlaczego nie...

Wiara

Skoro Bóg wszystko wie i wszystko może, dlaczego nie...

Wiara

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która...

Pierwsza debata prezydencka za nami. Jak odpowiadali...

Wiadomości

Pierwsza debata prezydencka za nami. Jak odpowiadali...

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Wiadomości

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...