Reklama

V Transgraniczne Dni Dobrosąsiedztwa

„Europejski Most - Granica 803”

Niedziela lubelska 38/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łzy wzruszenia i bezradności, ale również entuzjazm, refleksja i modlitewna zaduma, towarzyszyły uczestnikom V Transgranicznych Dni Dobrosąsiedztwa, jakie odbyły się w dniach 28-30 sierpnia na polsko-ukraińskiej granicy między Korczminem w Polsce a Stajiwką na Ukrainie. To modlitewne, społeczne i polityczne wydarzenie już po raz kolejny pokazało, że wzajemne przenikanie się kultur i tradycji najbardziej uwidacznia się właśnie na tych ziemiach, a nurt łaciński i bizantyjski wspólnie tworzą bogactwo tradycji chrześcijańskiej.

Spotkanie narodów

Dzięki staraniom ks. mitrata Stefana Batrucha, prezesa Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza i głównego organizatora inicjatywy, po raz piąty na wspólnej modlitwie i świętowaniu spotkali się Polacy i Ukraińcy. Od 2004 r., kiedy miały miejsce pierwsze uroczystości w Korczminie, wiele się zmieniło. Determinizm organizatorów, dobra wola Polaków i Ukraińców do budowania mostów między podzielonymi dziś społecznościami, a także pragnienie tworzenia przyjaznej atmosfery i współpracy w rejonie przygranicznym, zaowocowały. Jednak wiele jest jeszcze do zrobienia. Codzienność polsko-ukraińską wyznaczają wielokilometrowe kolejki przed przejściami granicznymi i obowiązek wizowy, a po wejściu Polski do strefy Schengen, dzieląca ich granica stała się drugim murem berlińskim. Doświadczyli tego również organizatorzy Dni Dobrosąsiedztwa. Nie udało się bowiem ustawić sceny, na której miał się odbyć koncert wieńczący V Transgraniczne Dni Dobrosąsiedztwa, dokładnie na linii granicznej, ani stworzyć tam dla publiczności z Polski i Ukrainy strzeżonego sektora bezwizowego. Koncert odbył się po stronie ukraińskiej, a Polacy pragnący przejść przez granicę, musieli legitymować się paszportem na tymczasowym przejściu granicznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Myśl przewodnia

Ideą Dni Dobrosąsiedztwa nie jest zniesienie systemu wizowego, ale przekonanie ludzi do przełamywania stereotypów, które istnieją między Polakami i Ukraińcami. Wydaje się, że w sporej części się to udało. Tymczasowe przejście graniczne stworzyło okazję do spotkania dawnych sąsiadów i krewnych, dziś mieszkający po obu stronach granicy. Rozpoczęto modlitwą w Korczminie, gdzie sprzed zabytkowej cerkwi, do źródła na granicy, przeszła procesja z ikoną Matki Bożej. Na kilka godzin zwinięto zasieki graniczne, by Polacy i Ukraińcy mogli wspólnie świętować. Kolejnym akcentem uroczystości była liturgia w cerkwi w Liskach, zaś zwieńczeniem obchodów - koncert „Europejski most - granica 803” w Dołhobyczowie. W tym roku zagrali wykonawcy z Polski: Kayah, T. Love, Karimski Club, i z Ukrainy: Tartak, Okean Elzy, Bum Boks. Miejsce koncertu zostało wybrane nieprzypadkowo, bowiem powstanie tam w przyszłości kolejne, polsko-ukraińskie przejście graniczne. Koncert, zorganizowany przy granicznym słupie nr 803, stał się symbolem pojednania i braterstwa. Publiczność składająca się w większości z młodych ludzi, którzy przyjechali do Dołhobyczowa z odległych miejscowości, trzymając w dłoniach polskie i ukraińskie flagi pokazała, że przełamanie stereotypów jest możliwe. Młodym ludziom przyszło to bez większego trudu. Ideę spotkania rozwijał również transgraniczny jarmark twórczości regionalnej, happeningi, „land art” Jarosława Koziary, spotkanie przedstawicieli władz lokalnych, rządowych i samorządowych, posłów, przedstawicieli biznesu oraz mecz piłki nożnej z udziałem artystów, dziennikarzy i polityków.

Reklama

Modlitwa ekumeniczna

Istotną częścią spotkania w Dołhobyczowie było nabożeństwo ekumeniczne, które zjednoczyło wiernych Kościoła rzymskokatolickiego, greckokatolickiego i prawosławnego. Przed obliczem Matki Bożej Transgranicznej, „o brak granic w nas i o jedność” zgodnie modlili się wierni pod duchową opieką hierarchów: bp. Jana Martyniaka (metropolita przemysko-warszawski, zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego w Polsce), abp. Mieczysława Mokrzyckiego (arcybiskup koadiutor lwowski obrządku łacińskiego), abp. Augustyna Markewycza (ordynariusz archidiecezji lwowskiej, ukraińskiej cerkwi prawosławnej, patriarchatu moskiewskiego), bp. Mychaila Koltuna (ordynariusz sokalski), bp. Marcjana Trofimiaka (ordynariusz diecezji łuckiej), bp. Jozafata Howery (wołyński egzarcha Kościoła greckokatolickiego) i bp. Mieczysława Cisło (biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej). „Trzeba nawzajem otwierać się na siebie, by czerpać z bogactwa religijnego, kulturowego i gospodarczego - mówili hierarchowie. - W ciągu wieków nie zabrakło między nami napięć, ale dziś trzeba pokonywać przeszkody i nieufność, aby razem budować zgodny i pokojowy świat, czerpiąc z czystych źródeł chrześcijańskiej wiary”. W tym kontekście ze zdwojoną mocą brzmiały słowa Ewangelii odczytane nad granicą: „Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie” (J 13, 34-35).

Nagroda Pojednania

„W wyjątkowej scenerii granicy, która na co dzień dzieli i odstrasza, a dziś staje się miejscem przyjaznego spotkania i świętowania, zostanie wręczona Nagroda Pojednania Polsko-Ukraińskiego. Odczytujemy to jako wielki znak czasu” - mówiły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Służebnic Niepokalanej Maryi Panny, pomysłodawczynie nagrody. Tegorocznymi laureatami zostali reżyser Jerzy Hoffman oraz aktor i polityk Bohdan Stupka. Statuetka przyznawana od 2001 r. corocznie jednemu Polakowi i jednemu Ukraińcowi, promuje pojednanie polsko-ukraińskie. Jest wręczania ludziom, organizacjom i instytucjom, których postawy i zachowania są godne naśladowania we włączaniu się w proces zbliżenia i porozumienia między Polską a Ukrainą. Jest to ważne zwłaszcza dlatego, że - jak podkreślił Jerzy Hoffman - „przyszedł czas, żebyśmy wspólnie popatrzyli w przyszłość”.

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Więcej ...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...