Reklama

Wiekopomne wydarzenie

Niedziela, 21 września AD 2008 zapisała się w historii naszego lokalnego Kościoła uroczystością koronacji papieskimi koronami obrazu Maki Bożej Pani Beskidu Śląskiego. Odtąd sanktuarium na Górce dołącza do tych w Rychwałdzie i Hałcnowie, gdzie w minionym już stuleciu koronowano wizerunki Maryi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centralnym wydarzeniem koronacyjnych uroczystości była Eucharystia sprawowana o godz. 11.30 przed szczyrkowskim sanktuarium, której przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Razem z nim przy ołtarzu modliło się 7 biskupów: nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk, katowicki ordynariusz abp Damian Zimoń, abp Stanisław Nowak z Częstochowy, bp Marian Gołębiowski z Wrocławia, charkowsko-zaporoski bp Marian Buczek oraz gospodarze - bp Tadeusz Rakoczy i bp Janusz Zimniak. Eucharystię celebrowali także przełożeni zgromadzenia Księży Salezjanów, z krakowskim inspektorem ks. Markiem Chrzanem na czele i kustoszem sanktuarium ks. Markiem Dąbkiem, oraz przybyli z całej diecezji kapłani. W modlitwie uczestniczyli także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych wszystkich szczebli, różnych wspólnot i organizacji kościelnych i społecznych Podbeskidzia. Najliczniej reprezentowaną i najbardziej widoczną grupą byli oczywiście górale. Swoją obecność u Pani Beskidu Śląskiego zaznaczyli oni kolorowymi strojami, muzyką, góralskim śpiewem i sztandarami.
W homilii bp Tadeusz Rakoczy przywołał historię koronacji wizerunków Matki Bożej na beskidzkiej ziemi oraz przypomniał podstawowe prawdy teologii maryjnego kultu i obrzędu koronacji wpisanych w kult samego Chrystusa, który przez krzyż, chwalebne zmartwychwstanie i wniebowstąpienie króluje nad całym stworzeniem. - Ta koronacja jest znakiem poddania się osobie koronowanej i jest uznaniem Jej godności królewskiej. Nie możemy tracić z uwagi faktu, że Matka Chrystusa króluje w Jego królestwie, w królestwie Syna Bożego. Koronując obraz, najpierw nakładamy obraz na głowę Chrystusa, a później na głowę Maryi. On bowiem jest Królem, a Ona - Matka stała się Królową dzięki Niemu - mówił bp Rakoczy.
W sam moment koronacji obrazu Matki Bożej wprowadził wiernych zespół „Klimczok” uroczystymi fanfarami granymi na góralskich rogach. Następnie kard. Stanisław Dziwisz odmówił modlitwę dziękczynienia, po czym pokropił korony wodą święconą i w milczeniu, razem bp. Tadeuszem Rakoczym ozdobił wizerunek Jezusa i Jego Matki.
W liturgicznej procesji ofiarnej dary składało blisko 20 delegacji różnych parafii, wspólnot i środowisk. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele miasta i gminy Szczyrk, którzy złożyli w darze góralski obrus na ołtarz. Darem szczególnym była „Książka do nauki nabożeństwa kościelnego i domowego dla wszystkich domowników”, własność Julianny Pezda, której na Górce objawiła się Matka Boża. Liczący blisko sto lat modlitewnik w darze ofiarnym złożyły biorące udział w uroczystości cztery wnuczki Julianny.
Na zakończenie Eucharystii kustosz sanktuarium złożył uroczyste ślubowanie, klęcząc przed koronowanym obrazem Matki Bożej. Po ślubowaniu słowa pozdrowień do wiernych skierował kard. Dziwisz. - Chciałem wyrazić uznanie, żeście wytrzymali mimo chłodu, deszczu - zwrócił się do pielgrzymów. Przywołał także wspomnienie swojej pierwszej wizyty na Górce. - 50 lat temu obecny bp Tadeusz Rakoczy przyprowadził nas tutaj po pierwszym roku seminarium. Tu modliliśmy się o Bożą opiekę nad naszym przygotowaniem do kapłaństwa. Kto to był? Tadeusz Rakoczy, Jan Zając i mówiący te słowa. Z tych trzech młodych chłopaków, którzy przyszli się tutaj modlić, wszyscy trzej zostali biskupami - wspominał kard. Dziwisz. Na zakończenie krakowski hierarcha ofiarował w darze dla sanktuarium w Szczyrku mitrę sługi Bożego Jana Pawła II.
Uroczystość koronacyjna pomimo niesprzyjającej aury zgromadziła rzesze pielgrzymów nie tylko z naszej diecezji, ale także z różnych zakątków Polski. - Byliśmy bodaj pierwszą grupą pielgrzymią na Górce - mówi ks. Wojciech Pastwa, który przyjechał z parafii św. Wojciecha w Jeleśni z 30-osobową grupą pątników. - Było zupełnie pusto, gdy doszliśmy do sanktuarium, ale za to mogliśmy zająć najlepsze miejsca przy ołtarzu - dodaje duszpasterz. Choć pielgrzymi docierali do Szczyrku na różne sposoby - autokarami, w pieszych zorganizowanych pielgrzymkach czy też podjeżdżając prywatnymi samochodami do wyznaczonych przez organizatorów parkingów - to jednak większość z nich mogła powiedzieć, że pieszo pielgrzymowała na Górkę, gdyż półtorakilometrowy dystans z centrum miasta wszyscy musieli przejść pieszo. Dla najsłabszych i najstarszych zorganizowano dowóz busami. Na Górce byli obecni także wierni spoza granic naszego kraju - ze Słowacji, Czech, Niemiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Więcej ...

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz, przewrócił krzyż

2025-04-08 18:41

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał Mszę św. sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.

Więcej ...

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Wiadomości

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Na niespełna dwa tygodnie przed Wielkanocą otrzymujemy...

Wiara

Na niespełna dwa tygodnie przed Wielkanocą otrzymujemy...

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć...

Kościół

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Kościół

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa...

Kościół

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa...