Dzień 2 lutego nazywamy zgodnie ze starą tradycją świętem Matki Bożej Gromnicznej. W liturgii jest to święto Ofiarowania Pańskiego, spotkania Zbawiciela z ludem wybranym. W nawiązaniu do tej wzruszającej tajemnicy Jan Paweł II wybrał to święto, by właśnie wtedy w całym świecie obchodzić uroczyście Dzień Życia Konsekrowanego.

W tym szczególnym dniu osoby zakonne zgromadziły się wraz z Pasterzem diecezji - ks. bp. Janem Śrutwą w zamojskiej katedrze na uroczystej Mszy św. poprzedzonej spotkaniem modlitewnym. Osoby zakonne mają być dla całego Kościoła, a nawet świata wzorem gotowości, by wciąż umierać dla grzechu, a żyć dla Boga w Jezusie Chrystusie. Zakonna konsekracja ustanawia serdeczną więź między braćmi czy siostrami charyzmatycznej wspólnoty a osobą Jezusa Chrystusa. Jej wyrazem są składane i realizowane śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Osoby zakonne przeżywają swoją konsekrację we wspólnocie kościelnej, aby w niej być dla chrześcijan szczególnym znakiem przymierza między Bogiem a ludźmi.

Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. bp Jan Śrutwa, homilię natomiast wygłosił ks. prał. Czesław Grzyb, wikariusz biskupi ds. zakonnych. Mówił on o szczególnym powołaniu do kapłaństwa czy życia zakonnego, które jest darem cennym i koniecznym. To nie przypadek, że Dzień Życia Konsekrowanego obchodzony jest w święto Matki Bożej Gromnicznej. Maryja i Józef przynieśli swojego pierworodnego Syna, aby poświęcić Go Bogu według zwyczaju Prawa. Przyglądając się tej scenie ze świątyni jerozolimskiej, zapytajmy siebie, co ofiarowaliśmy Bogu za dar swojego życiowego powołania. Siostry zakonne i zakonnicy są niezbędni dzisiejszemu światu jak sól ziemi - podkreślił Kaznodzieja. " Wypełniając te wszystkie zadania, przy jakich postawił nas Bóg w danej chwili, możemy doświadczyć szczęścia spotkania z Chrystusem, przeżywając tym samym największą i najpiękniejszą go życia jak starzec Symeon czy prorokini Anna (...) - powiedział ks. bp Śrutwa. - Kiedy doświadczamy tej wyjątkowej bliskości Boga, trzeba nam to światło, jakim jest Jezus Chrystus, nieść w świat, który w ostatnim czasie jest bardzo pokryty chmurami zwątpienia, niewiary i jakiejś dziwnej apatii. Ten świat przysłonięty mrokami dnia codziennego potrzebuje kogoś, kto im ukaże światło nadziei, Jezusa Chrystusa". Nie możemy światła naszej wiary chować dla siebie, pod korcem. Przekazując dar wiary innym, sami stajemy się bogatsi. Łatwo w dzisiejszym świecie zagubić światło Chrystusa i potykać się o codzienny grzech. Swoje rozważania Kaznodzieja zakończył myślą Brata Rogera z Taizé, która stała się głównym przesłaniem tegorocznego spotkania młodych w Budapeszcie: " Kochaj i powiedz to swoim życiem, bowiem jedynym lekarstwem na wszelkie zło była i jest miłość, którą wypowiadamy swoim czynem".

Rektor Kościoła św. Mikołaja w Zamościu - o. Stanisław Kiełbasa w imieniu kapłanów zakonnych, sióstr, osób poświęconych Bogu, idących drogą życia konsekrowanego, odnowił to kiedyś przed laty powiedziane Bogu "tak". Prosił wszystkich obecnych o modlitwę, aby te odnowione przyrzeczenia i śluby były jasnym i pięknym świadectwem wobec Kościoła i świata "Wszechmogący Wieczny Boże w Trójcy Jedyny, stajemy dziś przed Twoim Obliczem w łączności z rodzinami zakonnymi całego Kościoła świętego i naszego Arcypasterza, odnawiamy złożone Tobie przyrzeczenia i śluby. Przyjmij, Ojcze miłości i miłosierdzia, nasze oddanie się Tobie. Za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, Matki Chrystusa Odkupiciela, umocnij nas swoją łaską, abyśmy żyjąc święcie, byli dla współczesnego świata czytelnym znakiem Twojej obecności".

W imieniu wszystkich osób konsekrowanych jedna z sióstr zakonnych wyraziła wdzięczność Bogu - za dar powołania, Ojcu Świętemu - za ustanowienie Dnia Życia Konsekrowanego, wszystkim uczestniczącym w Ofierze Eucharystycznej - za wspólną modlitwę, a pasterzowi diecezji - ks. bp. Janowi Śrutwie - za wszelką życzliwość i duchowe wsparcie. Wyrazy wdzięczności przyjęli także ks. prał Czesław Grzyb, wikariusz biskupi ds. zakonnych, oraz ks. inf. Jacek Żórawski, który pełnił tę funkcję przez wiele lat.

Na zakończenie uroczystej Mszy św. swoją refleksją podzielił się Biskup Ordynariusz diecezji, która w tym roku będzie obchodzić swój jubileusz 10-lecia. Podkreślił, że przed 10 laty w naszej diecezji były tylko trzy domy zakonne męskie: Ojcowie Redemptoryści w Zamościu, Ojcowie Franciszkanie Konwentualni w Horyńcu oraz Ojcowie Bernardyni w Radecznicy. Po 10 latach liczba zakonów męskich wzrosła o 100%. Obecnie jest ich sześć. Po 200 latach powrócili do Zamościa Ojcowie Franciszkanie Konwentualni. Kolejne nowe zgromadzenia to: Misjonarze Krwi Chrystusa w Łabuńkach oraz Bernardyni w Hrubieszowie. Patrząc na siostry zakonne habitowe i bezhabitowe, panie z instytutów świeckich możemy z radością stwierdzić, że nasza ziemia obfituje w powołania. Ksiądz Biskup przedstawił dane statystyczne dotyczące zakonów w Polsce. Najliczniejsze męskie zgromadzenia to: Franciszkanie (z Bernardynami), później Salezjanie, na trzecim miejscu są Franciszkanie Konwentualni. Wśród zakonów żeńskich najliczniejsze są Elżbietanki. Z roku na rok wzrasta liczba Szarytek i Służebniczek Starowiejskich.

Wciąż aktualny jest apel Jezusowy: "Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo" (Mt 9, 38).