W ostatnią niedzielę Adwentu, melodie kolęd i pastorałek niesione echem po starówce, prowokowały uśmiech na twarzy. Już od przedpołudnia w krużgankach klasztoru Ojców Dominikanów odbywał się kiermasz ciast, a w szopce ustawionej na Placu po Farze - występy artystyczne zespołów, grup, przedstawicieli szkół i instytucji. Uliczkami spacerowały anioły i św. Mikołaj, Lublinianie stroili choinki wzdłuż ul. Złotej, a z balkonu Trybunału Koronnego słychać było „Opowieść wigilijną”. W tym czasie w bazylice odbywał się koncert organowy, dla najmłodszych zostały przygotowane zabawy integracyjne, w MDK nr 1 można było zwiedzić wystawę „Moje Boże Narodzenie”, a „Straż dla zwierząt” prowadziła akcję „Pamiętajmy o zwierzętach”.
Już kolejny raz, mieszkańcy Koziego Grodu, „z przesłaniem ewangelicznej radości i z opłatkami w dłoniach, wyszli na ulice miasta, by dać wyraz nowej tradycji i podkreślić, że Chrystusa nie można usunąć z życia publicznego i społecznego”. Wspominał o tym Metropolita Lubelski, który przewodniczył Eucharystii odprawionej w bazylice Dominikanów. Wraz z wiernymi i prezbiterami modlił się, aby „Chrystus był obecny nie tylko w tych bardzo ciepłych, serdecznych, rodzinnych spotkaniach wigilijnych, ale także podczas spotkań w przedsiębiorstwach, czy na ulicach miast”. Przywołując spotkanie Maryi z Elżbietą oraz wskazując przejawy komercjalizacji i usuwania z życia publicznego informacji o nowonarodzonym Chrystusie m.in. na kartkach bożonarodzeniowych, abp Życiński pytał, na ile dochowujemy wierności dla stylu Elżbiety. - W podświadomość weszły terminy i wkroczył pewien styl, w wyniku których następuje usuwanie Jezusa z tego, co najważniejsze w tajemnicy Wcielenia, spychanie na margines prawd, bez których nie było by Bożego Narodzenia, a w miejsce tego - wprowadzanie dekoracji. Musimy ciągle oczyma Elżbiety spoglądać głęboko, by ujmować zdarzenia od strony ich najgłębszych treści i być świadkiem prawdy o Chrystusowym wcieleniu” - apelował.
Po Eucharystii z bazyliki wyruszył korowód, na czele którego szedł anioł z gwiazdą, trzej królowie, postacie z bajek oraz artyści z Formacji Tańca Ognia „Ignis” i Teatru Ognia „Arrindal”. Zanim abp Józef Życiński i prezydent Lublina Adam Wasilewski złożyli zgromadzonym życzenia, Teatr „Panopticum” z MDK zaprezentował w szopce spektakl bożonarodzeniowy. W dźwiękach kolęd Lublinianie składali sobie nawzajem życzenia, a po nich, uczestniczyli w wieczerzy wigilijnej, przygotowanej przez kilkudziesięciu lubelskich restauratorów. Jubileuszową Wigilię zwieńczył koncert Kwartetu Wieniawskiego. Już po raz kolejny mieszkańcy Lublina stali się świadectwem tego, że „przeżywając wspólne godziny radości potrafią dziękować Bogu za wielkie rzeczy, które przynosi, śpiewać Magnificat i naśladować atmosferę spotkania Marii i Elżbiety”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu