Jeśli Bóg pozwoli, a święci patronowie - Szymon i Juda Tadeusz - pomogą, to pierwsza w diecezji w nowym wieku i nowym tysiącleciu budowa kościoła ruszy wiosną tego roku. Obecnie w sosnowieckiej diecezji jest w budowie (w większości na ukończeniu) wiele świątyń, które zaczęto wznosić w latach 80., gdy wspólnoty parafialne mogły już uzyskać pozwolenie na budowę. Wznoszenie domu Bożego jest wielkim wysiłkiem dla parafian i proboszcza - zmiany w Polsce spowodowały ubożenie większości społeczeństwa, a materiały i usługi budowlane są coraz droższe.

Poza tym - co daje się także zauważyć - budowa świątyni, gdy już wolno, gdy nie robi się tego walcząc z "komuną", nie wzbudza takiego entuzjazmu i mobilizacji. Czy uda się pokonać te bariery wiernym ze wspólnoty w Sosnowcu-Borze?

Jeżeli tak, stanie się to w 14. roku istnienia parafii pw. Świętych Szymona i Judy Tadeusza, utworzonej przez bp. Stanisława Nowaka (wówczas Sosnowiec był w granicach diecezji częstochowskiej) .

Zawierzenie spraw parafii "na Borze" przez proboszcza ks. Wiesława Jarząbka i wiernych wstawiennictwu świętych patronów po trzech latach zaczyna owocować realizacją zamierzeń. Zniknęła podstawowa przeszkoda - zmieniono plany zagospodarowania miasta; przez działkę przeznaczoną pod budowę kościoła miała przechodzić droga. Po konsultacji w Wydziale Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta przyjęto projekt Zespołu duszpastersko-liturgicznego, który przygotowała inż. Krystyna Kijak z zespołu FPUH "Archetyp" sp. z oo. z Gliwic. Pani Inżynier zaprojektowała kilka kościołów w naszej diecezji, m.in. świątynię pw. św. Łukasza (Radawa, księża pallotyni) i kościół pw. Zesłania Ducha Świętego (Sosnowiec-Zagórze).

Dokumentacja, zawierająca m.in. projekt kościoła, została złożona w Urzędzie Miasta Sosnowca (dużą pomocą służył inż. Roman Kacała). Ksiądz Proboszcz wraz z wiernymi oczekują na wydanie pozwolenia na budowę - ufają, że prace budowlane będzie można rozpocząć wiosną. Obecnie wierni korzystają z kaplicy, która w zamierzeniach (po powstaniu parafii 14 lat temu) miała służyć wspólnocie tylko przez 3 lata. Trzeba dodać, że nie ominęły kaplicy niszczące działania - zarówno spowodowane siłami natury: powódź w 1997 r., szkody górnicze, jak i czynami złych ludzi (kilkakrotnie okradano kaplicę i burzono betonowe ogrodzenie).

Zawsze trud budowy kościoła jest godny podziwu i szacunku, gdyż jest trudem podjętym na chwałę Bogu i dla zbawienia ludzi. Ks. Wiesław Jarząbek przypomina parafianom: wspólnotę budujemy w wymiarze duchowym i materialnym - przez modlitwę (każdego dnia jeden raz w intencji parafii Zdrowaś Maryjo), przez dar pracy własnych rąk i ofiary pieniężne.

Do kalendarium zamierzonego dzieła budowy kościoła na sosnowieckim Borze należą dwa wydarzenia związane z Janem Pawłem II, który 14 czerwca 1999 r. - podczas pobytu w Sosnowcu - poświęcił kamień pod budowę, a w lutym tego roku pobłogosławił w Rzymie, przedstawiony mu przez Księdza Proboszcza projekt kościoła pw. Świętych Szymona i Judy Tadeusza.

Kościół "z kamienia" i Kościół żywy - wspólnotę buduje się w znoju. Życzymy parafianom i Księdzu Proboszczowi, aby ten czas okazał się czasem świętym.