"Zmieniają się krajobrazy, przybywa osiedli mieszkaniowych,
dróg, ale krzyży nie można wymazać, wyrwać z naszej ziemi - powtarza
ordynariusz diecezji sosnowieckiej, bp Adam Śmigielski SDB. Świadczy
to, że budujemy życie na stabilnym fundamencie, że opowiadamy się
za trwałymi wartościami, bo przecież krzyż jest znakiem zbawienia.
Ale nie tylko. "Krzyż niepokoi sumienia tych wszystkich, którzy kroczą
drogami egocentryzmu i nienawiści - mówi Pasterz Kościoła sosnowieckiego.
Jakże potrzebny jest krzyż naszej polskiej ziemi, pamiętajmy, że
on nie dzieli, nie sieje zła, ale nawołuje do poprawy, nawrócenia.
Wzywa do tego, byśmy tworzyli jedną rodzinę" - podkreśla Ordynariusz.
Od kilku miesięcy nad Wol bromiem góruje monumentalny
krzyż. Jego postawienie to wynik działania Akcji Katolickiej, która
w ten sposób upamiętniła Rok Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa.
W roku 1998 na jednym ze spotkań Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej
w Wolbromiu powstała myśl, aby na Kamiennej Górze - jednym z najwyższych
wzniesień wokół Wolbromia - postawić krzyż, który upamiętniłby Rok
2000. Dzięki mozolnej pracy i zaangażowaniu członków Akcji Katolickiej
pomysł udało się zrealizować. Krzyż ma wysokość 30 m, a rozpiętość
ramion wynosi 14 m.
Przy trasie szybkiego ruchu relacji Gdańsk - Cieszyn,
na terenie parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Sosnowcu, widnieje
kolejny przykuwający uwagę krzyż. Fundatorem 19-metrowego pomnika
męki Pana Jezusa jest ks. prał. Piotr Miklasiński z Zawiercia. Sosnowiec,
stolica Zagłębia i miasto biskupie, został wybrany, by upamiętnić
pobyt Ojca Świętego 14 czerwca 1999 r. Poza tym Sosnowiec jest rodzinnym
miastem ks. prał. Milklasińskiego, w którym mieszkał do 1949 r. Krzyż
został zabetonowany na głębokość 2 m. Zwieńcza go figura Chrystusa
zawieszona na wysokości 180 cm, o wadze 250 kg.
Myśląc o krzyżach, nie sposób pominąć krzyża papieskiego
umiejscowionego na placu spotkania z Ojcem Świętym. 12-metrowy monument
upamiętnia historyczną wizytę i symbolizuje wiarę ludzi mieszkających
w Sosnowcu. W naszych parafiach nie brakuje krzyży, kapliczek, chciejmy
się tylko przez chwilę przy nich zatrzymać i zastanowić, o czym przypominają,
czego uczą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu