Reklama

Duchowe odświeżenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncepcja Seminariów Nowego Życia zrodziła się w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy w Polsce zaczął się rozwijać ruch Odnowy w Duchu Świętym. - To nie jest tylko „sprawa katolicka”, bo wiem, że protestanci też organizują takie seminaria. W tej formie chodzi po prostu o to, żeby odnowić swoje życie z Panem Bogiem - wyjaśnia prowadząca spotkania Bogumiła Moskaluk. - Już sama nazwa „Seminarium Nowego Życia w Duchu Świętym” mówi, że chodzi albo o odnowienie relacji z Panem Bogiem, które gdzieś tam człowiek pogubił po drodze, żyjąc w świecie materialnym, albo zupełnie nie słyszał o Panu Bogu - tłumaczy. - Nam się czasami wydaje, że wszyscy mamy dużo wspólnego z wiarą i rzeczywiście wiele jest takich osób. Ale są też wśród nas ludzie, którzy dopiero poznają Pana Boga, ludzie dorośli, którzy nie przyjęli sakramentów albo są świeżo po i wciąż uczą się Boga. Dla nich też jest to seminarium.

Dziewięć tygodni

Spotkania odbywają się w cyklu dziewięciotygodniowym. Raz w tygodniu jest ogólne spotkanie dla wszystkich uczestników. Rozpoczyna się krótką modlitwą wprowadzającą w temat dnia. To może być zarówno modlitwa spontaniczna, jak i „Ojcze nasz” czy „Wierzę w Boga”. Słowa są przeplatane śpiewem. Główną część stanowi konferencja. Po niej uczestnicy rozchodzą się na mniejsze grupy z animatorami - powołanymi spośród osób przygotowujących seminaria.
Małe grupy są grupami dzielenia. Do spotkania każdy uczestnik przygotowuje się przez cały tydzień, czytając i rozważając fragmenty Pisma Świętego wybrane na konkretne dni, a także zgłębiając polecaną lekturę. Pomocą jest specjalny notatnik, w którym jest miejsce na zapisanie własnych doświadczeń i przemyśleń. Na wspólnym spotkaniu uczestnicy dzielą się tym, co podczas lektury sprawiało im trudność czy też szczególnie ich dotknęło bądź zachwyciło. Rozmawiają też o wygłoszonej wcześniej konferencji. - To bardzo systematyzuje spotkanie ze Słowem Bożym, bo rzeczywiście codziennie trzeba się nad nim pochylać - mówi Bogumiła Moskaluk. Prowadzący starają się tak dzielić grupy, żeby uczestnicy mogli się bez skrępowania otworzyć, dlatego też np. małżonkowie są rozdzielani.
Spotkania są prowadzone na zasadzie pogłębionego kerygmatu. - W grudniu organizowaliśmy Kurs Filip, czyli podstawową ewangelizację. I część osób, które w nim uczestniczyły, przychodzi teraz na seminarium, żeby pogłębić tamto doświadczenie Boga. Druga grupa to ludzie, którzy kiedyś przeżyli seminarium, ale teraz widzą, że albo wkradła się w ich wiarę rutyna, albo codzienne życie utrudniało im bycie blisko Pana Boga i potrzebują odświeżenia - wyjaśnia Bogumiła Moskaluk. - Przekrój wiekowy jest bardzo ciekawy, bo mamy tu i osiemnastolatków, i osoby po sześćdziesiątce. Różne też są grupy zawodowe, np. nauczyciele, pracownicy służby zdrowia, maturzyści, handlowcy czy bankowcy. I wszyscy funkcjonują razem - podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie tylko lektura

Te dziewięć tygodni to nie tylko lektura Pisma Świętego, konferencje i dzielenie się przemyśleniami. - Zachęcamy też uczestników, żeby skorzystali ze spowiedzi generalnej - mówi Bogumiła Moskaluk. - Wiele z tych osób nigdy takiej spowiedzi nie przeżyło, a jest ona bardzo potrzebna po dłuższym życiu mniej czy bardziej z Panem Bogiem. Jest też możliwość skorzystania z modlitwy wstawienniczej, czyli takiej, w której nastawiamy się na uzdrowienie relacji z samym sobą, z Panem Bogiem czy z drugim człowiekiem. Wtedy modlą się nie tylko osoby z naszej parafialnej Odnowy, ale prosimy też o wsparcie innych ludzi, którzy się taką posługą zajmują.
Finałem dziewięciotygodniowego seminarium jest modlitwa o dary i charyzmaty Ducha Świętego. Ważne jest, by później starać się wykorzystać te dary w budowaniu Kościoła i w służbie Kościołowi - uczestnicy dowiadują się, że charyzmaty nie są po to, by jedynie ubogacić pojedynczego człowieka, ale mają sens wtedy, kiedy z ich pomocą służy się innym.

Z nowymi siłami

Po dziewięciu tygodniach intensywnej duchowej odnowy powraca zwyczajna codzienność. - Większość uczestników od lat jest czynnie zaangażowana w życie Kościoła. Im tylko w pewnym sensie przykurzyły się relacje z Bogiem, brakuje im otwartości, żeby przyjmować Bożą miłość. Ta miłość nieustannie się leje, problem tkwi tylko w tym, czy człowiek jest gotowy i chętny na jej przyjęcie - tłumaczy Bogumiła Moskaluk. - Po seminarium uczestnicy wrócą do swoich wspólnot, a jeżeli takiej nie mają, to my im zaproponujemy. Wrócą i odświeżą te wspólnoty, bo o to właśnie chodzi. Powrócą do swoich środowisk, rodzin, miejsc pracy i będą zarażać innych pragnieniem bycia z Bogiem.
Seminaria Nowego Życia są organizowane z różną częstotliwością, zwykle jest to oddolna inicjatywa - pojawiają się sygnały, że coś takiego jest potrzebne i wtedy któraś ze wspólnot się tym zajmuje. Czasami też wspólnota sama wychodzi z inicjatywą i ogłasza. Jak się dowiedzieć? Najprościej skontaktować się z kimś z Odnowy w Duchu Świętym (wspólnoty działają przy wielu parafiach), pytać księży, śledzić ogłoszenia parafialne. Poza Odnową w Duchu Świętym seminaria najczęściej organizują ludzie związani ze Szkołą Nowej Ewangelizacji.

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Organy katedralne do remontu!

2024-04-29 08:42

mat. pras

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej!

Więcej ...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13
Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42
Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego