Reklama

Spowiedź to trening dla duszy

Kapłan w konfesjonale przygląda się duchowej formie penitenta oraz dba o jej dalszy rozwój

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mnie samemu najłatwiej spowiadało się, gdy przychodziłem mocno zmęczony własnymi grzechami, mając ich szczerze dosyć - pisze na łamach „W drodze” o. Janusz Pyda OP i dodaje: - Również jako spowiednik nigdy nie przeżywałem wielkiego trudu, gdy ktoś przychodził obciążony ogromnymi winami.
Dlaczego „grzeszne spowiedzi” dają kapłanom satysfakcję? Ponieważ są znakiem jednania z Bogiem człowieka. Jednocześnie w takich sytuacjach kapłani są bardzo ostrożni. - Wiemy, że dla penitenta jest to bardzo trudny krok, z którym zmagał się od wielu lat - podkreśla ks. Bogdan Bartołd, proboszcz warszawskiej katedry. - Gdy uczestniczę w tym, jak Jezus pochyla się nad skruszonym grzesznikiem, to za każdym razem jest to dla mnie jedna z najbardziej szczęśliwych chwil. Kwintesencja kapłańskiego życia - dodaje ks. Bartołd.
Konfesjonał jest więc narzędziem nawracania, a księża są świadkami cudów, które się w nim dokonują. - Ludzie przychodzący do spowiedzi nawet nie zdają sobie sprawy, że wyznaniem grzechów przyczyniają się do duchowego wzrastania spowiednika. W swoim życiu już wielokrotnie od penitenta dostałem niezłego „duchowego kopniaka”- podkreśla ks. Jan Sikorski, który przez wiele lat był kapelanem więziennym.

Niedojrzałość spowiedzi

Najtrudniejsze spowiedzi nie są wcale wyznaniami największych grzeszników, ale osób, które nie bardzo radzą sobie z oceną swojej ułomności. - Przychodzi wiele osób, które grzech postrzegają jedynie jako przekroczenie prawa, a nie zła, które wyrządzili Bogu i sobie - mówi ks. Bartołd. Niektórzy penitenci zachowują się, jakby byli adwokatami we własnej sprawie. - A przecież nie można usprawiedliwiać kradzieży, mówieniem, że wszyscy kradną - tłumaczy o. Piotr Wardawy OFMCap. Dobry rachunek sumienia powinien powodować, że do konfesjonału idziemy z gotowym aktem skruchy i żalu. - Nie podchodzi się do spowiedzi, by powiedzieć, że w gruncie rzeczy, to jestem niewinny, ale mówi się właśnie o swoich złych uczynkach, myślach i zaniedbaniu - podkreślają kapłani.
Przygotowany penitent jest więc oskarżycielem we własnej sprawie. Bywa, że praktyka okazuje się zupełnie inna. - Taka postawa dobitnie świadczy o zamknięciu się na łaskę Boga. Otwartość jest bowiem kluczem do zrozumienia tego, co Pan chce nam przekazać podczas aktu naszej skruchy i żalu - opowiada ks. Piotr Pawlukiewicz.

Duchowy trener

Doświadczeni duszpasterze dostrzegają w ostatnich latach pewien postęp. Mówią, że spora część wiernych jest coraz bardziej świadoma swego chrześcijaństwa. Więcej wymagają zarówno od siebie, jak i od kapłanów. - Są bardziej systematyczni, regularnie przystępują do spowiedzi. Coraz częściej proszą o stałego spowiednika, który towarzyszyłby w ich życiu duchowym - mówi ks. Bartołd.
Korzystanie z sakramentu pokuty u tego samego kapłana, stwarza dobre warunki do rozwoju duchowego. Znajomy spowiednik może być jak trener dla sportowca, który stale przygląda się duchowej formie swojego podopiecznego oraz dba o jej dalszy rozwój. - Im lepiej spowiednik nas zna, tym bardziej może nam pomóc. Po pewnym czasie wystarczy już jedno słowo, jakiś gest, by było wszystko jasne - podkreśla o. Wardawy, który prowadzi kierownictwo duchowe oraz sam z niego korzysta. - Jednak co pewien czas należy chodzić również do innego spowiednika, by on popatrzył na nas z boku świeżym i może bardziej obiektywnym okiem - dodaje kapucyn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Więcej ...

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Więcej ...

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28
Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Wiara

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Kościół

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego