- Trzeba nam szukać różnych możliwości, aby w tym trudnym czasie zadbać o naszą sferę duchową. A wędrowanie szlakiem Jakubowym, wyjście na Camino, jest obrazem życia. A przecież, całe nasze życie jest takim wielkim wędrowaniem – mówił ks. Walendzik na rozpoczęcie pielgrzymki.
Pielgrzymi pokonali blisko 10 km odcinek, wiodący przez: Smokowice, Szymanowice, Wilczyce i Krotoszyce, gdzie zakończyli swoją wędrówkę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Od kilku już lat w okolicach wspomnienia św. Jakuba, jako wspólnota parafii staramy się wędrować tym Jakubowym Szlakiem. Oczywiście, naszym celem nie jest Santiago de Compostela, ale szlak św. Jakuba, który wiedzie przez Dolny Śląsk. Nasze trasy są krótkie. Kilkunastokilometrowe, i co za tym idzie mało uciążliwe. W ciągu tych kilku lat dotarliśmy najdalej do Zgorzelca. Jednak wędrując możemy się wyciszyć, zastanowić się nad swoim życiem a także podziwiać piękno przyrody – mówi p. Marek Rabski, uczestnik pielgrzymki.
Warto dodać, że to już 10 taka pielgrzymka, która w okolicach wspomnienia św. Jakuba wyrusza na Jakubowy szlak z tej parafii