Abp Jędraszewski zwrócił uwagę na dwie biblijne postacie – proroka Jeremiasza i Jana Chrzciciela. Obu łączy męczeństwo i fakt, że w sytuacji zagrożenia śmiercią nie ulegli.
Metropolita krakowski zauważył też, że Powstanie Warszawskie do dzisiaj budzi kontrowersje wynikające z jego klęski. Zaznaczył, że pokolenie Kolumbów, do którego także należał przyszły papież, nie chciało pogodzić się z klęską 1939 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– To pokolenie czuwało, „aż przyjdzie jego godzina” – ta godzina wybiła o godz. 17.00 1 sierpnia 1944 r. – mówił abp Jędraszewski i dodawał, że na zdjęciach z tamtego czasu widać radość i entuzjazm młodych, którzy nareszcie poczuli się ludźmi prawdziwie wolnymi, a nie „podludźmi” wobec przedstawicieli „rasy panów”.
Metropolita krakowski przywołał też historię pomnika Chrystusa Zbawiciela sprzed kościoła na Krakowskim Przedmieściu, który stał się częścią rumowisk, gruzów i zgliszcz powstańczej Warszawy. – Stał się symbolem, że Polska, że Warszawa się nie poddaje, że chce się dźwigać ze swoich ruin, ze swoich nieszczęść – mówił abp Jędraszewski. – Wszędzie tam, gdzie chodzi o godność człowieka, o jego wolność, tam wszędzie z człowiekiem jest Chrystus – zwycięzca, zbawiciel, choć to zwycięstwo bardzo często okupione jest ogromnym cierpieniem – dodawał.
Metropolita krakowski mówił z bólem o zbezczeszczenie pomnika Chrystusa Zbawiciela, do którego doszło przed kilkoma dniami w Warszawie. Wyraził opinię, że tych aktów dokonali przedstawiciele nowej, ale równie wrogiej chrześcijaństwu ideologii; ludzie, którzy czuję wsparcie wielkich tego świata na zewnątrz Polski, ale także wewnątrz naszego kraju i przez to czują się bezkarni; czynią to w imię głoszonej przez siebie tolerancji, postępu, równości.
– W obliczu tego co przeżywamy prosimy: uszanujcie nasze świętości, i religijne, i narodowe – apelował abp Jędraszewski wskazując, że profanacji uległ także pomnik warszawskiej Syrenki, związany z Powstaniem Warszawskim poprzez osobę Krystyny Krahelskiej, żołnierza Armii Krajowej, uczestniczki Powstania Warszawskiego.
– Raz jeszcze proszę tych wszystkich, którzy w imię antychrześcijańskich ideologii chcą zburzyć ten ład duchowy naszej Ojczyzny, ład z trudem i poświęceniem budowany od chrztu Mieszka w 966 r. Uszanujcie nas w imię prawdziwej tolerancji, w imię uznania tego kim jesteśmy jako polski naród, w imię tego klucza, by zrozumieć nasze dzieje, klucza, którym jest Jezus Chrystus. Uszanujcie nas. Mamy do tego święte prawo – apelował metroplita krakowski.