Reklama

Przesłanie św. Maksymiliana dla dzisiejszego świata (cz. II)

Niedziela łódzka 38/2010

14 sierpnia 2010 r. w sanktuarium św. Maksymiliana Marii Kolbego w Pabianicach odbyły się uroczystości ku czci Patrona sanktuarium i miasta Pabianic. Uroczystościom przewodniczył i wygłosił kazanie abp Janusz Bolonek, nuncjusz apostolski w Bułgarii. Publikujemy drugą część homilii poświęconą współczesnej aktualności dziedzictwa św. Maksymiliana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwudziesty pierwszy wiek upływa pod hasłem „nowego świata”. Żyjemy w czasach niebywałego rozwoju nauki i techniki, głównie elektroniki i informatyki. Wszystko to otacza naszą planetę jak pajęczyna, z każdym dniem coraz gęściejsza i grubsza. Internet jawi się jako ogromna wieża Babel języków, pomysłów, programów. Technika cyfrowa wdarła się w nasze codzienne życie niczym narzędzie zmagania między dobrem a złem, między ciemnością a światłością. Oprócz wielu stron pozytywnych, wykorzystywanych także w ewangelizacji, Internet sieje niemało zamętu i zagubienia. Istne tsunami sumień. Gubi się rozum, słabnie wola, maleje osobiste zaangażowanie w sprawy religii. W Europie nasilają się ataki na chrześcijaństwo. Niszczy się wartości zasadnicze, wyrosłe z wiary, wielowiekowej tradycji i kultury chrześcijańskiej. W imię kultu nowości i zmiany wmawia się ludziom, że piękne jest to, co jest nowe, choćby było szkaradne jak nieboskie stworzenie. Nie to jest najważniejsze co dobre, piękne i prawdziwe, lecz to co jest nowe i co się szybko zmienia, to co sprawia przyjemność zmysłom i jest zdolne zaspokoić wszelkie zachcianki i namiętności.
Taki sposób na życie ma zapewnić szczęście jednostce nastawionej na praktyczne podejście do życia. Pragmatyzm każe wybierać te wartości, które służą do osiągania własnych osobistych celów, najczęściej wyraźnie egoistycznych. Nic nie muszę, wybieram to co chcę - mówią jednostki aspołeczne - żyję jak mi się żywnie podoba. Oczywiście taka postawa na wskroś egoistyczna musi w końcu doprowadzić do niezdrowych rywalizacji i konfliktów. Społeczeństwu proponuje się konsumizm za każdą cenę, a to z kolei prowadzi do hedonizmu i stopniowego upadku moralności wykształconej na Dekalogu. Szerzy się relatywizm moralny i radykalny laicyzm lub zaprogramowany sekularyzm, czyli zeświecczenie życia rodzinnego i społecznego. Coraz częściej słyszymy wypowiedzi osób chcących zepchnąć wiarę do sfery życia prywatnego, a nawet wyrzucić ją zupełnie.
Nietrudno przewidzieć, że odrzucenie Boga i religii z przestrzeni publicznej i prywatnej doprowadzi do zerwania więzi z tradycją chrześcijańską, z prawami natury, z historią kraju, który od tysiąca lat ufa Kościołowi wiernemu Bogu, Krzyżowi i Ewangelii. Jeśli nie ma miejsca na wartości transcendentne i nadrzędne, wówczas zaczyna się „ubóstwiać” politykę jako wartość absolutną. Co więcej, uważa się, że naczelnym zadaniem polityki jest poszukiwanie „złotego cielca”, choć przecież wiadomo, że jeśli pieniądz jest wszystkim, to życie jest niczym (Albert Camus). Zamiast troski o dobro wspólne obywateli, polityka sprzyja cywilizacji śmierci. Jaskrawym przykładem takiego obłędnego działania jest aborcja i eutanazja. W wielu krajach europejskich aborcja i eutanazja są główną przyczyną śmiertelności. Przez aborcję jest mordowane co piąte dziecko w Europie. Co roku prawie 3 miliony istnień ludzkich, poczętych w łonie matki zostaje pozbawionych prawa do życia.
Tymczasem Unia Europejska nie przestaje deklarować o konieczności ochrony i obrony praw człowieka i godności osoby ludzkiej. Tyle się dzisiaj mówi o tym, że wszystkie istoty ludzkie są równe i jednocześnie knebluje się usta tym, którzy mają odwagę bronić życia nienarodzonych. Oni bowiem wiedzą, że życie jest najcenniejszym darem, jaki mamy od Boga. Dlatego Kościół stoi na straży życia od poczęcia aż do śmierci i nigdy nie przyzwoli na eutanazję, aborcję i związki homoseksualne. Kościół jest świadom, że sytuacja w Europie staje się naprawdę porażająca, i że w końcu może doprowadzić do katastrofy demograficznej.
No cóż, w Konstytucji Europejskiej nie ma żadnego odniesienia do Boga ani chrześcijańskich korzeni cywilizacji Starego Kontynentu. Celowo zapomina się, że zasadnicze zręby każdej społeczności są duchowe i kulturowe, bardziej niż polityczne i ekonomiczne. Przez swoją jawną niechęć do chrześcijaństwa wspólnota europejska jest organizmem rozszerzającym się, ale jakby bez duszy. Relatywizm, laicyzm, pragmatyzm, kult nauki i techniki oraz to wszystko, czym dzisiaj usiłuje się zastąpić wiarę, są potworną trucizną, chorobotwórczym wirusem cywilizacji europejskiej.
Wobec tylu i takich zagrożeń, my wierzący nie możemy bezczynnie czekać aż zatryumfuje wszędzie neopogaństwo i ateistyczny sekularyzm, czyli nowe antychrześcijaństwo. „Miłość Chrystusa przynagla nas” (2Kor 5,14), abyśmy śmiało i odważnie bronili naszego systemu wartości chrześcijańskich, według których układamy nasze życie. Wartości te są niezbywalne i nienegocjowalne. Trzeba przeciwstawiać się cywilizacji śmierci, działając na rzecz rodziny - rodziny zdrowej moralnie i możliwie wielodzietnej - bo ona jest przyszłością Europy i Kościoła. Musimy przeciwdziałać wszystkiemu, co niszczy rodzinę, parafię i katolicyzm. Nie poddawajmy się bez oporu tym, co usiłują kaleczyć nasze umysły i serca. Potrzebny jest stanowczy sprzeciw wobec ataków na wiarę katolicką, na chrześcijańską i polską tożsamość naszej Ojczyzny. Dlatego gorąco zachęcam Was, Bracia i Siostry, do czytania „Niedzieli” oraz innych czasopism katolickich. Katolicka prasa, radio i telewizja to nasza duchowa broń w przeciwnatarciu na siły ciemności. Poprzez media katolickie współpracujemy z dziełem nowej ewangelizacji, na której tak bardzo zależy Ojcu Świętemu (który niedawno ustanowił Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji). Oby jak najwięcej osób młodych i dorosłych nawiązało współpracę z parafialnym Ośrodkiem Kultury Chrześcijańskiej „Oratorium”, który otacza opieką duszpasterską i wychowawczą dzieci i młodzież, także z rodzin patologicznych i opanowanych nałogami.
Wszystkim Duszpasterzom, Siostrom Zakonnym, Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży, Rycerstwu Niepokalanej, Rodzinie Różańcowej, Bractwu Trzeźwości, Ruchowi Światło-Życie, Duszpasterstwu Akademickiemu, Duszpasterstwu Ludzi Pracy, Służby Zdrowia, Nauczycieli, Chórowi „Maksymilian”, Liturgicznej Służbie Ołtarza, i wszystkim uczestnikom dzisiejszej uroczystości z całego serca życzę wierności i wytrwałości w apostolskim trudzie za przykładem i wstawiennictwem Patrona tej wspólnoty parafialnej. Wszyscy ochoczo służmy Bogu i ludziom w imię Chrystusa. Bądźmy na co dzień świadkami Bożej miłości. Myślą przewodnią naszej braterskiej służby niech pozostaną słowa „M jak Maksymilian, a Maksymilian jak Miłość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II: to dzięki Jezusowi nie zrezygnowaliśmy z wolności

2025-09-12 18:40

Vatican Media

W najgorszych okresach dziejów Polski Chrystus był dla nas natchnieniem i źródłem, ażeby nie rezygnować z wolności człowieka i z wolności narodu – powiedział Jan Paweł II w 1979 r., streszczając dla Polaków katechezę o teologii wyzwolenia. Pochodzący z ciemiężonej przez komunistyczny reżim Polski Papież skonfrontował historyczne doświadczenia Polski z opartą na marksistowskich założeniach teologią.

Więcej ...

Kard. Parolin o rosyjskich dronach nad Polską: jesteśmy na krawędzi przepaści

2025-09-11 20:10
Kard. Pietro Parolin

Vatican Media

Kard. Pietro Parolin

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej rozmawiał z dziennikarzami przy okazji odbywającego się w Watykanie kongresu Papieskiej Akademii Teologicznej. Odniósł się zarówno do sytuacji w Gazie, jak też do wydarzeń w Polsce i na Ukrainie.

Więcej ...

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

2025-09-13 06:14
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi

Rok liturgiczny

Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi

Donald Trump: mamy zabójcę Kirka. Udało się go...

Wiadomości

Donald Trump: mamy zabójcę Kirka. Udało się go...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...