W uroczystość św. Stanisława Kostki, patrona Polski odbyło się symboliczne otwarcie siedziby Muzeum Czynu Niepodległościowego w Koniemłotach. Jego patronem jest ks. Roman Kotlarz.
Legendarny kapłan i działacz opozycji demokratycznej w PRL urodził się w tej niewielkiej, podstaszowskiej miejscowości. Tu, na cmentarzu parafialnym, znajduje się jego grób. Duchowny zmarł 18 sierpnia 1976 r., w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach. Przed śmiercią był wielokrotnie inwigilowany i szykanowany przez bezpiekę. W ostatnich latach życia był proboszczem parafii Matki Bożej Częstochowskiej w podradomskim Pelagowie. Stał się jednym z symboli „wydarzeń czerwcowych” w Radomiu. Gdy robotnicy wyszli na ulicę, protestując przeciwko podwyżkom cen żywności, przyłączył się do manifestujących, błogosławił ich ze schodów kościoła Świętej Trójcy i udzielał zbiorowego rozgrzeszenia na wypadek śmierci. W trakcie tego protestu zginęły dwie osoby, ponad 600 zatrzymano.
Ks. Roman zaczął organizować modlitwy za pobitych, aresztowanych i zwalnianych z pracy robotników. W kazaniach głośno domagał się szacunku dla człowieka i jego pracy. Mocno piętnował represje władzy ludowej. Ta nie pozostała mu jednak dłużna. Na plebanię coraz częściej zaczęli zaglądać funkcjonariusze SB. Kilka takich wizyt zakończyło się pobiciem kapłana. Wymęczony i skatowany kapłan zasłabł podczas odprawiania Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Trafił do szpitala, gdzie zmarł trzy dni później. Władze nie zezwoliły na jego pogrzeb w Radomiu. Ceremonia odbyła się w rodzinnych Koniemłotach. Uczestniczyły w niej tysiące ludzi.
W roku 1990 prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski pośmiertnie odznaczył ks. Kotlarza Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami „Za ofiarę życia w walce z komunistami o niepodległą Polskę”. Sześć lat temu ówczesny biskup sandomierski Andrzej Dzięga powołał przy parafii w Koniemłotach Ośrodek Dokumentacji Życia i Działalności ks. Romana Kotlarza. Ma on gromadzić dokumenty i świadectwa, które później mogłyby posłużyć w procesie beatyfikacji bohatera radomskiego czerwca.
- Był kapłanem, który dobrze rozumiał, że sprawy Ojca, to są również sprawy innych ludzi, Ojczyzny, sprawiedliwości społecznej - powiedział ordynariusz diecezji radomskiej bp Henryk Tomasik, który 18 sierpnia modlił się przy grobie ks. Kotlarza i w jego intencji sprawował Mszę św. - Wiele za to wycierpiał. To była jego ofiara, a wielkość ofiary ujawnia miłość człowieka.
Pamięć ks. Kotlarza w 36. rocznicę jego śmierci uczciła młodzież z okolic Staszowa, która licznie wzięła udział w biegu memoriałowym jego imienia. Członkowie NSZZ „Solidarność” okręgu świętokrzyskiego i radomskiego przyjechali do Koniemłotów, by w tym miejscu świętować 30- lecie istnienia związku. Z tej okazji wręczone zostały okolicznościowe medale, które otrzymali m.in. Michalina Kawalec - siostra ks. Kotlarza oraz proboszcz parafii w Koniemłotach ks. Paweł Cygan.
Kulminacyjnym punktem uroczystości upamiętniających rocznicę śmierci ks. Kotlarza było otwarcie siedziby Muzeum Czynu Niepodległościowego, które mieścić będzie się w odremontowanym budynku dawnego klasztoru benedyktynów. Zakonnicy pracowali w Koniemłotach do 1819 r. Potem ich klasztor pełnił funkcję plebanii, a ostatnimi czasy stał niezagospodarowany i z roku na rok coraz bardziej niszczał. Staraniem księdza proboszcza Pawła Cygana i Stowarzyszenia „Przyszłość”, został odrestaurowany i przystosowany do nowych celów. Teraz prezentowane będą tu pamiątki związane z uczestnictwem okolicznej ludności we wszystkich ważniejszych zrywach niepodległościowych od Insurekcji Kościuszkowskiej począwszy. Znajdą się tu także eksponaty związane z działalnością Armii Krajowej oraz „Solidarności”.
11 listopada w budynku dawnego klasztoru otwarta zostanie Izba Pamięci ks. Kotlarza. Pokazana tu będzie m.in. głośna wystawa pod tytułem „Ksiądz musi zaprzestać”, przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Swój udział w tym wydarzeniu zapowiedział biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu