Reklama

Niedziela Lubelska

Czujne serce. S. Bożena Szerwentke OSU

Zjazd wychowanek (1960 r.)

Archiwum zgromadzenia

Zjazd wychowanek (1960 r.)

Urszulanka s. Bożena Szerwentke wychowała tysiące dziewcząt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez trzy lata jeździła do szkoły pociągiem. Kiedy zaglądając do przedziału widziała zakonnicę, szybko zatrzaskiwała drzwi i myślała: „O, nie! Tu jedzie egoistka pierwszej klasy! Myśli tylko o swoim zbawieniu! Tu nie wsiadam!”. Po kilkunastu latach sama jednak przywdziała habit, a całe swoje życie dedykowała pracy z dziewczętami, głównie w Lublinie.

Ucieczka z domu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostra Maria Bożena Szerwentke do zakonu uciekła wbrew woli rodziców, mając 21 lat. Po niespełna trzech miesiącach od tej decyzji jej brat Maksymilian oświadczył, że wstępuje do seminarium, co ojciec skomentował: „Drugie dziecko mi Boże zabierasz!”. Wszystko to dzieje się w Siemianicach pod Kępnem, w poznańskim, w latach 20. XX wieku. Rodzice nie przypuszczali zapewne, że ich syn zginie w obozie koncentracyjnym w Dachau (1942).

Emilia - Bożena to imię zakonne - od początku dojrzałego życia chciała poświęcić się nauczaniu i wychowywaniu młodzieży. Jeszcze przed zakonem uczyła się w katolickim Królewskim Seminarium Nauczycielskim we Wrocławiu, a potem w Lesznie. Już jako urszulanka Unii Rzymskiej (OSU) studiowała filozofię i teologię, zyskała także magisterium z botaniki. Zanim trafiła do Lublina, uczyła młodzież kolejno w Pleszewie, Poznaniu i Włocławku. Wszędzie tam prężnie funkcjonują gimnazja urszulanek, dając wychowankom nie tylko wiedzę, ale i ducha patriotyzmu.

Służba w Lublinie

Z 60 lat przeżytych w zakonie przez s. Bożenę aż 20 lat przypada na Lublin. W 1934 r. objęła funkcję dyrektorki gimnazjum, do którego uczęszczało blisko 400 uczennic. Sprawna organizacja edukacji wymagała wielkiego talentu i poświęcenia. Siostra skompletowała znakomite grono pedagogów, co wywindowało szkołę na najwyższy poziom w mieście. Gimnazjum u urszulanek było szczytem ambicji rodziców.

Po wejściu Niemców władze okupacyjne pozwoliły na otwarcie szkoły gospodarczej oraz hotelarskiej, te działania ułatwiała siostrze biegła znajomość niemieckiego. Obok formalnej edukacji, urszulanki pod wodzą swojej dyrektorki prowadziły bardzo ryzykowne komplety tajnego nauczania. W ciągu wojny przeszło przez nie ponad 600 dziewcząt, a blisko sto z nich zaliczyło maturę. Siostra Szerwentke szybko nawiązała kontakty z podziemiem AK i pełniła funkcję łączniczki w okręgu lubelskim. Jednocześnie udostępniła klasztor dla sierot i chorych, wraz z innymi siostrami przygotowywała posiłki dla biednych oraz więźniów na Majdanku i zamku lubelskim.

Reklama

Z wielką radością przystąpiła po wojnie do reaktywacji szkoły, która funkcjonowała do 1955 r. Fala likwidacji szkół katolickich objęła też placówkę urszulanek w Lublinie. Paradoksem jest to, że gimnazjum przetrwało niemiecką okupację, a padło pod ciosami rodzimych komunistów.

Zapisana w sercach

Jeszcze długo po zamknięciu szkoły matura u urszulanek cieszyła się w Lublinie wysokim prestiżem. Oznaczała zdobycie solidnej wiedzy i wzorowe wychowanie. Absolwentki gimnazjum wspominają siostrę Bożenę z ogromną wdzięcznością. Posiadała rzadki dar zapamiętywania imion swoich uczennic. Do końca życia, już z klasztoru w Krakowie, prowadziła żywą korespondencję z dawnymi wychowankami. Do jednej pisze: „Serce me czujne jest na Twe potrzeby umysłu i serca. Sursum corda!”.

Lublin upamiętnił urszulankę dwojako. Od niedawna jej imię nosi mała uliczka w pobliżu byłego gimnazjum, a w kościele pobrygidkowskim wmurowano pamiątkową tablicę poświęconą siostrze. Ważniejsze jednak są pięknie ukształtowane charaktery, umysły i dusze tysięcy dziewcząt, którym poświęciła się s. Bożena. Raduje też fakt, że jej dzieło od kilkunastu lat kontynuuje nowa urszulańska szkoła w Lublinie.

Podziel się:

Oceń:

2020-09-07 10:09

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę.

Więcej ...

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

Więcej ...

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22
Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...