Reklama

Skoro za kazano iść do Mariazell

Niedziela legnicka 47/2010

Budowniczy, wznosząc ten kościół, obawiali się, że nie zdążą ukończyć go przed zimą - ks. Andrzej Adamiak, kustosz sanktuarium na Górze Iglicznej koło Międzygórza wskazuje na jeden z obrazów, przedstawiających historię tego miejsca. - Ku ich zaskoczeniu śnieg nie spadł, dopóki nie ukończyli prac, chociaż zima zaczyna się tu dość wcześnie. Na pamiątkę tego wydarzenia świątyni nadano wezwanie Matki Bożej Śnieżnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki sanktuarium na Górze Iglicznej sięgają 1750 r. Legenda mówi, że wtedy Krzysztof Veit, wyrobnik z Wilkanowa, otrzymał we śnie nakaz, by udać się do Mariazell w Austrii i przynieść stamtąd figurkę Maryi, do której niegdyś modlili się mieszkańcy Hrabstwa Kłodzkiego.

Dwanaście uzdrowień

- Ja na tej ziemi będę wam pomagać w nieszczęściu, jak czyniłam to zawsze - miała obiecać Matka Boża. Oznaczało to, że - skoro tutejsza ludność, po wcieleniu ich ziem do Prus, nie mogła pielgrzymować do sanktuarium w Mariazell - Maryja sama przybędzie, by wspierać ich w kłopotach.
Krzysztof uczynił tak, jak nakazała mu Maryja, a kopię Jej wizerunku powiesił na buku na Górze Iglicznej, by każdy mógł się przed nim pomodlić. W 1776 r. wichura wyrwała drzewo, które przygniotło figurę. Nic jednak się jej nie stało.
Wkrótce okoliczni mieszkańcy wybudowali dla Maryi kaplicę, a 26 czerwca 1777 r. zanotowano pierwsze komisyjnie potwierdzone uzdrowienie. Było nim przywrócenie wzroku chłopcu o nazwisku Franke z Siennej, który oślepł, gdy wpadł do dołu z wapnem. Do 1781 r. było już dwanaście potwierdzonych komisyjnie uzdrowień, co spowodowało, że na Górę Igliczną zaczęli przybywać liczni pielgrzymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyczyna Naszej Radości

Reklama

W tym samym roku wierni rozpoczęli budowę świątyni. Sami wnosili materiały budowlane na górę i - pod kierownictwem Andrzeja Jägera z Międzylesia i Józefa Knietiga z Wilkanowa wykonywali prace. Na pamiątkę ich ciężkiej pracy pielgrzymi wędrujący do sanktuarium do dziś niosą na górę szyszki lub kamienie. Pozostawiają je przy krzyżu na zbiegu dróg, niedaleko kościoła.
22 października 1782 r. wikariusz generalny arcybiskupa Pragi, ks. Karol Winter z Międzylesia, poświęcił kościół, nadając mu tytuł Matki Bożej Śnieżnej. Prace wykończeniowe trwały jeszcze kilkadziesiąt lat. Natomiast znajdującą się wewnątrz figurę papież Jan Paweł II ukoronował 21 czerwca 1983 r. we Wrocławiu. Nazwał ją wtedy Matką Bożą Przyczyną Naszej Radości.

U Niej szukam otuchy

Maryja z Góry Iglicznej opiekuje się szczególnie osobami dotkniętymi chorobą oczu, małżeństwami pragnącymi potomstwa, turystami i sportowcami.
- Nasz syn ma problemy ze wzrokiem, przyjechaliśmy więc całą rodziną, prosić o uzdrowienie - wyjaśniają Elżbieta i Ewald Jagła, którzy przybyli do sanktuarium aż z Kędzierzyna Koźla.
- Od czterdziestu dwóch lat u Maryi Przyczyny Naszej Radości szukam otuchy w trudnych chwilach - wyjaśnia Lucjan Morajda. - Ten wizerunek jest mi szczególnie bliski także dlatego, że jestem sportowcem. Chodzę do sanktuarium wraz z rodziną na pasterkę i w Wielką Niedzielę, natomiast na Mszę św. w tygodniu przyjeżdżam na rowerze.
- Byłam świadkiem pielgrzymek do Pani Iglicznej ludzi chorych na żółtaczkę - opowiada Elżbieta Stempniak z Wrocławia - Na górę docierali z trudem. Kilka lat później te same osoby przybywały tu z radością, by u stóp Maryi dziękować za wyzdrowienie.
O tym, że kult Matki Bożej Przyczyny Radości się rozwija, świadczy to, że młodzi coraz częściej biorą tutaj ślub, a liczba Komunii św. rozdawanych w przeciągu 2 ostatnich lat wzrosła o 30%.

Jak można żyć na odludziu

Z sanktuarium bardzo osobiście związany czuje się jego kustosz - ks. Andrzej Adamiak.
- Gdy przyjechałem tu jako nastolatek, brat dziwił się, jak można żyć na takim odludziu - opowiada. - Powiedziałem wtedy, że ja bym mógł, a Matka Boża potraktowała to chyba jako deklarację, gdyż wkrótce po święceniach zaproponowano mi pracę w tym miejscu. Przyjąłem ją z radością.
Od tej pory ks. Andrzej oprócz zwykłych zajęć duszpasterskich, zajmuje się remontami sanktuarium. I, jak zapewnia, często doświadcza, że Maryja troszczy się o to miejsce. Od kilkunastu lat dostrzega, jak wszelkie, nawet najtrudniejsze problemy, rozwiązują się przez nadzwyczajny „zbieg okoliczności”. Tak było na przykład kilka lat temu z budową muru podporowego pod świątynią.
- Gdy stok góry zaczął się tak obsypywać, że groził zsunięciem kościoła, nie miałem pieniędzy na budowę zabezpieczeń - opowiada kustosz. - Spotkałem jednak wielu życzliwych ludzi, którzy pomogli mi przeprowadzić prace.
Dziś kościół jest już bezpieczny, a ks. Andrzej wie, że to zasługa Matki Bożej.

* * *

Msze św. w soboty, niedziele i święta - godz. 12 i 16, w pozostałe dni - godz. 12

Odpusty: przedostatnia niedziela czerwca (Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości) - godz. 13; pierwsza niedziela sierpnia (Matki Bożej Śnieżnej) - godz. 13

* * *

Dojazd do sanktuarium:

do Międzygórza, a stamtąd na Górę Igliczną szlakiem:
- zielonym, najbardziej forsownym (przez zaporę wodną), 90 min., w dół 75 min.
- żółtym (przez Ogród Bajek) - ok. 90 min., w dół 60 min.
- czerwonym, najkrótszym (obok wodospadu Wilczki) - ok. 60 min., w dół 45 min.
do Marianówki i dalej żółtym szlakiem (ok. 70 min, w dół 45 min.)
Na dojazd do sanktuarium samochodem trzeba mieć pozwolenie z Nadleśnictwa Międzygórza, tel. 074/81-26-342.
Podanie, z terminem i celem wyjazdu, można wysłać listem (Nadleśnictwo Międzygórze, ul. 1000-lecia Państwa Polskiego 7, 57-530 Międzylesie), faxem (074/81-26-385) lub e-mailem miedzylesie@lasy-wroclaw.pl.
Noclegi można wykupić w pensjonatach w Międzygórzu.

Podziel się:

Oceń:

2010-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Patron dnia św. Matylda, królowa

YouTube/com

Matylda wraz ze swoim małżonkiem Henrykiem wydali na świat pięcioro dzieci. W tym czterech cesarzy. W czasach owej świętej umiejętności czytania i pisania, nie były tak bardzo popularne w wielkich rodach. Matylda jednak nabyła te umiejętności, kiedy przebywała z zakonie w Herford, w Westfalii.

Więcej ...

Droga Krzyżowa z kard. Grzegorzem Rysiem

2025-03-06 21:28

Graziako

W pierwszy piątek Wielkiego Postu zapraszamy do rozważań Drogi Krzyżowej wspólnie z kard. Grzegorzem Rysiem. Niech jego słowa, będą dla nas zachętą do jeszcze mocniejszego przylgnięcia do Chrystusa. Pójścia drogą krzyża do światła – miłości Jezusa.

Więcej ...

Czy Kościół może się mylić w kwestiach wiary?

2025-03-14 20:55

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś odpowiedź na pytanie - czy Kościół może się mylić w kwestiach wiary?

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wybory 400. zebrania plenarnego KEP

Kościół

Wybory 400. zebrania plenarnego KEP

Gdy przebaczasz, Bóg Cię uzdrawia

Wiara

Gdy przebaczasz, Bóg Cię uzdrawia

Czy mam wewnętrzną refleksję, z kim powinienem się...

Wiara

Czy mam wewnętrzną refleksję, z kim powinienem się...

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Kościół

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Co robić, aby nie ulec żadnej z pokus?

Wiara

Co robić, aby nie ulec żadnej z pokus?

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...

Kościół

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...