Dziennik „The Independent” uznał, że Trump „niewłaściwie” scharakteryzował stanowisko przeciwnika politycznego, a w tytule relacjonującym spotkanie w Las Vegas oskarżył prezydenta o kłamstwo, twierdząc, że stosunek do Bidena był zawsze konserwatywny.
Jednak obrońcy życia przypominają, że o ile Biden jeszcze kilka lat temu skłonny był wyrażać umiarkowaną sympatię dla aborcji, o tyle teraz jego stanowisko mocno się zradykalizowało. Polityk ten, jak większość członków Partii Demokratycznej, do której należy, opowiada się praktycznie za niegraniczoną aborcją na koszt podatnika. Ze swą dawną umiarkowaną pozycją w tej kwestii rozstał się ostatecznie w momencie, gdy w ubiegłym roku przeciwstawił się poprawce Hyde'a, zakazującej bezpośredniego finansowania federalnego dla większości przypadków aborcji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Biden razem ze swymi kolegami partyjnymi sprzeciwił się ustawie (Born-Alive Abortion Survivors Protection Act), która gwarantowałaby podstawową opiekę medyczną dla niemowląt, które przeżyły aborcję.
Według obrońców życia, prawdziwą ironią jest to, że skrajnie proaborcyjny Biden w swej kampanii odwołuje się do słów papieża Jana Pawła II – autora encykliki „Evangelium vitae”. W jednym z niedawnych swych wystąpień były wiceprezydent zarzucił Trumpowi wpajanie Amerykanom poczucia strachu. „Wierzę jednak, że będziemy kierować się słowami papieża Jana Pawła II, słowami zaczerpniętymi z Pisma Świętego: nie lękajcie się, nie lękajcie się” – powiedział 31 sierpnia w Pittsburghu akcentujący swą katolickość Biden. Znany komentator telewizyjny Carlson Tucker nazwał to „najbardziej nieuczciwą przemową, jaką kiedykolwiek wygłosił główny kandydat na prezydenta”.
Tymczasem Trump od początku swej kadencji, jak przypominają działacze pro-life, stara się sprzeciwić federalnemu finansowaniu aborcji i branży aborcyjnej. Dąży do przywrócenia i rozszerzenia Polityki Mexico City, która zakazuje rządowej pomocy dla zagranicznych grup aborcyjnych. Odcina organizacje zaangażowane w ten proceder od funduszy przeznaczonych na planowanie rodziny oraz popiera przepisy mające pozbawić Planned Parenthood finansowego wsparcia.