Ks. Jacek Molka: - Ksiądz Proboszcz duszpasterzuje tutejszym parafianom 10 lat. Jak się przedstawia przekrój społeczny podległych Księdzu wiernych?
Ks. kan. Grzegorz Dzierżanowski: - Parafia pw. Opatrzności Bożej w Krasicach liczy 660 wiernych. Jesteśmy wspólnotą nieliczną, ale dzięki temu mam łatwiejszy kontakt duszpasterski z wiernymi. Ok. 55% parafian pracuje w rolnictwie; pozostali zaś w przemyśle, głównie w Częstochowie oraz - co smutne - także za granicą. Ze względu na bliskość Częstochowy (25 km) do naszej miejscowości napływają też nowi parafianie. Staram się włączyć ich w religijne życie parafii. W miejscowej Szkole Podstawowej im. św. Huberta uczy się 55 dzieci. Ostatnio podczas kanonicznej wizytacji parafii Ksiądz Arcybiskup udzielił bierzmowania 21 młodym ludziom. Młodzież jest zdolna i jest naszą nadzieją. Wielu podejmuje studia w Częstochowie lub innych miastach. Moim marzeniem jest, aby któryś z moich parafian wszedł w poczet alumnów naszego seminarium, bo nie przeżywaliśmy w Krasicach kapłańskich prymicji od 33 lat!
- Co Ksiądz uważa za swój największy sukces duszpasterski?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Gdy obejmowałem parafię, nowy kościół był w opłakanym stanie (przeciekający dach, odpadający sufit i tynki). Dzięki wielkiej ofiarności parafian udało się wymienić dach, sufit, na nowo wytynkować świątynie i w pełni ją wykończyć. 20 maja 2007 r. Metropolita Częstochowski konsekrował kościół na jubileusz 50-lecia parafii.
- Parafia Krasice ma już zatem swoją bogatą, ponad 50-letnią historię. Proszę przybliżyć pokrótce jej dzieje.
- Parafię erygował bp Zdzisław Goliński 7 maja 1957 r., wydzielając jej teren z parafii w Mstowie. W 1958 r. parafia liczyła 1123 wiernych. Za tymczasowy kościół służyła kaplica powstała z adaptacji remizy strażackiej dokonanej w latach powojennych. Taki stan istniał do 1996 r. Wtedy z nabożeństwami przeniesiono się do nowej świątyni. W 1990 r. rozpoczęto budowę nowego kościoła, którą prowadzili moi poprzednicy. Ja objąłem probostwo w listopadzie 2000 r. Udało mi się w pełni wykończyć kościół i przeprowadzić remont plebanii.
Parafianie bardzo aktywnie i serdecznie włączają się w życie religijne.
W Krasicach znajduje się grób Pątników Warszawskich zamordowanych przez Rosjan w XIX wieku. Przez Krasice rokrocznie przechodzi rzesza pieszych pielgrzymek, m.in.: warszawska, radomska, sandomierska, łowicka. Ostatnio nasz Metropolita podarował parafii specjalny obraz.
- Proszę w paru zdaniach o nim opowiedzieć.
Reklama
- Podczas ostatniej wizytacji kanonicznej 31 października ub.r. abp Stanisław Nowak dostrzegł, że wisi w prezbiterium mały papierowy obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Podjął decyzję, że podaruje parafii obraz autorstwa prof. Witolda Bulika, co dla mnie i parafian było ogromnym zaskoczeniem i zaszczytem. Jest to kopia Obrazu Jasnogórskiego o podobnych rozmiarach. Maryja jest w sukni bursztynowej inaczej zwanej suknią zawierzenia. Korony zdobiące Matkę Bożą i Jezusa odzwierciedlają te, które podarował i poświęcił w przeddzień śmierci Jan Paweł II. Ramę do obrazu wykonał rzeźbiarz z Gidel. Obraz został uroczyście intronizowany przez naszego Metropolitę Częstochowskiego 8 grudnia ub.r. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
- Jakie są Księdza plany na najbliższą przyszłość?
- Ostatnio wprowadziliśmy w parafii Różaniec św. i nowennę do Matki Bożej Częstochowskiej- w każdą sobotę po wieczornej Mszy św. Chciałbym założyć także Koło Żywego Różańca mężczyzn, zmobilizować młodzież do większej pobożności i wspólnie wymodlić choć jedno powołanie do kapłaństwa czy zakonu. Ze spraw materialnych dalej upiększamy świątynię i jej otoczenie. Najbliższe plany to wymiana nagłośnienia. W starym kościele pragnę urządzić kaplicę przedpogrzebową, co ułatwiło by pożegnanie zmarłego przez rodzinę i kapłana. Wierzę, że Boża Opatrzność stale czuwa nad nami.