Zespół Szkół w Oleszycach, przy współpracy Powiatowego Centrum Kultury w Lubaczowie, po raz 17. organizuje konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną.
- Konkurs ma za zadanie propagowanie lokalnych i regionalnych tradycji wykonywania palm wielkanocnych oraz uświadomienie młodzieży, jak ważne jest zachowanie tradycji i obyczajów, które stanowią o naszej tożsamości - wyjaśnia organizatorka konkursu, nauczycielka Zespołu Szkół w Oleszycach, Agnieszka Kapel.
Uroczyste rozstrzygnięcie konkursu połączone z wystawą nagrodzonych i wyróżnionych palm odbyło się 15 kwietnia br. Dzień ten jest także dniem otwartym ZS, w którym uczestniczą gimnazjaliści klas trzecich z całego powiatu lubaczowskiego. W tym dniu odbywa się też rozstrzygnięcie „Konkursu na regionalną potrawę wielkanocną”, w którym uczestniczą dwuosobowe drużyny z podkarpackich szkół o kierunku gastronomicznym i hotelarskim. Towarzyszy mu degustacja potraw i wypieków świątecznych.
Kolejne 4 lata Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Oleszycach organizuje konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną w swoich murach. Hala widowiskowo-sportowa przybiera świąteczny charakter. W jej centralnym miejscu jest wystawa palm, a po bokach rozstawione są stoły ze smakołykami i wypiekami świątecznymi, przygotowanymi przez panie z Kół Gospodyń ze wszystkich miejscowości w gminie Oleszyce. Uczniowie przygotowują program artystyczny. Przypomina się przy okazji symbolikę Niedzieli Palmowej i wierzenia związane z palmami.
Niedziela ta obchodzona jest na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy, a tradycja święcenia palm w Polsce trwa od średniowiecza. Palmy wykonywane są najczęściej z gałązek wierzby i przystrajane bukszpanem, barwinkiem, cisem, widłakiem, kolorowymi wstążkami i kwiatami. Według tradycji poświęcone palmy chronią ludzi i zwierzęta przed chorobami, ogniem, czarami, połykanie bazi zapobiega bólom gardła i głowy. Bazie z poświęconych palm zmieszane z ziarnem wkładali chłopi pod pierwszą zaoraną skibę, by zapewnić urodzaj. Krzyżyki zrobione z gałązek palm wtykano na rogach pola, by chronić zasiewy przed gradobiciem i burzami. Wystawiano w oknach palmy, by chronić domy przed piorunami. Wysokie palmy miały przynosić ich wykonawcom długie życie, a piękne palmy sprawiać, że dzieci będą dorodne.
Uczestniczący w ubiegłorocznej imprezie dziekan cieszanowski i proboszcz oleszycki ks. kan. Józef Dudek powiedział: - Jestem ogromnie szczęśliwy, że nasze miasto, okolica, parafia, ma taką szkołę, z takim imieniem - Jana Pawła II, który jest żywą postacią pośród nas. Te palmy i wielkanocne stoły świadczą, że kultywujemy wspaniałą tradycję, a jak powiedział papież Jan Paweł II „Naród, który traci swoją kulturę, tradycję, traci swoją tożsamość, traci swoje życie”. (…) Gdy jesteśmy razem, tak jak dziś, tworzymy wspólnotę i wówczas widać życie. Oby tej integracji w naszym mieście, parafii, było jak najwięcej. (…) Życzę tej integracji, stabilności w pracy wychowawczej, twórczej inwencji i aby Zmartwychwstały Chrystus obficie nam błogosławił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu