Reklama

Beatyfikacja, i co dalej..?

Niedziela wrocławska 18/2011

Beatyfikacja, i co dalej z nami i dla nas, świadków świętości Jana Pawła II? Wszyscy bez wyjątku wołamy o kanonizację, ale to wołanie przybiera różne tony, zabarwienia i znaczenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nikt z Polaków i nikt w Kościele nie wątpił, że życie Jana Pawła II, jego posługiwanie, wiara i miłość, a wreszcie jego odejście z doczesności, to jedna wielka pieśń świętości i dar Boga dla naszej współczesności. Błogosławieni i święci są Bożym darem dla wspólnoty Kościoła, dla każdego wierzącego i wreszcie dla całego świata. To nie tylko dar wstawiennictwa, ale nade wszystko osoba świętego jest dana jako wzór do naśladowania i jako potwierdzenie piękna i doskonałości różnych ścieżek wiary.
Czy zatem można pytać: Beatyfikacja, i co dalej? To przecież oczywiste - dalej będzie kanonizacja! Jeszcze tylko jeden cud zweryfikowany i potwierdzony, a ten z pewnością nastąpi, bo przecież nasz Ojciec Święty potrafi. Gdyby się pojawiły wątpliwości, my wszyscy je rozwiejemy. My wszyscy - z lewa i z prawa - nie mamy wątpliwości. On ma być świętym! Może jednak warto wpierw zapytać, co oznacza beatyfikacja? A oznacza mianowicie to, że osoba, o której mówimy „błogosławiony”, osiągnęła zbawienie i jest orędownikiem u Boga, że na to złożył się kształt jej życia, wierność Ewangelii, heroiczność cnót oraz to, że Bóg - nie ta osoba - potwierdził to świadectwem cudu. Dlatego możemy wołać do tego bohatera wiary o wstawiennictwo u samego Boga. Możemy to czynić w naszym lokalnym kręgu - w Wadowicach, w Krakowie, w Polsce.
Wszyscy bez wyjątku wołamy o kanonizację, ale to wołanie przybiera różne formy, zabarwienia i znaczenia. Od lewej do prawej strony.

Santo subito!

Przecież Jan Paweł II był bojownikiem o wartości humanistyczne, wstawiał się za uciśnionymi, krytykował wyzysk społeczny i gospodarczy, walczył o pokój i tolerancję (pomińmy, że jego rozumienie tolerancji nie oznaczało akceptacji dla zdewiowanych postaw). On był prawdziwym humanistą, a ponadto lubił kremówki. Był otwarty i spotykał się ze wszystkim, ściskał nawet dłoń Gierka i gen. Jaruzelskiego oraz witał się z Fidelem Castro. Mówi się wprawdzie, że to on zdemontował komunizm, ale te twierdzenia trzeba poddać dogłębnym analizom. Jak zostanie świętym, to zachodniemu światu będzie można przeciwstawić kogoś od nas, polskiego, kogoś ze środkowowschodniej Europy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Santo subito!

Błogosławiony Jan Paweł Drugi zostanie ogłoszony świętym oczywiście, bo nie może być inaczej. Przecież to on zliberalizował Kościół, otworzył go i przepraszał za jego winy oraz próbował rozliczyć. Błogosławiony Papież był człowiekiem otwartego humanizmu, wychodził do ludzi, brał dzieci w ramiona i był przedmiotem komunistycznego zamachu. W ogóle mówił takie wielkie i piękne rzeczy, czasem wymagające, o których teraz już nie pamiętamy, bo wtedy biliśmy brawo. Życie idzie swoją drogą i nie znosi pustki, dlatego z Jana Pawła II należy trzeba wybrać to, co tę pustkę zapełni, co się nadaje na sztandary postępu. Pisał przecież postępowe encykliki społeczne, głosił zawsze solidarność, zawsze godność osoby, zawsze pierwszeństwo człowieka przed kapitałem, zawsze pierwszeństwo miłosierdzia przed sprawiedliwością i osoby przed rzeczą. To piękne hasła i my je przyjmujemy. I poddajemy interpretacji. Owszem, te hasła według niektórych zawierają przeciwstawienie się aborcji i eutanazji i krytykują powołanie człowieka do życia metodą in vitro, ale to tylko kwestia interpretacji. Pewien kłopot może sprawiać jego stawanie w obronie rodziny, ale i to da się wyinterperować tak, by pasowało do naszego modelu życia. Przede wszystkim kochał Polskę i mówił o niej: moja Matka. Tym się można chwalić. Mówił jeszcze coś innego, kategorycznego, że Ojczyzna to zbiorowy obowiązek, że patriotyzm, to kształt miłości. Ale i to także można poddać interpretacji. Koniecznie powinien być świętym.

Santo subito!

Błogosławiony Jan Paweł Drugi Wielki, jest już oczywiście świętym, choć tajemne siły robią z tym problem. Siły, którym nie podobała się jego bezkompromisowość w walce ze złem liberalizmu i permisywizmu. To siły, które chcą stępić jego inkwizycyjny zapał w obronie prawdy. Błogosławiony Papież jest nasz i był zawsze po naszej stronie, a wszystkich innych wykluczył. Może oddzielał grzech od grzesznika, może potępiał zło, a podnosił złoczyńcę, może na tym polega miłość miłosierna, której stał się apostołem, dla nas jednak jest najlepszym orężem walki z przeciwnikiem, choć on sam nigdy nikogo personalnie nie zwalczał. Koniecznie powinien być ogłoszony świętym, świętym natychmiast.

Trzy głosy wołania o kanonizację…

Jeśli pojawią się te trzy tony, oznaczać to będzie, że beatyfikacja niczego nam nie dała i niczego nie nauczyła. Oznaczać to będzie, że bł. Jana Paweł II został przez nas umieszczony w samym środku „polskiego piekła”, w którym każdy będzie usiłował wyrwać dla siebie kawałek jego świętości dla swoich doraźnych celów, dla głupich przekonań, dla bieżącej walki politycznej. Tymczasem On jest błogosławionym, to znaczy kimś, kto wytycza nowe szlaki wiary, kto daje nadzieję w świecie pozbawionym nadziei, kto jest przewodnikiem w życiu i wielkim wsparciem w dążeniu do własnego uświęcenia.

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

Więcej ...

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35
Ks. Fortunato Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Więcej ...

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

Archiwum prywatne

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...