Szef MON skierowany na kwarantannę po kontakcie z osobą zakażoną koronawirusem
PAP
Służby sanitarne skierowały na kwarantannę szefa MON Mariusza Błaszczaka po tym, gdy w niedzielę stwierdzono koronawirusa u osoby, z którą miał kontakt.
"W czasie izolacji będę pracował, podejmował decyzje oraz będę w kontakcie z dowódcami i współpracownikami. Nie mam żadnych objawów choroby" - napisał minister w poniedziałek przed południem na Twitterze.
Na początku października szef MON również przebywał na kwarantannie, po tym, gdy miał kontakt z gen. Jarosławem Gromadzińskim, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem.
Ministerstwo Zdrowia podało w poniedziałek, że w ciągu ostatniej doby badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 7482 osób. Zmarło 41 chorych. Najwięcej zakażeń zanotowano w województwach małopolskim i mazowieckim. Łącznie od początku epidemii potwierdzono obecność koronawirusa u 183 248 osób. Zmarło 3614 chorych, wyzdrowiało 94 014 osób. (PAP)
Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zebrała prawie 123 tys. złotych dla szpitali w regionie
kk / Zielona Góra (KAI)
adobe.stock.pl
Caritas 23 kwietnia podsumowała zbiórkę #WdzięczniMedykom na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Dyrektor Caritas, ks. Stanisław Podfigórny, poinformował, że udało się zebrać dokładnie 122 tys. 868 złotych 10 groszy. Kwota trafii do czterech szpitali.
Pies we wrocławskim oknie życia. Jak to skomentować?
2024-12-28 19:43
Red.
TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu
O sprawie poinformowało w mediach społecznościowych Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu. "Zawsze mówimy, że nic nas już nie zdziwi, ale dzisiejsza interwencja z ok. 21:00 jednak nas zdziwiła" - napisali w komunikacie.
Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Nowe stworzenie – światłość prawdziwa
2024-12-30 11:17
Ks. Mariusz Rosik
Adobe Stock
O Sokratesie opowiada się, że gdy przebywał w celi swojej śmierci czekając na wyrok (który sam sobie wymierzył), usłyszał pewnego razu przez ścianę śpiew jednego ze współwięźniów. Była to jedna z najtrudniejszych pieśni genialnego twórcy ówczesnej muzyki, niejakiego Stesychorosa. „Naucz mnie jej!” – zawołał Sokrates. „Po co? – zapytał więziony – przecież i tak wkrótce umrzesz”. „Chcę mieć pewność, że do ostatniej godziny poszukiwałem tego, co dobre, prawdziwe i piękne. Poszukiwałem mądrości” – odpowiedział skazaniec.