Zgodnie z piątkową nowelizacją rozporządzeniem ministra edukacji w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty, od poniedziałku uczniowie szkół ponadpodstawowych, którzy chodzą do szkoły na terenie objętym strefą czerwoną, mają lekcje na odległość. Z kolei uczniowie szkół średnich znajdujących się w żółtej strefie mają się uczyć hybrydowo, czyli część z nich w szkole, część w domu zdalnie.
"Dobre wieści z województw w sprawie wdrażania rozporządzenia dot. zdalnego i hybrydowego nauczania w szkołach ponadpodstawowych. Znakomita praca dyrektorów, nauczycieli i kuratorów w całej Polsce. Dziękuję. Rozmowy także w sprawie usprawnienia nauczania zdalnego" - napisał w poniedziałek Czarnek na Twitterze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wcześniej minister edukacji i nauki, który w poniedziałek został powołany na szefa MEiN, uczestniczył w wideokonferencji z kuratorami oświaty. Jak podał resort, głównym tematem konferencji była aktualna sytuacja dotycząca funkcjonowania szkół i placówek oświatowych.
W strefie czerwonej od soboty znalazły się 152 powiaty i miasta, w tym 11 miast wojewódzkich: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Rzeszów i Warszawa. Reszta kraju jest objęta żółtą strefą.
W strefie czerwonej znalazło się 6 tys. 178 szkół ponadpodstawowych, czyli 50,8 proc. tych placówek kraju. Uczy się w nich 995,7 tys. uczniów, czyli 54,8 proc. wszystkich uczniów szkół ponadpodstawowych. W strefie żółtej pozostaje 5 tys. 978 szkół ponadpodstawowych, w których uczy się 821,5 tys. uczniów, czyli 45,2 proc. wszystkich uczniów szkół ponadpodstawowych.
Przedszkola i szkoły podstawowe dla dzieci i młodzieży, bez względu na strefę, mają działać tak, jak wcześniej, z zachowaniem wymogów sanitarnych. W dalszym ciągu w tym placówkach wymagana jest zgoda sanepidu na zawieszenie zajęć stacjonarnych dla części lub wszystkich uczniów.(PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ par/