Reklama

Trzeci Jarmark Jakubowy w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na prawie trzy doby katedra szczecińska stała się wielkim Sanktuarium św. Jakuba, zaś Kościół Boży szeroko otworzył na te dni skarbiec Bożego Miłosierdzia dla wszystkich chcących pozyskać łaski odpustu zupełnego. Można tylko wielbić Boga, że tak wiele osób zechciało nawiedzić wnętrze naszej bazyliki, odnawiając w duszy sakramentalne życie łaski, odwracając się od grzechu i modlitwą serdeczną otaczając osobę Ojca Świętego oraz wspierając intencje, które on codziennie Bogu przedstawia, a nade wszystko przywołać wstawiennictwo św. Apostoła Jakuba dla spraw swoich osobistych oraz dla swoich bliskich, tak żyjących, jak i zmarłych”.
Powyższe słowa skierował z okazji zakończenia Trzeciego Jarmarku Jakubowego do jego uczestników abp Andrzej Dzięga. Odczytano je podczas uroczystej Mszy św. odpustowej sprawowanej przez bp. Mariana Błażeja Kruszyłowicza, która zakończyła uroczystości odpustowe i towarzyszące im wydarzenia Jarmarku. Organizatorem Jarmarku Jakubowego jest Parafia rzymskokatolicka pw. św. Jakuba w Szczecinie oraz Fundacja „Szczecińska”. Wsparcia udzieliły Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego, Urząd Miasta Szczecin, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Zarząd Portu Szczecin-Świnoujście, Polska Żegluga Morska, Piekarnia-Cukiernia ASPROD oraz wielu innych sponsorów.
Wydarzenia Odpustu i Jarmarku Jakubowego trwały od 21 do 25 lipca. Już w czwartek rozpoczęły się trwające trzy dni rekolekcje. Poprowadził je ks. Dariusz Doburzyński. Były one oparte na pielgrzymich doświadczeniach Drogi do św. Jakuba. Rekolekcjonista to wytrawny pątnik, który w 2010 r. pielgrzymował pieszo ponad trzy miesiące z katedry szczecińskiej do grobu Apostoła w Santiago de Compostella.
Sygnał rozpoczęcia Jarmarku Jakubowego zabrzmiał w piątek w południe z wieży katedralnej. Był nim hejnał, specjalnie skomponowany na tę okazję. Jego autorem jest szczeciński muzyk Janusz Weiss.
Na placu Biskupa Kazimierza Majdańskiego, wzdłuż ul. Grodzkiej i na placu Orła Białego rozstawiło swoje stoiska ponad 150 wystawców z naszego regionu, ale także z Polski (z Podbeskidzia, Śląska, Kujaw i Podlasia) i Litwy. Przedstawili oni bogatą ofertę zdrowej żywności, proponując wędliny, sery, miody, pieczywo i wyroby cukiernicze. Można było spróbować różnych rodzajów piwa, były też wina i nalewki. Wyroby te sporządzane są często z własnych produktów, według unikalnych, nieraz rodzinnych receptur. Na innych straganach można było zakupić przeróżne wyroby rękodzielnicze, jak biżuterię, porcelanę ręcznie malowaną, hafty, koronki, wyroby z bursztynu, witraże.
Na dwóch scenach, małej i dużej, odbywały się występy artystyczne. Na pierwszej z nich występowały zespoły ludowe. Na dużej scenie dominował nurt muzyki chrześcijańskiej, w którym teksty często inspiruje Pismo Święte. Takie przesłanie chrześcijańskie niosły utwory, które śpiewali Joanna Słowińska, Viola Brzezińska i Mietek Szcześniak. Podejmowały ją także zespoły „40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach” oraz powstały w tym roku szczeciński „Charlie Monroe”. W ramach IV Międzynarodowego Festiwalu Organowego na instrumencie grał Józef Serafin i wystąpiła „Orkiestra Kameralna Jacobi Maiorem” dyrygowana przez Kingę Rozkrut. Muzyczno-świetlny pokaz dał Teatr Ognia. Dla najmłodszych koncertował zespól „Dzieci z Brodą” (Joszko Broda i Dzieci).
W ramach Jarmarku Jakubowego odbyła się też kolejna „Noc w katedrze”. W jej trakcie o historii budowli i jej wyposażeniu mówiła przewodniczka Ludmiła Kopycińska. Podczas tego nocnego zwiedzania można było zobaczyć zakamarki katedry na co dzień niedostępne. Na emporach przygotowano wystawę fotograficzną „Cudowna świątynia - historyczne fotografie katedry”. Prezentowany był najnowszy i największy na Pomorzu instrument organowy noszący nazwę Jan Paweł II. Do północy otwarty był taras widokowy drugiej pod względem wysokości wieży kościelnej w Polsce. Z wysokości 56 m można było spojrzeć na rozświetlone miasto. Kolejka turystów i szczecinian ustawiała się do wieży także podczas dnia.
W sobotę rozstrzygnięto konkurs „Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów” zorganizowany przez Wydział Rolnictwa i Rybactwa Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie, wyłaniając zwycięzców spośród ośmiu restauratorów, którzy przygotowali przekąski lub zupę i danie główne. Do konkursu zgłoszono też 70 produktów regionalnych.
W niedzielę swoje święto obchodzili rzemieślnicy, było to też „Święto Chleba”, dlatego południowa Msza św. odbyła się z udziałem Izb Rzemieślniczych w Szczecinie. Po niej nastąpił przemarsz pocztów sztandarowych, rzemieślników na plac Orła Białego. Po okolicznościowych przemówieniach wręczano wyróżnienia. Ks. kan. Jan Kazieczko, proboszcz katedry otrzymał platynowy Medal im. Jana Kilińskiego „Za zasługi dla Rzemiosła Polskiego”.
Końcowym akcentem był korowód Jakubowy, który przemaszerował ulicami pobliskimi katedrze z figurą Apostoła Jakuba Większego. Wyróżniała się w nim grająca Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Łobza z dynamicznie wykonującymi układy taneczno-muzyczne i żonglerkę pałeczkami mażoretkami na przedzie.
W części odpustowej trzykrotnie gromadzono się w katedrze na Jutrzni i na Nieszporach, ośmiokrotnie na Mszach św., w tym z udziałem osób starszych i chorych. Szczecińska Kapituła Katedralna zebrała się na uroczystej sesji. W jej programie był m.in. referat ks. prof. US dr. hab. Grzegorza Wejmana. Referent wskazał na funkcje, jaką pełniły te kolegia osób duchownych w historii, w dawnej diecezji kamieńskiej. O współczesnych jej zadaniach w naszej obecnej archidiecezji mówił bp M.B. Kruszyłowicz. Radzono też nad bieżącymi problemami obiektu, których nie brakuje w dobie tak intensywnie prowadzonej renowacji katedry.
Oceniając bogaty program zrealizowany przez organizatorów, trzeba stwierdzić, że III Jarmark Jakubowy był bardzo udany. Gdy tylko poprawiła się niesprzyjająca początkowo pogoda, przez katedrę i otaczające ją stoiska przewijały się tłumy osób. Będący w gronie organizatorów dr Bogdan Matławski uważa, że Szczecinowi potrzebne są takie spotkania. „To jest święto rodziny szczecińskiej, święto ludzi, którzy chcą ze sobą być, którzy czują do siebie sympatię, którzy w cieniu katedry odnajdują siebie, tu znajdują spokój, czas, chwilę dla drugiego człowieka, czas na refleksję nad sobą. Uważam, że można uczyć się tu świętowania, bo tego jeszcze nie umiemy, swoistej celebracji wolnego czasu, a przecież celebracja jest wpisana w kulturę chrześcijańską. Zatem widzę Jarmark w przyszłości dużo większy, wychodzący na Stare Miasto, trwający tydzień i ubogacony treścią. Trzeba by św. Jakub wyniesiony został na honorowe miejsce. Jeśli katedra jest najwyższym punktem miasta, to dlaczego Wieczny Pielgrzym nie mógłby być Patronem Szczecina?”.
Koordynatorem wszystkich poczynań organizacyjnych jest ks. Maciej Pliszka. „Mamy świadomość, że tworzymy dla Szczecina markę i to na bardzo wysokim poziomie. Wiele osób, także wystawców, wyraża opinie, że jest to najlepiej zorganizowana impreza w Szczecinie. Jest na niej miejsce dla dzieci i dla młodzieży, dla dorosłych i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Uroczystość ta łączy, godna podkreślenia jest też wysoka kultura odwiedzających nas gości. Wydarzenie religijne, jakim jest odpust parafialny, łączy się z potrzebą ludzi do rozrywki, do zabawy i radości. I oni bez specjalnej reklamy tłumnie przychodzą. Przekonały się o cenności inicjatywy władze, wspomagają nas i uczestniczą w Jarmarku. Katedra nasza jest jedną z największych w Polsce, jest piękna, zasługuje na takie święto. Ona dominuje nad Szczecinem, orientuje mieszkańców i turystów, jest sercem tego miasta, jego znakiem rozpoznawczym. W przyszłym roku obchodzić będziemy jej 825-lecie. Zorganizujemy z okazji tego jubileuszu IV Jarmark Jakubowy na jeszcze większą skalę” - deklaruje ks. Maciej Pliszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Św. Wacław

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

Więcej ...

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

2025-09-20 06:36

Adobe Stock

Dowództwo Generalne poinformowało w piątek, że podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem postępowania specjalnej komisji - podano.

Więcej ...

Zalesie. Dom marzeń

2025-09-28 19:00
W kaplicy zamontowano już witraż z oazową symboliką

Ruch Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej

W kaplicy zamontowano już witraż z oazową symboliką

Ośrodek Szkoleniowo-Formacyjny Myśli Katolicko-Społecznej im. ks. Franciszka Blachnickiego w Zalesiu jest coraz bliższy ukończenia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

Wiara

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Wiara

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką