"Młodzi przyjaciele, uczcie się wznosić swoje serca ku postawie
kontemplacji. Z zachwytem podziwiajcie dziecko Maryi, które Ona wydała
na świat, owinięte w pieluszki i położone w żłobie: to dziecko jest
Bogiem, który przyszedł pomiędzy nas. Patrzcie na Jezusa z Nazaretu
przez jednych przyjętego, a przez innych wyszydzonego, wzgardzonego
i odrzuconego. Adorujcie Chrystusa, naszego Odkupiciela, który nas
wybawia i wyzwala od grzechu i śmierci: to żywy Bóg źródło życia"
. (Jan Paweł II)
Już po raz kolejny młodzi ludzie na całym świecie zgromadzili
się w Niedzielę Palmową, by wobec świata wskazać na Chrystusa jako
jedynego Zbawiciela i źródło miłości. Sama inicjatywa Dnia Młodzieży
- choć licząca zaledwie siedemnaście lat - cieszy się wielką popularnością.
Właśnie tego dnia młodzi wszystkich kontynentów w duchowej łączności
z Piotrem naszych czasów łączą się w modlitewnej kontemplacji oblicza
Ukrzyżowanej Nadziei. Wyznając swoją wiarą młodzi wskazują na niegasnący
ogień Bożej Miłości, która rozgrzewa ich serca do czynienia dobra
i świadczenia o miłości Boga.
W Lublinie obchody Światowego Dnia Młodzieży rozpoczęły
się już w piątek 22 marca. Liczna grupa młodych Lublinian zgromadziła
się na terenia byłego obozu hitlerowskiego na Majdanku, gdzie pod
przewodnictwem Wikariusza Biskupiego ds. Młodzieży ks. kan. Mieczysława
Puzewicza przeszła drogę ludzkiego bólu i śmierci. Na uwagę zasługuje
także fakt, iż za rozważania tej szczególnej Drogi Krzyżowej, która
na Majdanku nabrała niemalże namacalnego charakteru, stanowiły wspomnienia
więźniów. Ludzi, którzy w perspektywie nadchodzącej śmierci, w brudzie,
poniżeniu i braku nadziei próbowali zachować choć odrobinę godności
ludzkiej. Szczególnej wymowy nabrał w tej perspektywie znak pokoju,
jaki młodzi ludzie przekazali sobie poprzez uścisk dłoni, uśmiech
i słowa "pokój z tobą". Centrum drugiego dnia Święta Młodych stanowiło
spotkanie nazwane przez organizatorów "Ogrody nadziei". Późnym wieczorem
młodzi zgromadzili się w świątyni pw. Świętego Ducha, by w atmosferze
wzajemnej miłości i szacunku zastanowić się w głębi swego serca nad
torem własnego życia.
Głównym i najbardziej uroczystym wydarzeniem Światowego
Dnia Młodzieży była niedzielna Msza św., której w pejzażu kilkuset
palm przewodniczył abp Józef Życiński. W skierowanym do młodych słowie
wstępnym Arcypasterz wskazał na symbolikę święta, wskazując jednocześnie
na cele, jakie stawia nam poprzez orędzie Jana Pawła II sam Bóg. "
Trzeba, byście tworzyli elitę ducha, młodych serc otwartych na pokój,
dobro i miłość, otwartych na Chrystusa i Jego przesłanie". W skierowanej
do młodych homilii Metropolita wskazał na modną dziś postawę tzw. "
luzu życiowego", który kreowany przez niektóre środowiska medialne
staje się od kilku lat wielkim zagrożeniem wolności i naturalności. "
Nic się nie przejmować, wszystko przyjmować z przymrużonym okiem,
wszędzie czuć się na luzie, żadnej wartości nie traktować serio.
To jest dopiero filozofia młodych."- ubolewał Kaznodzieja, wskazując
na rozdarcie, jakiemu poddani są młodzi poprzez modne programy ukazujące
brak elementarnych postaw samokrytycyzmu i przyzwoitości. W dalszej
części homilii Ksiądz Arcybiskup wskazał na dramaty współczesnego
świata, w którym układy i przynależności partyjne są ważniejsze od
głodujących bezrobotnych, a najważniejszym dobrem staje się pieniądz,
dla pozyskania którego człowiek jest wstanie pokonać wszystkich innych.
Kończąc homilię abp Życiński wskazał na Chrystusa jako jedyną nadzieję
świata i wzór naszych zachowań. "Chrystus do końca dawał świadectwo
swojej wierności. Umierając na Krzyżu uczył, jak w doświadczeniu
zła można budować świat piękna, wierności, godności. Także dziś są
wśród nas anonimowi święci, którzy żyją Chrystusową wizją więzi z
Bogiem, którzy chcą być solą ziemi i światłem świata".
Zakończenie uroczystej Eucharystii stanowiło podziękowanie
względem Księdza Arcybiskupa, który poprzez świadectwo swego zatroskania
o powierzonych swej pasterskiej pieczy wiernych wskazuje, jak pokornie
i w zaufaniu służyć Ukrzyżowanemu. Dziękując za obecność licznie
przybyłym na swoje święto młodym Arcypasterz prosił, by przeżywane
spotkanie wywarło autentyczny rezonans serc, otwartych na niedole
innych. "Życzę Wam gorąco, żebyście od dzisiejszej niedzieli nie
ograniczyli się do tego, co powierzchowne, żebyście potrafili zapatrzeni
w Ukrzyżowanego dawać świadectwo wierności".
Pomóż w rozwoju naszego portalu