Pracujący w Cabo Delgado brazylijski ksiądz Edegard Silva powiedział, że z relacji wielu osób wynika, iż islamscy terroryści dopuścili się w tej części Mozambiku masakr na miejscowej ludności. - Cała lokalna społeczność uciekła stamtąd. My schroniliśmy się w mieście Pemba – ujawnił ks. Silva.
Według brazylijskiego misjonarza w ostatnich tygodniach dżihadyści dopuścili się ludobójstwa na chrześcijanach mieszkających w prowincji Cabo Delgado. - W pobliżu dróg widać wiele ciał już w fazie rozkładu. Działania terrorystów są brutalne, wiele osób zostało ściętych, a domy podpalone i zburzone – poinformował ks. Edegard Silva.
Z informacji mozambickich mediów wynika, że w związku z licznymi atakami dżihadystów, powołujących się na swoje związki z Państwem Islamskim, w prowincji Cabo Delgado wypędzonych ze swoich domów zostało już ponad pół miliona osób, w zdecydowanej większości chrześcijan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu