Reklama

By być jak św. Józef!

Niedziela szczecińsko-kamieńska 15/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Naśladować cnoty św. Józefa! Rozwijać i pielęgnować jego kult! Modlić się za małżeństwa i rodziny, zwłaszcza za te, które przeżywają trudności! Wspierać je i przychodzić im z pomocą! Stawać w obronie ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci! Strzec świętości chrześcijańskiego małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety, cieszącego się jednością, wiernością i nierozerwalnością! To cele, jakie stawia sobie Bractwo św. Józefa powołane do istnienia przy parafii pw. św. Józefa w Stargardzie dekretem abp. Andrzeja Dzięgi z dnia 2 lutego br. Tym samym dekretem Ksiądz Arcybiskup zatwierdzał brackie statuty. Proboszcz parafii pw. św. Józefa w Stargardzie ks. dr Jarosław Staszewski TChr został wyznaczony przez Arcybiskupa na moderatora bractwa, czyli na asystenta kościelnego.
W sobotę 17 marca w przedostatni dzień nowenny przed uroczystością św. Józefa sześćdziesięciu trzech mężczyzn stanęło dziarsko przed ołtarzem w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Stargardzie Szcz. i potwierdziło swoją gotowość wstąpienia do bractwa. Najstarszy członek bractwa urodził się w 1946 r., a najmłodszy w 1984 r. Bp Marian Błażej Kruszyłowicz, który przewodniczył Eucharystii, przyjął brackie ślubowanie, przez które kandydaci oficjalnie wkroczyli w szeregi Bractwa św. Józefa. Każdemu z mężczyzn Ksiądz Biskup wręczył medal z wizerunkiem św. Józefa, będący zewnętrznym znakiem przynależności do bractwa.
Bractwa św. Józefa, zapoczątkowane jeszcze w średniowieczu, w epoce nowożytnej zaczęły masowo powstawać na fali ożywienia kultu św. Józefa. W dobie potrydenckiej powszechne stały się rozmaite konfraternie o charakterze kultowym i ascetycznym, do których zaliczały się także Bractwa św. Józefa. W wiekach XIX i XX nabierały one często charakteru społecznego, będąc chrześcijańskim odpowiednikiem związków zawodowych pod patronatem św. Józefa Rzemieślnika.
Istniejąca w XIV-wiecznym Awinionie przy kościele św. Michała wspólnota młodzieży żeńskiej właśnie św. Józefa obrała za patrona. Podobnego wyboru dokonała męska sodalicja istniejąca przy kościele Karmelitów w Kolonii. Sodalicja we Florencji w 1514 r. przekształciła się w znaną w całej Toskanii Kongregację Kawalerów św. Józefa. Dziesięć lat później rzymski związek majstrów rzemieślniczych oddał się pod opiekę św. Józefowi. Do rzemieślników dołączyli wkrótce artyści malarze, architekci i rzeźbiarze. Kult św. Józefa stawał się powszechny.
Do rozprzestrzenienia się tego kultu w czasach nowożytnych przyczynili się karmelici, cystersi i jezuici. Wierni zaczęli gremialnie wstępować do konfraterni i związków powstających przy ich kościołach i klasztorach. Pod możnym wsparciem katolickich władców powstawały liczne bractwa w Niderlandach i Hiszpanii, w Niemczech i w Austrii, na Śląsku i w Rzeczypospolitej. W 1666 r. swoją działalność zainaugurowało Bractwo św. Józefa przy kościele Karmelitów w Lublinie. W tym samym czasie bractwa powstały we Lwowie, Warszawie, Poznaniu, Wiśniczu, Kamieńcu Podolskim, Przemyślu, Krośnie, Toruniu i w wielu mniejszych ośrodkach. Niewielu wie, że w 1715 r. św. Józef został ogłoszony głównym patronem Krakowa.
Najsłynniejsze Bractwo św. Józefa powstało jednak w Krzeszowie na Dolnym Śląsku, założone przez cysterskiego opata Bernarda Rosę. Erygował je 13 czerwca 1669 r. papież Klemens IX jako filię bractwa z Lilienfeldu w Dolnej Austrii. Wkrótce Cystersi założyli bractwa także przy swoich klasztorach w Henrykowie, Trzebnicy i Jemielnicy. Opat Bernard wzniósł w Krzeszowie kościół, który dedykował św. Józefowi, a Michael Leopold Willmann, jeden z najznamienitszych malarzy śląskiego baroku, ozdobił go freskami opowiadającymi dzieje św. Józefa. Konsekrowany w 1696 r. kościół bracki stał się centrum kultu św. Józefa na Śląsku. Członkami konfraterni byli zarówno świeccy, jak i duchowni nie tylko ze Śląska, ale także z Czech, Moraw i Austrii, a nawet z Bawarii, Nadrenii i Westfalii. O skali oddziaływania śląskiego bractwa niech świadczą liczby. W 1694 r. do bractwa należało ponad 40 tys. osób, a trzy lata później już 70 tys.
Był to bardzo czytelny znak czasu. Kościół leczył rany po reformacji, zwierał szyki, szukał odpowiedzi na pytania dotyczące jego miejsca w ówczesnym świecie i - co zasadnicze - gorąco się modlił. Nabożeństwo do św. Józefa stało się jedną z form tej gorliwej pobożności, a ufność w jego opiekę nad całym Kościołem i nad poszczególnymi stanami, zawodami i wspólnotami była powszechna.
Ponowny rozkwit kultu św. Józefa odnotowujemy w XIX wieku. Staje się on odpowiedzią na coraz mniejszy szacunek dla ludzkiej pracy, bezrobocie i wyzysk. Idzie on w parze także z coraz większą świadomością społeczną mas, które wciąż jeszcze były chrześcijańskie i nie dawały się łatwo kupić szalejącej masonerii i rodzącemu się liberalizmowi. Kościół, atakowany przez siły zła, wierzył w opiekę św. Józefa, jemu się ufnie powierzał i o tę opiekę na kolanach zabiegał.
Kiedy bł. Jan Paweł II klęczał na progu Świętych Drzwi i wprowadzał nas w nowe tysiąclecie chrześcijaństwa, patrzyliśmy w przyszłość z wiarą w Bożą Opatrzność. I dzisiaj nam tej wiary nie brakuje, chociaż bezbożność promowana przez media i deklarowana przez ludzi z „europejskich salonów” i „współczesnych targowisk próżności” staje się nowym znakiem czasu. Ojciec Święty Benedykt XVI w orędziu na Wielki Post 2012 jasno pisze, że dzisiejsza kultura przestaje odróżniać dobro od zła. W takim świecie żyjemy. I ten właśnie świat bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje jasnych postaw i czytelnych wzorców. Ten świat bardzo potrzebuje chrześcijan!
Kiedy w niektórych środowiskach mówią, że wierność małżeńska jest przeżytkiem, Bractwo św. Józefa odpowiada, że to po prostu nieprawda. Kiedy „gwiazdki” telewizji mnożą swoich sezonowych partnerów, członkowie Bractwa św. Józefa kochają swoje stałe żony. Kiedy domorosłe „autorytety” i „eksperci” znikąd wychwalają zachodnią cywilizację za „nowoczesne” podejście do małżeństwa, bractwo broni ustanowionej przez Boga wspólnoty mężczyzny i kobiety. I kiedy w chorych głowach polityków i szermierzy „nowej moralności” rodzą się bolszewickie pomysły o „rodzicu nr 1” i „rodzicu nr 2”, członkowie Bractwa św. Józefa wciąż dla swoich dzieci są tatusiami, a ich żony mamami.
Bractwo św. Józefa jest propozycją dla współczesnego mężczyzny, który chce budować trwałe i szczęśliwe małżeństwo i z dumą patrzeć, jak jego dzieci dorastają w domu kochających się rodziców. W ogłupiającym szumie dezinformacji często dzisiaj tracimy orientację. Potrzebne są duchowe znaki drogowe, potrzebne są duchowe kompasy. Potrzebna jest w końcu wiara, że istnieje recepta na szczęście w małżeństwie i w rodzinie i że jest nią wierność Dekalogowi i ślubnym przyrzeczeniom. Te niezmienne normy promuje i stara się nimi żyć stargardzkie Bractwo św. Józefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2012-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z "tęczowych schodów"

2025-03-06 21:09

pixabay.com

Uczeń szkoły średniej w Weronie otrzymał zawiadomienie dyscyplinarne po tym, jak odmówił skorzystania ze schodów udekorowanych kolorami tęczy i napisami dotyczącymi tolerancji. Szkoła uważa, że ​​zachowanie ucznia zagrażało bezpieczeństwu, natomiast rodzice nieletniego utrzymują, że został on ukarany za wyrażenie sprzeciwu wobec ideologii LGBT. Sprawa dotarła do Ministerstwa Edukacji - informuje portal infocatolica.com.

Więcej ...

Bp Solarczyk prosi o modlitwę w intencji chorego bp. Turzyńskiego

2025-03-14 14:56
Bp Piotr Turzyński

Episkopat News

Bp Piotr Turzyński

Bp Marek Solarczyk wystosował komunikat, w którym prosi księży, osoby życia konsekrowanego i wszystkich wiernych o modlitwę w intencji bp. Piotra Turzyńskiego.

Więcej ...

Powstanie pierwsze w świece sanktuarium bł. Karola Acutisa

2025-03-15 08:33

Vatican Media

W Argentynie rozpoczęły się prace nad budową pierwszego na świecie sanktuarium poświęconego bł. Karolowi Acutisowi, który 25 kwietnia zostanie kanonizowany w Watykanie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wybory 400. zebrania plenarnego KEP

Kościół

Wybory 400. zebrania plenarnego KEP

Gdy przebaczasz, Bóg Cię uzdrawia

Wiara

Gdy przebaczasz, Bóg Cię uzdrawia

Co znaczy, że Bóg jest „Ojcem”?

Wiara

Co znaczy, że Bóg jest „Ojcem”?

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Kościół

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Co robić, aby nie ulec żadnej z pokus?

Wiara

Co robić, aby nie ulec żadnej z pokus?

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...

Kościół

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...