Parafia w podlubelskim osiedlu Borek została wydzielona z parafii pw. Ciała i Krwi Pańskiej w Turce. Duchowe życie wspólnoty koncentruje się w tymczasowej kaplicy, wzniesionej staraniem proboszcza z Turki ks. Krzysztofa Kołodziejczyka. Przez trzy lata kaplica i otaczający ją teren zmieniły się nie do poznania. Ks. Waldemar Fac oraz wierni, oczekując na budowę kościoła parafialnego, dokładają starań, by ich obecny dom Boży był miejscem godnym swego pierwszego gospodarza. - Zapewniamy o gotowości w podejmowaniu kolejnych zobowiązań, wynikających z rozwoju duchowego i materialnego naszej parafii - mówił przewodniczący Rady Duszpasterskiej, witając w progach świątyni ks. Biskupa. W imieniu wspólnoty prosił Pasterza o modlitwę, błogosławieństwo oraz wskazania, potrzebne do pogłębienia wiary oraz wzrastania w jedności z Bogiem, ks. Proboszczem i bliźnimi.
Ks. Waldemar Fac, przedstawiając bp. Mizińskiemu parafię, podkreślał jej wyjątkowy charakter. - Naszą wspólnotę w ponad 50 proc. stanowią dorośli w wieku do 59. roku życia. Z kolei dzieci do lat 15 jest u nas ok. 25 proc. Do naszej wspólnoty wciąż dołączają młode rodziny, które zasiedlają nowe bloki i domki jednorodzinne - mówił ks. Proboszcz. Parafia na Borku zdaje się być jedyną, gdzie w ciągu minionych trzech lat na 150 ochrzczonych dzieci przypadło tylko 11 pogrzebów. Praca w takiej wspólnocie rodzi szczególną potrzebę duszpasterskiej troski o rodziny i najmłodszych członków Kościoła, a zwłaszcza o rodziny wielodzietne, niepełne i pozostające w trudnej sytuacji. Dla najmłodszych przy parafii istnieją grupy harcerskie, a także schola i Liturgiczna Służba Ołtarza. Nawiązywaniu przyjacielskich relacji, wzajemnemu poznaniu się i integracji służą liczne pielgrzymki. Wierni z osiedla Borek pielgrzymowali m.in. do Lichenia, śladami bł. Jana Pawła II oraz do Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie. Rozwój parafii jest jedną z najważniejszych intencji modlitw, podejmowanych przez różę żywego Różańca pw. Matki Bożej Miłosiernej. Wzorem postępowania w codziennych sytuacjach są patroni - Jezus Miłosierny oraz św. Faustyna, która przez relikwie jest obecna we wspólnocie. Ciągły wzrost w wierze wyraża się również przez przyjmowanie sakramentów. W parafii liczącej ok. 750 rodzin w ciągu trzech lat rozdano ok. 50 tys. komunikantów. Radością młodej wspólnoty jest także rozwój materialny. Troska o kaplicę i jej wyposażenie, budowa domu parafialnego oraz zagospodarowanie terenu przykościelnego to wspólna praca ks. Faca i świeckich.
Bp Artur Miziński, przysłuchując się sprawozdaniu ks. Proboszcza i obserwując wizytowaną parafię, z radością znajdował potwierdzenie wszystkich słów. - Chociaż łatwiej jest zmierzyć materialne dokonania, niż zaangażowanie religijne, to w waszej wspólnocie doskonale widać zaangażowanie w spawy Boże. Życie sakramentalne i praca w grupach modlitewno-apostolskich to prawdziwy obraz parafii, za który z serca dziękuję - mówił ks. Biskup. - We współczesnym świecie wiele wysiłku wymaga pielęgnowanie małżeńskiej i rodzinnej wspólnoty, a wy znajdujecie jeszcze czas na budowanie prawdziwej wspólnoty parafialnej. Dzięki temu ubogacacie się nawzajem i tworzycie więzi, które pomagają pokonywać różne trudności i wzrastać w wierze. Swoją wspólnotę budujecie wokół Ojca Miłosiernego, który w wasze serca wlewa miłość - podkreślał Pasterz. Wiernym, którzy gromadzili się na Mszach św. i spotkaniach duszpasterskich, bp Miziński dziękował za „wielkoduszne otwarcie się na sprawy Boże i podejmowanie inicjatyw materialnych”, oraz życzył, by pokój i radość, przyniesione przez Zmartwychwstałego Chrystusa, stały się udziałem każdego. - Trwajcie w jedności z Chrystusem na modlitwie i łamaniu chleba; starajcie się na co dzień żyć Jego Ewangelią, starajcie się być prawdziwymi świadkami Chrystusa. Jako młoda wspólnota macie jeszcze wiele do zrobienia, ale podejmujcie wszelkie prace z ufnością w pomoc Bożą - mówił ks. Biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu