Współczesny świat, a w nim człowiek, przeżywa wiele trudności dotyczących wiary. Jest to związane z wieloma problemami, między innymi z daleko idącym konformizmem w stosunku do prądów teologii niekatolickich, zeświecczeniem i laicyzacją społeczności katolickiej. Takie postawy bardzo szybko prowadzą do niewierności Kościołowi i Objawieniu Bożemu. Prosimy, „Wujku”, pomóż nam spojrzeć na tę rzeczywistość i podpowiedz, w jaki sposób postępować, aby nie ulec pokusie odejścia lub porzucenia istoty wiary. Mówisz nam, że trzeba zapytać samych siebie: „Czy posiadamy głęboką i czystą wiarę? Czy tą wiarą żyjemy na co dzień?” (por. ks. Aleksander Zienkiewicz, Kazania i homilie. Kraków, 2005 s. 247-255). W obu tych pytaniach zawiera się pełna rzeczywistość wiary i jako otrzymanej łaski Bożej, i jako realizowanej w naszej codzienności odpowiedzi na nią.
Każdemu z nas, „Wujku”, przypominasz, że jeśli mamy zamiar na serio odpowiedzieć na oczekiwanie Chrystusa i Jego Matki, to musimy naszą wiarę wciąż na nowo ubogacać w nowe treści. Musimy przyjąć z zaufaniem choćby i „twardą” mowę zasad moralnych Ewangelii. Musimy strzec konsekwencji naszej wiary i apostołować świadectwem życia. Musimy strzec więzi wiary z miłością, bo tylko w takim kontekście wiara stanie się bogatą, radosną, wspierającą i zbawczą rzeczywistością naszego życia.
Pozostaje teraz, „Wujku”, pytanie jak te zasady przenieść na grunt naszego działania w konkretnych warunkach życia współczesnego człowieka. Podpowiadasz nam, że to wcale nie jest takie trudne zadanie, ale wymaga od nas zaangażowania i chęci trwania w łasce.
Oto konkretne wskazówki:
1. Nieustannie poznawać i pogłębiać treści katolickiej wiary, dzięki temu wychodzić z wiary uwarunkowanej tradycją, środowiskiem i uczuciem do wiary rozumnej z wyboru.
2. Dawać zdecydowaną preferencję pracy i modlitwie wspólnotowej.
3. Pamiętać o tym, że wiara bez uczynków jest wiarą martwą.
4. Ponieważ wiara z miłością stanowią rdzeń nadprzyrodzonych wartości życia wewnętrznego, trzeba je zasilać pokarmem z nieba, systematycznie odżywiać dopływem łaski. Czyli w codzienności: modlitwa a nie „pacierz”; spowiedź nie jako sprawozdanie z grzechów, ale spotkanie z Chrystusem przebaczającym. Msza św. nie jako wysłuchanie, ale włączenie się do Eucharystii i przyjmowanie jej do serca.
5. Cześć Matki Bożej jest ogniwem integralnej wiary katolickiej, widzenie w Niej najwyższych wartości duchowych, ich akceptacja i asymilacja.
6. Ostatnie uwarunkowanie to systematyczność pracy i ciągłe ożywianie wiary.
Tak kształtuje się organizm duchowy i osobowość człowieka.
Wujku, podsumowując naszą rozmowę, mówisz że wiara to wartość niewymierna, której największą siłą jest świadectwo życia i dodajesz: „Niechże ta dzisiejsza rozmowa będzie miała swój dalszy ciąg w codziennej modlitwie i systematycznej pracy na nizinach życia”.
14 czerwca o godz. 18.00 w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła „Pod czwórką” metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski odprawi Mszę św. i wygłosi homilię oraz otworzy Izbę Pamięci Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza. Radio Rodzina przeprowadzi transmisję z tej uroczystości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu