Ekonomia nie może być ważniejsza niż człowiek i rodzina” - mówił w wypełnionej po brzegi katedrze kieleckiej bp Kazimierz Gurda 13 maja podczas Mszy św. w intencji rodzin diecezji kieleckiej. Msza św. rozpoczynała II Marsz Życia, który przeszedł ulicami miasta. Uczestniczyli w nim młodzi, dzieci, rodziny, osoby starsze, niepełnosprawne, stowarzyszenia i wspólnoty diecezji kieleckiej, księża i osoby konsekrowane. Manifestowali szacunek do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, przypominali społeczeństwu o wartości rodziny i małżeństwa, upominali się o prawo do godnej pracy i odpoczynku.
Homilię bp Gurda poświęcił wartościom małżeństwa i rodziny. Podkreślał definicję małżeństwa, ponieważ - jak zaznaczył - jest ona coraz częściej podważana, a społeczeństwu wpajane są inne, nowe definicje, niezgodne z wolą Boga. Zaznaczył, że „kluczem do zrozumienia szacunku do życia każdego człowieka jest miłość Jezusa”. Mówił, że „z miłością nie jest do pogodzenia zabijanie dzieci nienarodzonych, stąd rodziny katolickie zawsze będą stały na straży życia poczętego”.
Odnosząc się do sytuacji rodzin, powiedział, że „zarówno praca, jak i świętowanie mają służyć człowiekowi i jego duchowemu rozwojowi”. Szczególnym niebezpieczeństwem dla jedności rodziny są wyjazdy rodziców za granicę, niejednokrotnie skutkujące „wielkimi stratami duchowymi trudnymi do odrobienia”. Zaznaczył, że ostatnie decyzje rządu nie sprzyjają życiu rodzinnemu, pozbawiają również wnuków obecności babci i dziadka. Podkreślał wartość świętowania niedzieli. - Dzień święty jest dniem, który, służy oddawaniu czci Bogu, którego człowiek kocha, umacnianiu jego wiary, przekazywaniu jej rodzinie i dzieciom. W tym dniu rodzina może się spotkać, ucieszyć swoją obecnością - mówił. - Ekonomia nie może być ważniejsza niż człowiek i rodzina, nie może stać się bożkiem współczesnego świata - podkreślał bp Gurda. Przez wstawiennictwo Maryi zawierzył Bogu wszystkie rodziny diecezji kieleckiej.
O godz. 13.30 pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy wyruszył Marsz Życia, w którym wzięło udział blisko tysiąc osób. Hasło Marszu: „Praca i święto dla rodziny” nawiązuje do Światowego Spotkania Rodzin z papieżem Benedyktem XVI, jakie odbędzie się w Mediolanie.
Marsz przeszedł ulicami: Mickiewicza, Hipoteczną, Sienkiewicza do Parku Miejskiego. Wielu młodych ludzi niosło transparenty, przypominające o prawie do życia nienarodzonych. Podczas Marszu wolontariusze rozdawali kielczanom broszury i ulotki „pro life”. Uczestnicy skandowali hasło „Chcemy pracować i świętować”. - Nie chcemy iść przeciw komuś, nie chcemy wytykać innym ich przekonań, poglądów. Chcemy pokazać piękno życia z Jezusem, aby ktoś zapytał: „a może warto iść tą drogą?”. Chcemy pokazać światu, że ten kto przyjmuje Jezusa do swojego serca, jest tym kto niesie życie światu, bo niesie Tego, który jest samym Życiem - tłumaczył ks. Sławomir Sarek - koordynator Marszu.
Uczestnicy Marszu wystosowali specjalną odezwę, w której zwrócili się z apelem do władz wojewódzkich, samorządowych, parlamentarzystów i władz miasta o zapewnianie godziwej pracy i płacy, która gwarantowałaby rodzinom stabilne funkcjonowanie i bezpieczeństwo. Zwrócili także uwagę na potrzebę odpoczynku, który jest niezbędny, by rodzina mogła spędzać ze sobą czas. Wyrazili troskę o osoby bezrobotne i wykluczone społecznie.
„Bez zdrowej i szczęśliwej rodziny nie ma zdrowego społeczeństwa, dlatego apelujemy do Was - ludzi piastujących władzę w naszym regionie, ludzi niejednokrotnie wybranych przez nas w demokratycznych wyborach. Uczyńcie wszystko, co w Waszej mocy, by rodziny regionu świętokrzyskiego mogły cieszyć się zarówno godziwie wynagradzaną pracą, jak i odpoczynkiem. Otoczcie troską zwłaszcza najsłabszych - bezrobotnych i kobiety ciężarne. Podejmijcie konkretne działania, by rodziny nie lękały się posiadania licznego potomstwa, a pracodawcy nie musieli i nie chcieli organizować pracy w niedzielę”. Pod apelem podpisało się kilkaset osób.
Po Marszu odbył się wielki festyn rodzinny w parku miejskim. Na scenie prezentowały się zespoły dziecięce m.in. „Józefowe Kwiatki”, młodzieżowe i grypy taneczne. Były spektakle i świadectwa rodzin. Dla dzieci i rodzin przygotowano konkursy, zabawy i poczęstunek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu