Sport ma ogromne znaczenie w świecie. Może być nośnikiem wzniosłych
ideałów: lojalności, wytrwałości, przyjaźni, wspólnoty i solidarności.
Sportowcy czasami sprzeniewierzają się ideom, jakie ze sobą niesie
sport. Każdy chrześcijanin jest powołany, aby być sprawnym "zawodnikiem
Chrystusa". Aktywność człowieka stwarza okazję do dawania świadectwa
z życia, wierności Ewangelii. Kształtowanie ciała pociąga za sobą
pracę duchową. Mamy być wytrwali w modlitwie, ćwiczyć się w cnocie,
a przede wszystkim naśladować Chrystusa - naszego Mistrza. Życie
chrześcijanina to ciągłe zawody. Św. Paweł pisał: "Czyż nie wiecie,
że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz
jeden tylko otrzymuje nagrodę. Przeto tak biegnijcie, abyście ją
otrzymali" (1 Kor 9, 24). Jan Paweł II świadczy, że sport ma wielkie
znaczenie w życiu człowieka, ponieważ sam uprawiał sport. Sportowcy
mogą być apostołami, dając świadectwo swojej wiary. Rozwijają swoją
osobowość poprzez naśladowanie dobrych wzorców. Związek człowieka
uprawiającego jakąś dziedzinę sportową z życiem moralnym może doprowadzić
go do świętości i zbawienia. Nie można pokonać przeciwnika czy usunąć
przeszkód życiowych bez usprawniania ducha woli walki kierowanego
rozumem. Trenując zatem swe ciało kształcimy ducha.
W naszym seminarium jest kilku kleryków, którzy interesują
się tenisem stołowym. Były przeprowadzone rozgrywki, w których najlepsi
zostali posłani na IV Mistrzostwa Polski do Częstochowy w tej dyscyplinie
sportowej. Wcześniej wyjeżdżaliśmy do Wyroząb na spotkanie z młodzieżą
i dziećmi. Zaskoczyły nas dobre warunki - ładna sala gimnastyczna
i bardzo dobre stoły do gry. W Częstochowie drużyna seminaryjna składała
się z czterech zawodników: dk. Sławomir Wentczuk, al. Sebastian Karwowski,
al. Paweł Grzeszek i al. Andrzej Zalewski. Uroczystości otwarcia
zawodów dokonał abp Stanisław Nowak - metropolita częstochowski.
Rozegrano dwa turnieje, a mianowicie: drużynowy i indywidualny. Głównym
sędzią zawodów sportowych był mgr Stefan Kostur a jego zastępcą -
znany z poprzednich mistrzostw - mgr Wiesław Pięta. Zawody odbywały
się na sześciu stołach do tenisa w sali gimnastycznej przy AWSD w
Częstochowie. W turnieju drużynowym wzięło udział dziewiętnaście
zespołów, które podzielone były na cztery grupy. Udało się naszej
drużynie wyjść z grupy, jednak na drugim miejscu, ponieważ przegraliśmy
z zespołem z Łodzi. W kolejnej rundzie spotkaliśmy mistrzów z roku
poprzedniego, tj. AWSD Częstochowa. Niestety, znów przegraliśmy z
drużyną, która na III Mistrzostwach odebrała nam złoty medal. W taki
sposób odpadliśmy z dalszych rozgrywek w tym turnieju, ostatecznie
zajmując piąte miejsce. W finale spotkały się drużyny WSD Tarnów
i WSD Sandomierz. IV Mistrzem Polski w tenisie stołowym został zespół
z WSD Sandomierz. Kolejne miejsca na podium zajęły drużyny: drugie
- WSD Tarnów, trzecie - AWSD Częstochowa, czwarte - WSD Łódź. W turnieju
indywidualnym rozstawiono ośmiu zawodników, do których dobrano pozostałych.
Wszystkich, którzy brali udział w zawodach było około siedemdziesięciu.
Z naszej drużyny rozstawiono dk. S. Wentczuka. Eliminacje wyłoniły
finalistów. Zagrał w nich diakon Sławomir, przegrywając tylko z mistrzem
al. Dawidem Ostrowskim, reprezentującym AWSD Wrocław. Pozostali zawodnicy
drużyny WSD Drohiczyn: al. S. Karwowski, al. P. Grzeszek zajęli miejsca
w pierwszej dwudziestce, a al. A. Zalewski zmieścił się w pierwszej
trzydziestce.
Współczesne pokolenie, potrzebuje świadków Jezusa Chrystusa,
potrzebuje "sportowców apostołów". Nasz udział w zawodach jest dawaniem
świadectwa. Dwa lata temu obchodziliśmy Jubileusz Sportowców w Rzymie.
Wtedy Ojciec Święty Jan Paweł II modlił się w intencji sportowców: "
Panie Jezu Chryste, pomagaj sportowcom być Twoimi przyjaciółmi i
świadkami Twojej miłości. Pomagaj im wkładać tyle samo wysiłku w
osobistą ascezę co w sport; wspomagaj ich w dążeniu do spójnej i
harmonijnej jedności ciała i duszy. Niech będą dla tych, którzy ich
podziwiają, wartościowymi wzorami do naśladowania. Pomagaj im, aby
byli zawsze atletami ducha i mogli zdobyć Twoją bezcenną nagrodę:
niewiędnący wieniec chwały w życiu wiecznym".
Pomóż w rozwoju naszego portalu