Reklama

Nie niszczyć Częstochowy!

Niedziela częstochowska 32/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MARIUSZ FRUKACZ: - Jakie znaczenie dla Częstochowy może mieć odwołanie przez prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka dyrektor Ośrodka Promocji Kultury „Gaude Mater” Małgorzaty Nowak?

KONRAD GŁĘBOCKI: - Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, w tym wypadku jednak odwołanie Małgorzaty Nowak spowoduje upadek festiwalu muzyki sakralnej „Gaude Mater”. Mówimy przecież o osobie, która jest jednym z najlepszych menadżerów kultury w naszym kraju, za którą stoją murem największe autorytety świata kultury i nauki w Polsce, z Wojciechem Kilarem i Krzysztofem Pendereckim na czele. Myślę, że prezydent nie rozumie kultury. Dyrektor instytucji kultury, jeśli jest wybitny, ma własną wizję i potrafi przewidzieć skutki działań sprzecznych z tą wizją. Pani dyrektor broni swojej wizji festiwalu „Gaude Mater” funkcjonującego w oparciu o mały, ale niezależny ośrodek kultury, nie wtłoczony do filharmonii, która ma swoją zupełnie inną specyfikę. Tego jednak obecne lewicowe władze nie rozumieją.

- Strona prezydencka tłumaczy, że włączenie OPK „Gaude Mater” z jego festiwalem i innymi licznymi imprezami do filharmonii to krok konieczny z uwagi na spełnienie wyśrubowanych wskaźników realizacji projektu unijnego…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Są filharmonie w Polsce, które rocznie realizują znacznie więcej imprez niż liczba wskazana w projekcie unijnym związanym z remontem filharmonii częstochowskiej. Jednak przy nieudolności obecnych władz miasta istotnie ten projekt może być niezrealizowany i być może będzie trzeba zwracać pieniądze. Sam skutecznie pozyskiwałem środki unijne w różnych projektach, m.in. byłem kierownikiem zespołu przygotowującego duży projekt unijny na remont i modernizację biblioteki głównej Politechniki Częstochowskiej, która dzisiaj jest pięknie wyremontowana i zmodernizowana. Wskaźniki, jakie założyliśmy, były również ambitne, ale realne. Jeśli nie byłyby ambitne, projekt nie miałby szans uzyskania dotacji. Dla kogoś, kto nie potrafi dobrze zarządzać, każde wskaźniki będą zbyt ambitne.

- A co z zarzutem, że festiwal „Gaude Mater” słabo przebija się w mediach ogólnopolskich?

- Wartość promocji miasta w mediach ogólnopolskich, związana z Międzynarodowym Festiwalem Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”, organizowanym od 20 lat przez OPK, może być liczona w milionach złotych. Zupełnie nie rozumiem tego prezydenckiego argumentu. Na różne imprezy kulturalne, takie jak Frytka Off, miasto w sumie wydaje już znacznie więcej niż na festiwal „Gaude Mater”, ale przebicie medialne tych imprez jest co najwyżej na poziomie telewizji regionalnej! Po prawie dwóch latach rządów lewicowego prezydenta brak inicjatyw, które miałyby choćby potencjał na podobną rangę w przyszłości, jaką obecnie posiada festiwal „Gaude Mater”.

Reklama

- Jako osoba habilitowana z zarządzania, ale także mająca doświadczenie praktyczne w tej dziedzinie, jak mógłby Pan ogólnie ocenić działania prezydenta miasta w sprawie OPK „Gaude Mater”?

- Pani dyrektor Małgorzacie Nowak udała się rzadka sztuka w zarządzaniu publicznym - zbudowała małą strukturę zatrudniającą kilka osób, stanowiącą zgrany zespół, ale niezwykle operatywną, która pozyskuje najwięcej środków zewnętrznych spośród wszystkich instytucji kultury w mieście. Nie tylko w sprawie OPK „Gaude Mater” prezydent Krzysztof Matyjaszczyk działa w myśl zasady, jeszcze z czasów PRL-u, że skarcić należy tego, który się wyróżnia, podczas gdy przeciętni mogą sobie spokojnie żyć. Przecież już wcześniej prezydent podjął próbę ograniczenia budżetu OPK „Gaude Mater” w tym roku. Moim zdaniem, w zarządzaniu publicznym powinna obowiązywać prosta zasada - nie niszczyć bardzo sprawnego, poprawiać to, co funkcjonuje słabo. Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk działa dokładnie odwrotnie. Marzy mi się, aby kiedyś w jednostkach miejskich regułą stała się rozpowszechniona przede wszystkim w USA i Japonii kultura zarządzania TQM (ang. Total Quality Management), czyli kompleksowego zarządzania jakością, w której m.in. duży nacisk kładzie się na zarządzanie partycypacyjne, powodujące, że podwładnych traktuje się podmiotowo a nie przedmiotowo - może kiedyś będzie okazja, by ten wątek rozwinąć na łamach „Niedzieli”.

- Jeśli w kulturze prezydent działa tak źle, to jaka jest sytuacja w innych obszarach zarządzania miastem?

- Prezydent w 2011 r. zrealizował budżet, który odzwierciedla brak koncepcji na rozwój Częstochowy. Wszystkie większe inwestycje są realizowane w oparciu o środki pozyskane przez poprzedników. Z realizacją bywa kiepsko, jak w przypadku filharmonii, która powinna być oddana do użytku przed wieloma miesiącami, a planuje się jej otwarcie dopiero w październiku.
W wydatkach związanych ściśle z gospodarką Prezydent w zeszłym roku zaproponował np. ograniczenie i tak niewielkich środków na plany przestrzenne. W 2011 r. nie pojawiły się żadne znaczące wydatki na instrumenty rozwoju gospodarczego - fatalna sytuacja na rynku pracy potwierdza nieporadność Prezydenta w tym zakresie.

- Prezydent twierdzi, że objął miasto w sytuacji dużego zadłużenia..

- Prezydent Matyjaszczyk przejął rządy, mając do czynienia ze średnio zadłużonym miastem. Przy braku istotnych koncepcji rozwojowych zadłużenie miasta za rządów obecnego Prezydenta znacząco rośnie. Prezydent w 2011 r. wprowadził liczne nowe, głównie mniejsze wydatki majątkowe, choć w szufladzie leży wiele już wykonanych przez poprzedników projektów - np. droga w ulicy Gdańskiej czy rondo Rocha i Ikara wraz z chodnikiem na Ikara. To grozi zmarnowaniem wielu tysięcy złotych wydanych na projekty - np. projekt sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 7 na Rakowie kosztował 60 tys. zł. Warto dodać, że główną odpowiedzialnością urzędującego już prawie dwa lata prezydenta, jest zwiększenie dochodów do budżetu miasta. To jednak jest uwarunkowane przede wszystkim nowoczesnym zarządzaniem rozwojem gospodarczym, którego brak.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Więcej ...

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51
O. Wojciech Kowalski, jezuita

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Więcej ...

List pasterski z okazji jubileuszu diecezji lubuskiej

2024-04-25 16:00
bp Tadeusz Lityński

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński skierował do diecezjan list pasterski z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim