Reklama

Spotkanie z "Biskupem od dzieci"

Niedziela Ogólnopolska 3/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie każdego z nas jest ściśle powiązane z rodzicami. Rodzicom zależy na tym, by jak najlepiej wychować swoje dzieci i przygotować je do samodzielnego życia. Wychowanie powiązane jest z uczeniem, a to z kolei nie tylko opiera się na przekazywaniu wiadomości, lecz także mówieniu: co wolno robić, a czego trzeba unikać. Jako dzieci nie rozumiemy wszystkiego, co nakazują nam rodzice, a szczególnie buntujemy się, kiedy nam czegoś zakazują. Rodzice mówią: "Zrozumiesz, gdy dorośniesz. Teraz zaufaj nam, zawierz!". Nasze przygotowanie do życia, nasza szkoła rodzinnego życia opiera się na zaufaniu do rodziców, na zawierzeniu im. Często powtarzamy sobie: "Nie rozumiem, dlaczego tego właśnie zabraniają mi rodzice, dlaczego to mi nakazują. Ale zrobię tak, jak sobie życzą, ponieważ ich kocham". To właśnie miłość do rodziców każe nam przyjąć ich propozycje, chociaż wielu spraw nie rozumiemy.
Ok. 1800 lat przed narodzeniem Pana Jezusa Abram przeżywa wielką przygodę. Imię "Abram" znaczy "Mój ojciec jest wzniosły" lub " Kochaj ojca". Może dlatego otrzymuje takie imię, że wyjątkowo kocha swojego ojca i dobrym życiem pokazuje, że go kocha, chociaż nie zawsze rozumie, czego jego ojciec od niego wymaga. Abram modli się do wielu bogów, bo tak robi cała Abrama rodzina. Po wielu latach zastanawiania się dochodzi do przekonania, że może być tylko jeden prawdziwy Bóg. I z tym Bogiem spotyka się podczas modlitwy - Pan Bóg nakazuje Abramowi opuścić jego rodzinne miasto Ur i z najbliższą rodziną wędrować do kraju, jaki Bóg wybierze dla niego. Abram nie rozumie, dlaczego ma opuścić rodzinny dom, nie wie - jaki będzie kraj, który daje mu Bóg. Ale miłość do Boga każe Abramowi wierzyć. Z najbliższą rodziną wyrusza w nieznane, a prowadzi go wiara, że Bóg nim kieruje, i miłość, że Bóg jest ojcem. Po długiej wędrówce, w czasie której rozmawia z Bogiem - zatrzymuje się w Kanaanie. Ponieważ wierzy Bogu i jest Mu posłuszny - Bóg daje Abramowi nowe imię - "Abraham", co znaczy: "Ojciec wielkiego narodu". Pan Bóg spełnia obietnice zawarte w brzmieniu imienia: mimo podeszłego wieku, żona Abrahama - Sara rodzi mu syna Izaaka. Abraham zawiera przymierze z Panem Bogiem, podczas którego wyraża swoją miłość i wierność. Otrzymuje Boże błogosławieństwo. Jego rodzina ma być tak liczna, jak morski piasek. Przez rodzinę Abrahama Bóg będzie błogosławił wszystkim ludziom. Abrahama nazywamy ojcem wiary, ponieważ tak kocha Boga, że gotów jest Mu oddać najcenniejsze ziemskie skarby, nawet swego syna Izaaka.
Podczas naszego chrztu, naszego przymierza z Bogiem, Bóg daje nam w darze wiarę. Dzięki temu darowi stajemy się dziećmi Boga, otrzymujemy obietnicę, że będziemy zbawieni - otrzymamy niebo. Wiara pomaga nam wszystko od Boga przyjmować, chociaż wielu spraw nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Jako dzieci Boga, prośmy Go, aby nam wypraszał tak mocną wiarę, jaką żył Abraham. By każdy z nas stawał się "dzieckiem wiary".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2000-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Więcej ...

Szczęśliwa zakonnica i nauczycielka - bł. Maria Antonina Kratochwil

2025-10-02 15:01
bł. Maria Antonina Kratochwil

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame

bł. Maria Antonina Kratochwil

Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.

Więcej ...

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

Wiara

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

Wiara

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

Pytania o Anioła Stróża

Wiara

Pytania o Anioła Stróża

Rzecz o aniołach

Wiara

Rzecz o aniołach

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.