
Rozpoczynamy już trzeci miesiąc wspólnego "patrzenia w niebo"
Z licznie nadesłanych listów wynika, że jest nas coraz więcej,
a gwiazdy podziwiamy całymi rodzinami. Zdrowe wieczorne spacery upiększone
są wrażeniami z oglądania wspaniałego widowiska, jakim jest rozgwieżdżone
niebo. Zamiast ślęczeć przed telewizorem, "zarażajcie" innych swoją
astronomiczną pasją. Szukajcie spokojnych i cichych miejsc, najlepiej
daleko od zgiełku dużych miast. Ludzie szalejący na dyskotekach mówią,
że prowadzą ciekawe nocne życie. Ale tacy ludzie nie znają wspaniałego
nocnego życia astronoma. Nie wiedzą, co to cicha leśna polana, nad
którą rozpościera się niebo tysiąca gwiazd. Często noszą słuchawki
na uszach i nie słyszeli jeszcze dźwięków nocnego nieba. Podróżują
głośnymi samochodami, ale nie jechali nigdy Wielkim Wozem po Mlecznej
Drodze. Muszą leczyć nerwice w szpitalach, zamiast położyć się pod
gwiazdami i pomarzyć!
A przecież jest na co popatrzeć. Spójrzmy dziś wieczorem
na znane nam już planety. Najniżej nad zachodnim horyzontem widoczny
jest czerwonawy Mars. Wyżej widzimy pięknego jasnego Jowisza. Uważny
obserwator zauważył z pewnością, że przez ostatni miesiąc odległość
pomiędzy tymi dwoma planetami zmniejszyła się aż dwukrotnie! Również
w ciągu najbliższych tygodni Mars zbliżać się będzie do Jowisza,
aby za miesiąc znaleźć się tuż przy nim. Nad Jowiszem widzimy spokojną
i mniej jasną planetę Saturn. Na wysokości Marsa, po jego prawej
stronie, widnieje wielki gwiazdozbiór Pegaza. Nad Pegazem - piękna
i znana powszechnie Andromeda. Tę przykutą do skał postać kobiety
widać na niebie bardzo wyraźnie, a całą liczną grupę pobliskich gwiazdozbiorów
nazywamy grupą Andromedy. Według mitologii, Andromeda przykuta została
do nadbrzeżnych skał w pobliżu Joppy (dziś Jaffa) w ofierze potworowi
morskiemu (symbolizuje go konstelacja Wieloryba). Jednak na pomoc
nadleciał na skrzydlatym koniu Pegazie dzielny Perseusz i uratował
Andromedę. Małżeństwo Andromedy i Perseusza okazało się szczęśliwe
i odtąd obydwa gwiazdozbiory możemy podziwiać na naszym wieczornym
niebie.
Andromeda jest powszechnie znanym gwiazdozbiorem, a najjaśniejszą
w niej gwiazdą jest Sirrah, położona dokładnie w miejscu głowy Andromedy.
Nazwa ta z arabskiego oznacza koński pępek, ponieważ kiedyś gwiazda
ta należała do sąsiedniego gwiazdozbioru Pegaza. Swoim położeniem
na niebie niebieskobiała Sirrah uzupełnia jednak figurę Pegaza, tworząc
z nim wielki kwadrat. Odległość do niej wynosi 136 lat świetlnych.
Pas Andromedy wyznacza Mirah. Gwiazda ta jest tzw. czerwonym olbrzymem,
odległym od nas o 76 lat świetlnych. Trzecią ciekawą gwiazdą jest
Alamak, wyznaczająca lewą stopę Andromedy. Alamak świeci pięknym
pomarańczowym blaskiem w odległości 652 lat świetlnych od nas.
Andromeda jest piękną konstelacją. Niestety, każdego
dnia coraz wcześniej będzie zachodzić pod horyzont. Wykorzystajmy
więc najbliższe wieczory na jej obserwacje, zwłaszcza, że znajdziemy
tu bardzo tajemniczy i pasjonujący obiekt naszego nieba - słynną
Wielką Mgławicę w Andromedzie (oznaczaną symbolem M31). Jest to mała
i ledwie widoczna mgiełka. Z oświetlonej ulicy jej nie dostrzeżemy.
Również jasna księżycowa noc jest przeszkodą w jej obserwacji. Najlepiej
znaleźć jakieś ciemne i ustronne miejsce. Ale czy warto zadać sobie
aż tyle trudu dla małej mgiełki? Odpowiedź wydaje się oczywista.
Choć trudno w to uwierzyć, to niepozorne miejsce naszego nieba jest
gigantycznym zgrupowaniem miliardów gwiazd. M31 to po prostu jedna
z najbliższych nam galaktyk, odległa aż o 2,25 mln lat świetlnych
od nas! Jest najdalej położonym obiektem, widocznym jeszcze gołym
okiem. Pomyślmy, że widzimy oto gołym okiem światełko będące już
historią sprzed ponad dwóch milionów lat. Takiej historii próżno
szukać w jakimkolwiek muzeum na świecie, ale wystarczy "patrzeć w
niebo". M31 jest bardzo podobna do naszej Galaktyki. Ma spiralny
ksztalt spłaszczonego dysku o średnicy 130 tys. lat świetlnych. Masa
tej niepozornej i ledwie widocznej "mgiełki" jest 360 mld razy większa
niż masa naszego Słońca. Warto choć raz w życiu "mgiełkę" tę zobaczyć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu