W związku z wyemitowaniem w Telewizji Łódzkiej 9
marca br. wywiadu z mordercą ks. Jerzego Popiełuszki i relacji z
konferencji prasowej, w której uczestniczył, Kuria Archidiecezji
Łódzkiej została upoważniona przez abp. Władysława Ziółka do wyrażenia
następującego stanowiska:
1. Emitując skandaliczny wywiad i relację z konferencji
prasowej, naruszono w sposób rażący obowiązujące w Polsce prawo.
Pogwałcono bowiem normy zawarte w paragrafie 18 Ustawy o radiofonii
i telewizji z 29 grudnia 1992 r. Zabrania się tam emitowania w audycjach
poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym oraz treści,
które obrażają uczucia religijne lub zagrażają rozwojowi dzieci i
młodzieży.
2. Ponadto Telewizja, dopuszczając do emisji wspomnianych
treści, sprzeniewierzyła się podstawowej misji, jaką powinna pełnić
wobec kultury narodowej, będąc telewizją publiczną. To, co pokazano
9 marca na małym ekranie, urągało kulturze i dobrym obyczajom. Telewizja
publiczna, utrzymywana w dużej części z abonamentu obywateli, powinna
dbać o rozwój kultury narodowej i strzec jej tożsamości.
3. W szczególności niepokoi fakt, że publiczne uhonorowanie
przez telewizję mordercy, który popisuje się cynizmem i nonszalancją,
jest w końcu promocją zbrodniczości. Jest to więc o wiele groźniejsze
w swoich skutkach niż filmy wypełnione scenami wyjątkowo niebezpiecznej
przemocy. Treści te pokazano w godzinach bardzo dobrej oglądalności,
narażając dzieci i młodzież na wpływy, które prowadzą do destrukcji
osobowości. Czy mało mamy przestępców i chuliganów wśród młodocianych?
4. Należy stwierdzić z zadowoleniem, że skandal w Telewizji
Łódzkiej wywołał właściwą reakcję różnych środowisk Łodzi. Oburzeni
telewidzowie wyrażali swój protest w rozmowach telefonicznych, w
listach i podczas spotkań ze swoimi duszpasterzami.
Również łódzkie media stanęły na wysokości zadania i
zareagowały na incydent w telewizji w sposób wysoce profesjonalny
i skuteczny, dając w ten sposób świadectwo swojej wierności wobec
prawdy i rzetelności dziennikarskiego warsztatu.
Należy mieć nadzieję, że opinia publiczna nie pozwoli,
aby w Polsce można było zarabiać i bogacić się na zdradzie, oszustwie
i zbrodni - niezależnie od tego, co będzie narzędziem tego procederu
- telewizja, czasopismo czy książka.
Łódź, 16 marca 2000 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu