Reklama

Beatyfikacja Pastuszków z Fatimy

O Drodze Krzyżowej Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 22/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tajemnica fatimska

Trzecia tajemnica fatimska mówi o cierpieniach świadków wiary mijającego stulecia. W jej świetle możliwe jest także odczytanie losów Jana Pawła II, w tym zamachu na jego życie sprzed 19 lat. Objawienie sekretu fatimskiego było drugorzędnym owocem wizyty Ojca Świętego w Fatimie. Papież przybył do portugalskiego sanktuarium w 83. rocznicę rozpoczęcia objawień przede wszystkim po to, aby beatyfikować dwójkę Pastuszków - Hiacyntę i Franciszka.
Już przed wizytą spodziewano się, że Ojciec Święty zdecyduje się na odkrycie tzw. trzeciej tajemnicy fatimskiej. Oczekiwali tego przede wszystkim wierni. W spekulacjach prześcigali się także dziennikarze. Atmosferę podgrzał, tuż przed rozpoczęciem wizyty, prefekt Kongregacji Nauki Wiary - kard. Joseph Ratzinger, mówiąc trochę tajemniczo o niespodziankach, tak charakterystycznych dla tego pontyfikatu. Większość obserwatorów nurtowało pytanie: Co kryje w sobie przesłanie, o którym wiedziały jedynie trzy osoby - obecna na uroczystościach w Fatimie, dziś 93-letnia karmelitanka - s. Łucja, Jan Paweł II i właśnie Prefekt Kongregacji Nauki Wiary? Trzecią tajemnicę Fatimską znali też czterej poprzednicy Jana Pawła II: Jan Paweł I, Paweł VI, Jan XXIII i Pius XII. Właśnie temu ostatniemu s. Łucja, jako pierwszemu, przekazała objawione przez Matkę Bożą w Fatimie słowa, z zastrzeżeniem, że nie mogą być publikowane przed 1960 r. Mimo że od 1960 r. minęło już sporo czasu, żaden z urzędujących w tym czasie papieży nie zdecydował się na wyjawienie ostatniego sekretu. Dwa poprzednie znane już były od 1937 r. Pierwszy sekret potwierdza m.in. istnienie piekła, drugi zapowiada wybuch drugiej wojny światowej.

Spodziewana niespodzianka

13 maja br., w 83. rocznicę pierwszego objawienia, beatyfikacyjna Msza św. dobiegała końca, gdy do mikrofonu podszedł sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej - kard. Angelo Sodano. Swoje wystąpienie rozpoczął od złożenia urodzinowych życzeń Ojcu Świętemu. Podkreślił też, że choć głównym celem wizyty jest beatyfikacja dzieci, to jednak ma ona także wymiar dziękczynienia Matce Bożej za opiekę w czasie całego pontyfikatu. Kolejne zdania wystąpienia kard. Sodano trafiły na czołówki dzienników świata, bo dotyczyły tego, co do tej pory było ściśle skrywaną tajemnicą:. "Wizja z Fatimy - mówił Kardynał - dotyczy przede wszystkim walki systemów ateistycznych przeciwko Kościołowi i chrześcijanom i opisuje ogromne cierpienie świadków wiary ostatniego wieku drugiego tysiąclecia. Jest to niekończąca się Droga Krzyżowa prowadzona przez papieży XX wieku.
Według interpretacji Pastuszków, interpretacji potwierdzonej ostatnio przez s. Łucję, "biskupem ubranym na biało", który modli się za wszystkich wierzących, jest Papież. Także on, przechodząc z trudem ku Krzyżowi między zwłokami zamęczonych (biskupów, kapłanów, zakonników, zakonnic i licznych świeckich) upada na ziemię jak martwy, pod kulami z broni palnej.
Po zamachu 13 maja 1981 r. dla Jego Świątobliwości stało się jasne, że to "ręka Matczyna" kierowała torem pocisku, pozwalając " konającemu Papieżowi" zatrzymać się na progu śmierci.
Choć kard. Sodano stwierdził, że sekrety fatimskie dotyczą wydarzeń z przeszłości, to zaznaczył, że i dziś w różnych zakątkach świata mamy do czynienia z walką z Kościołem, która niesie ze sobą cierpienie. Stąd wezwanie Matki Bożej do nawrócenia i pokuty jest ciągle aktualne. Watykański Sekretarz Stanu zapowiedział również publikację całości sekretu fatimskiego. Zadanie to Ojciec Święty polecił Kongregacji Nauki Wiary, która ma także opatrzyć tekst komentarzem, pozwalającym lepiej zrozumieć "wizję proroczą, porównywalną z Pismem Świętym, którego nie da się opisać w wymiarach fotograficznych ze szczegółami wydarzeń przyszłości, ale który uogólnia i uściśla w tym samym kontekście fakty trwające w pewnym następstwie czasowym i o nieokreślonej jeszcze kolejności".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Umocnienie wiary

Dziennikarze zastanawiali się także, dlaczego Ojciec Święty, którego tajemnica dotyczy, nie wyjawił jej osobiście. Rzecznik Stolicy Apostolskiej - Joaquin Navarro-Valls podał dwa powody. Właśnie dlatego, że tajemnica dotyka bezpośrednio Jana Pawła II, Papież zlecił jej odsłonięcie Sekretarzowi Stanu, a po drugie - ponieważ mamy do czynienia z objawieniem prywatnym, nieoficjalnym, dużo mniejszej rangi niż Objawienie zawarte w Biblii. Komentując treść sekretu, kard. Sodano stwierdził, że dokument objawia i umacnia wiarę w to, że Opatrzność Boża ciągle kieruje ludem Bożym mimo prześladowań i cierpień, co też jest fundamentem nadziei na przyszłość.

Duch modlitwy i pokuty

Choć uwaga opinii publicznej po słowach kard. Sodano zogniskowała się na tajemnicy fatimskiej, to przecież ciągle najważniejszym owocem papieskiej wizyty w Fatimie byli nowi beatyfikowani - rodzeństwo Hiacynta i Franciszek, którzy umierając mieli odpowiednio 10 i 11 lat. Stali się tym samym najmłodszymi beatyfikowanymi w historii Kościoła. Choć bowiem już wcześniej Kościół wynosił na ołtarze dzieci, to były to ofiary prześladowań - mali męczennicy.
Hiacynta i Franciszek zostali beatyfikowani nie dlatego, że widzieli Matkę Bożą - mówił postulator ich procesu beatyfikacyjnego, o. Paolo Molinari - ale dlatego, że w sposób nadzwyczajny potrafili odpowiedzieć na wezwanie do świętości, które przez Maryję skierował do nich Chrystus. Ich brat, zmarły przed miesiącem w wieku 94 lat, Joao Marto, w jednym z wywiadów mówił o tym, że choć ich opowiadania o objawieniach przez długi czas przyjmowane były z wyjątkowym sceptycyzmem, to uderzał wszystkich w postawie małych wtedy dzieci duch dojrzałej modlitwy i poświęcenia. "Nawet podczas choroby - mówił - nie narzekali, nie obawiali się cierpień, kontynuowali modlitwę i ofiarowywali swoje życie Bogu za nawrócenie grzeszników".
Sam proces nie napotykał na duże trudności. Taką opinię wyraził prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych - abp JoseM Saraiva Martins. W jego toku zgromadzono obfitą dokumentację, która potwierdzała heroiczność dzieci, a także opis cudu, który zdarzył się za ich wstawiennictwem. Ta, która go doświadczyła, obecna była na Eucharystii w Fatimie 13 maja. Maria Emilia Santos spędziła 22 lata unieruchomiona w łóżku. W tym czasie gorąco prosiła o wstawiennictwo Hiacyntę i Franciszka. 25 marca 1987 r., w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, pierwszy raz usiadła na łóżku, a dwa lata później - 20 lutego, dokładnie w rocznicę śmierci Hiacynty, zaczęła na nowo chodzić.
Zwieńczeniem procesu były słowa Jana Pawła II wypowiedziane 13 maja 2000 r. podczas beatyfikacyjnej Mszy św. w sanktuarium fatimskim: " Naszym autorytetem apostolskim potwierdzamy, że Franciszek i Hiacynta Marto otrzymują tytuł błogosławionych, a ich święto ma być obchodzone każdego roku 20 lutego."
W homilii Ojciec Święty przypomniał o duchu modlitwy i wyrzeczenia, jakim charakteryzowali się mali błogosławieni. O bł. Franciszku Jan Paweł II mówił: "Oddaje się intensywnemu życiu duchowemu, które wyraża się w wytrwałej i żarliwej modlitwie, dochodząc do prawdziwej formy mistycznego zjednoczenia z Panem. To właśnie pobudza go do stopniowego oczyszczenia ducha poprzez tyle rezygnacji z tego, co lubi, a nawet niewinnych dziecięcych zabaw.
Franciszek znosił wielkie cierpienia spowodowane chorobą, na skutek której potem umarł, nigdy się nie skarżąc. W tym maluczkim wielkie było pragnienie wynagrodzenia Bogu za obrazę ze strony grzeszników przez ofiarowanie w tym celu wysiłku, by być dobrym, własnych ofiar i modlitwy. Również Hiacynta, prawie dwa lata od niego młodsza, żyła kierując się tymi samymi uczuciami". I kilka zdań później dodaje: " A kiedy zbliża się chwila odejścia Franciszka, dziewczynka poleca mu: ´Pozdrów ode mnie bardzo Naszego Pana i Naszą Panią i powiedz im, że jestem gotowa znosić wszystko, czego zechcą, aby nawrócić grzeszników´. Hiacynta była tak wstrząśnięta wizją piekła, którą miała w objawieniu lipcowym, że wszystkie umartwienia i pokuty za zbawienie grzeszników wydawały się jej małą rzeczą".
Papież nawiązał także do objawień fatimskich, które zapowiadały cierpienia Kościoła: "W ubiegłą niedzielę przy rzymskim Koloseum uczciliśmy pamięć wielu świadków wiary XX wieku, wspominając przez pozostawione nam wymowne świadectwa, udręki, które przecierpieli. Niezliczony zastęp odważnych świadków wiary pozostawił nam bezcenne dziedzictwo, które winno pozostać żywe w trzecim tysiącleciu. Tutaj, w Fatimie, gdzie zostały zapowiedziane czasy udręki, i Matka Boża domagała się modlitwy i pokuty, ażeby je skrócić, pragnę dzisiaj podziękować Niebu za siłę świadectwa, która się wyraziła w życiu tych wszystkich ludzi".

Podziel się:

Oceń:

2000-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Francuscy biskupi w Watykanie: potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie

2024-05-23 17:14

Episkopat News

Potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie, a tymczasem wszystko wskazuje na to, że najbliższe wybory nie będą dotyczyły Unii, lecz będą konsekwencją lokalnego niezadowolenia - powiedział przewodniczący francuskich biskupów. Wraz z prezydium episkopatu złożył wizytę w Watykanie. Rozmawiano o forsowanej przez prezydenta Emmanuela Macrona eutanazji oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Więcej ...

Bronię arcybiskupa Wojdy

2024-05-21 13:57

Niedziela Ogólnopolska 21/2024, str. 24-25

Abp Tadeusz Wojda

episkopat.pl

Abp Tadeusz Wojda

Skoro media znają ostateczną prawdę, to w takim razie mogą także ferować wyroki, zanim jeszcze zrobi to sąd.

Więcej ...

COMECE o przekształceniu kościoła w meczet w Turcji: cios dla dialogu międzyreligijnego

2024-05-23 20:39

Adobe Stock

Kolejnym poważnym ciosem dla dialogu międzyreligijnego nazwała Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) niedawne przekształcenie w meczet byłego kościoła Najświętszego Zbawiciela na Chorze w Stambule. Sekretarz generalny COMECE ks. Manuel Barrios Prieto oświadczył, że decyzja władz Turcji „stanowi kolejny krok w kierunku osłabienia historycznych korzeni obecności chrześcijan w tym kraju” i „utrudni współżycie religijne” wśród jego mieszkańców. „W rezultacie, wszelkie inicjatywy dotyczące dialogu międzyreligijnego, które są promowane przez władze kraju, nieuchronnie stracą na wiarygodności” - stwierdził hiszpański duchowny.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary

Wiara

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką...

Wiadomości

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kto przeprosi panią Annę?

Wiadomości

Kto przeprosi panią Annę?

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania