Nasi przodkowie w każdy lipcowy dzień pilnie obserwowali panującą aurę, bowiem:
W połowie lipca poranne grzmoty są zapowiedzią rychłej słoty.
Lipcowe upały - wrzesień doskonały.
Gdy w lipcu deszcz rosi, chłop zboża nie skosi.
W środę 12 lipca imieniny Jana Gwalberta. Potrzebna jest w tym okresie sucha, słoneczna pogoda, bowiem:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Od Jana Gwalberta winna być niwa cięta.
W czwartek 13 lipca swoje święto obchodzą Małgorzaty:
Ze św. Małgorzatą upał przybiera, kanikułę otwiera.
Tydzień kończy Henryk, który zamyka pierwszą połowę lipca i przypomina, że lato powoli zaczyna odchodzić:
Od Henryka lato już ku jesieni pomyka.
_1766416222.jpg)
