Reklama

Rok przed wyborem Ojca Świętego

Niedziela lubelska 22/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stoimy jako uczniowie, którzy nie doszli do Emaus

A ręce ciążą od zdumienia ...

Czym prędzej nieśmy innym

Pewność niepewności

Anna Kamieńska, Emaus

Dzień uroczystości św. Stanisława stał się czasem świętowania jubileuszu kapłanów, którzy 12 czerwca 1977 roku przyjęli święcenia kapłańskie i służą Ludowi Bożemu w Archidiecezji Lubelskiej i Diecezji Zamojsko - Lubaczowskiej. Uroczystość została zorganizowana przez ks. dra Stanisława Sieczkę (kanonik honorowy Kapituły Lubelskiej, pracownik naukowy KUL, duszpasterz akademicki Akademii Rolniczej, członek Archidiecezjalnej Komisji Duszpasterstwa Ogólnego, wizytator archidiecezjalny) - jubilata, dla którego był to jednocześnie dzień imienin. Msza św. w intencji jubilatów była celebrowana w Kościele Akademickim Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W słowach wprowadzenia do liturgii ks. Mariusz Nakonieczny, duszpasterz Akademii Rolniczej, przywitał: przewodniczącego liturgii abp. seniora Bolesława Pylaka; abp. Józefa Życińskiego; kapłanów jubilatów; kapłanów "różnych stanów, godności i urzędów"; rektora, pracowników naukowych, administracyjnych, technicznych i studentów Akademii Rolniczej oraz wszystkich zaproszonych gości. Zaprosił uczestników liturgii do modlitwy w intencji ks. dra Stanisława Sieczki, jubilata i solenizanta, oraz wszystkich księży przeżywających rocznicę święceń kapłańskich oraz do wielkiego dziękczynienia za ich dar życia, powołania, dar posługi oraz za wszystko, co przez 25 lat uczynili dla Kościoła. Oprawę muzyczną uroczystości stanowił śpiew Chóru Akademickiego Akademii Rolniczej.

Homilię rozpoczął abp Józef Życiński od idei zawartej w czytaniach mszalnych - obrazu Jezusa Dobrego Pasterza, który ukazuje kapłaństwo ponadczasowe i ponadśrodowiskowe. Pochyla się On stale nad człowiekiem przeżywającym swoją słabość, wlewając w niego nadzieję. Może to stale czynić dzięki współczesnym kapłanom. Ukazana została perspektywa historyczna życia księży jubilatów: okres stalinizmu, uwięzienie Prymasa Tysiąclecia, październik 1970 r., tłumienie rewolucji na Węgrzech oraz peregrynacja Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, uroczystości milenijne aż do wstąpienia w 1971 r. do seminarium. Pierwsze lata ich kapłaństwa naznaczone były nową nadzieją po wyborze Karola Wojtyły na Papieża. Wierne trwanie przy ukrzyżowanym Chrystusie jest najlepszym świadectwem spełniania się w kapłaństwie. Wierne niesienie krzyża wypełniania obowiązków kapłańskich i podążanie za Chrystusem jest misją łączenia niebios z ziemią w różnych warunkach i czasach. Na przykładzie ks. Stanisława przedstawił drogę każdego kapłana, który głosi Słowo Boże, czyni posługę uświęcania w każdej wspólnocie Kościoła lokalnego i powszechnego, do której zostaje posłany oraz wykorzystuje wszystkie możliwe środki, aby przez zdobywanie wyższych kwalifikacji i odpowiednie wykształcenie lepiej wywiązywać się z powierzonych obowiązków. Wspomniane zostało pierwsze spotkanie obejmującego urząd Arcybiskupa w 1997 r. z Księdzem Solenizantem, posługującym wtedy w konfesjonale w Archikatedrze Lubelskiej. Na koniec homilii można było usłyszeć podziękowania Jubilatom za styl Dobrego Pasterza i prośbę wszystkich związanych ze wspomnianymi kapłanami o solidarną modlitwę o moc trwania przy Krzyży Chrystusa - Najwyższego Kapłana.

Ks. Stanisław Sieczka rozpoczął swoje wystąpienie na zakończenie Mszy św. od słów Ojca św.: "Przed każdym z nas stoi wielkie i istotne zadanie: okazywać wszystkim Chrystusa, przepowiadać Go słowem i świadectwem życia, aby świat uwierzył" i przedstawiając losy księży rocznika święceń 1977 podziękował za eucharystyczne spotkanie: księżom współpracownikom w Kurii Metropolitalnej, w Sądzie Metropolitalnym, w Seminarium Duchownym, profesorom Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz kapłanom z rodzinnych parafii i wspólnot, w których jubilaci posługiwali. Podziękowania zostały skierowane także dla rodziny, władz państwowych i samorządowych i wspólnoty Akademii Rolniczej. Szczególne słowa wdzięczności wyrażone zostały wobec obecnych Księży Arcybiskupów.

Przed błogosławieństwem wystąpił doskonale współpracujący z Duszpasterstwem Akademickim Rektor Akademii Rolniczej prof. Marian Wesołowski. Podziękował za posługę ks. Stanisława oraz w imieniu Senatu Uczelni i całej społeczności Akademii Rolniczej złożył serdeczne życzenia na najbliższe lata posługi kapłańskiej. Po zakończeniu Liturgii Kolegium Rektorskie Akademii Rolniczej zorganizowało poczęstunek dla uczestników uroczystości w Dworku Ziemiańskim w Felinie.

Na pytanie "jak można streścić 25 lat kapłaństwa?" Jubilat, ojciec duchowny Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, ks. dr Jerzy Poręba powiedział: "Przez 25 lat jestem wdzięczny Panu Bogu za to, że mogłem będąc księdzem cieszyć się kapłaństwem, a równocześnie widzieć jak jest ono ważne i potrzebne ludziom. Mówię tu o osobach, które spotkałem w kraju pracując w poszczególnych parafiach, teraz w seminarium czy za granicą. Współczesny świat tak bardzo zagubiony, szukający właściwej drogi - sensu życia poszukuje przewodników, kogoś kto pokaże właściwe rozwiązania palących problemów. Kapłan jest tą osobą, która nie własną mądrością, ale kierując się Ewangelią Chrystusa może, powinien i wychodzi temu człowiekowi na przeciw. Sam doświadczyłem i doświadczam chwil, kiedy cieszę się, że jestem kapłanem: w konfesjonale, głosząc kazania, rekolekcje, celebrując Eucharystię. Kiedyś za granicą podszedł do mnie nieznajomy człowiek i powiedział: Moja żona jest chora. Gdyby ksiądz będąc w Częstochowie pomodlił się w jej intencji, będę bardzo wdzięczny. Ludzie poszukują posługi kapłańskiej, której istotą nie jest osoba kapłana, ale sam zbawiający Jezus - świadomość tego dodaje siły i pomaga przezwyciężyć własne niedoskonałości oraz trudności pojawiające się w życiu. Wszystkie można pokonać dzięki pomocy Chrystusa i Jego łasce."

Uczestnicząc w tych wydarzeniach Redakcja i Czytelnicy " Niedzieli Lubelskiej" dołączają się do jak najserdeczniejszych życzeń dla Solenizanta i Księży Jubilatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jaka jest moja wiara?

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 57-66.

Więcej ...

Historyczny moment dla UKSW

2025-12-22 21:29
Na zdjęciu od lewej: ks. prof. Ryszard Czekalski, Grzegorz Pietruczuk, Włodzimierz Piątkowski

UKSW

Na zdjęciu od lewej: ks. prof. Ryszard Czekalski, Grzegorz Pietruczuk, Włodzimierz Piątkowski

Ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski, rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, spotkał się dziś z burmistrzem Dzielnicy Bielany Grzegorzem Pietruczukiem. Podczas spotkania podpisano protokół zdawczo-odbiorczy, finalizując przekazanie uczelni blisko hektara terenów położonych w rejonie ul. Żubrowej.

Więcej ...

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00
Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia