Nowych błogosławionych: Piusa IX, Jana XXIII, Tomasza Reggio, Wilhelma-Józefa Chaminada i Kolumba Marmion prośmy z ufnością, by pomogli nam żyć coraz bardziej zgodnie z Duchem Chrystusa. Niechaj ich miłość do Boga i do braci przyświeca naszym krokom o brzasku Trzeciego Tysiąclecia.
Jan Paweł II (z homilii wygłoszonej w czasie Mszy św. beatyfikacyjnej - 3 września 2000 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Witam pielgrzymów z Polski: grupy parafialne z Bydgoszczy,
Bytomia, Gdańska, Lubartowa, Międzybrodzia, Muchoboru Małego, Olkusza,
Rabki, Rudawy, Szczyrku, Środy Śląskiej, Wadowic i Zawiercia oraz
chór międzyparafialny z Warszawy; grupy młodzieżowe z Wielunia, Kruszwicy,
Łukowa, Ostrowa Wielkopolskiego, Środy Śląskiej oraz z Jarosławia
- studentów, profesorów i pracowników Wyższej Szkoły Zawodowej. Pozdrawiam
również niepełnosprawnych z Kielc, Gliwic, Podkarpacia, Oazę Rodzin
i Kościół Domowy z Gliwic, duszpasterstwo Księży i Sióstr Pallotynów,
Wyższe Seminarium Duchowne i nowicjat Zgromadzenia św. Michała Archanioła
z Krakowa i Wieliczki.
Wszystkim Pielgrzymom z Polski życzę, ażeby odnieśli
jak największy duchowy pożytek z nawiedzenia progów apostolskich
i przejścia przez Świętą Bramę Roku Jubileuszowego. Niech będzie
pochwalony Jezus Chrystus!"
Audiencja generalna 6 września 2000 r.
W 3. rocznicę śmierci Matki Teresy
5 września br. Jan Paweł II spotkał się z ponad 1000 rodzin,
które w ostatnich latach adoptowały 1600 dzieci z Indii i Rumunii.
Ich decyzja była odpowiedzią na apel Matki Teresy z Kalkuty i dlatego
chciały obchodzić wspólnie w Watykanie trzecią rocznicę jej śmierci.
Witając ich w Bazylice św. Piotra - po wspólnej Mszy św. odprawionej
przez kard. Pio Laghiego, b. prefekta Kongregacji ds. Wychowania
Katolickiego - Ojciec Święty wyraził radość z faktu, że "idą za Chrystusem
śladami tej niezwykłej córki Kościoła, która spaliła się cała dla
miłości". "Jakże o niej nie pamiętać? - dodał Papież. - Mimo upływu
lat pamięć o niej jest żywa jak nigdy. Pamiętamy jej uśmiech, jej
głębokie oczy, jej Różaniec. Zdaje się, że widzimy ją podążającą
przez świat w poszukiwaniu najuboższych z ubogich, gotową otwierać
nowe miejsca miłości, otwartą na przyjęcie wszystkich niczym prawdziwa
matka". Mówiąc o stworzonym przez Matkę Teresę ruchu adopcyjnym,
Jan Paweł II stwierdził, że "adopcja dziecka jest wielkim dziełem
miłości: gdy się ją podejmuje, daje się wiele, ale też wiele się
otrzymuje. Jest to prawdziwa wymiana darów". Następnie Papież powiedział: "
Niestety, czasy nasze i pod tym względem pełne są sprzeczności (...),
wiele par decyduje się na bezdzietność nierzadko z powodów egoistycznych.
Inne zrażają trudności materialne, społeczne czy biurokratyczne.
Inne wreszcie, pragnące mieć za wszelką cenę ´własne´ dziecko, przekraczają
granice pomocy, jaką nauki medyczne mogą okazać prokreacji, posuwając
się do praktyk nagannych moralnie. (...)
Jan Paweł II zaapelował na koniec o prawne wspieranie
adopcji.
Ogłoszenie nowych błogosławionych
3 września br. Jan Paweł II ogłosił błogosławionymi swoich
dwóch poprzedników - Piusa IX i Jana XXIII oraz: włoskiego biskupa
Tomasza Reggio (1818-1901), Wilhelma Józefa Chaminada (1761-1850)
- Francuza, założyciela Zgromadzenia Marianistów, a także Kolumba
Marmion (1858-1923) - Irlandczyka, mnicha benedyktyńskiego.
Wśród 48 koncelebransów byli członkowie rodziny Jana
XXIII i opata Marmiona. W beatyfikacji uczestniczyły oficjalne delegacje
z Włoch, Belgii, Irlandii oraz z Bułgarii i Turcji. Republikę Włoską
reprezentowała delegacja z ministrem obrony Sergio Mattarellą. "Pięć
jakże odmiennych postaci, każda z własnym obliczem i własną misją
- wszystkie jednak łączyło pragnienie świętości" - stwierdził Papież.
Na fasadzie Bazyliki św. Piotra odsłonięte zostały wielkie portrety
nowych świętych - w środku portret Piusa IX, gdyż jest to miejsce
przeznaczone dla osób, których proces beatyfikacyjny trwał najdłużej.
Jan Paweł II mówiąc w homilii o Piusie IX, którego beatyfikacja była
ostro krytykowana przez część włoskiej opinii publicznej, oświadczył,
że "pośród burzliwych wydarzeń swej epoki był on wzorem bezwzględnego
przylgnięcia do niezmiennego depozytu prawd objawionych". Dodał,
że "wierny w każdej sytuacji zadaniom swej posługi, umiał zawsze
dać całkowite pierwszeństwo Bogu i wartościom duchowym. Jego bardzo
długi pontyfikat faktycznie nie był łatwy i musiał on niemało wycierpieć,
by wypełnić swą misję na służbie Ewangelii". Jan Paweł II zwrócił
uwagę, że jednoczesna beatyfikacja Piusa IX i Jana XXIII nie jest
tylko zbiegiem okoliczności. "Plany Boże chciały, aby beatyfikacja
połączyła dwu papieży żyjących w odmiennym kontekście dziejowym,
których wbrew pozorom łączyło wiele podobieństw na płaszczyźnie ludzkiej
i duchowej". Znany jest głęboki szacunek, jaki Jan XXIII miał dla
Piusa IX, którego beatyfikacji oczekiwał. Jednocześnie Jan Paweł
II podkreślił "profetyczną intuicję" Jana XXIII dla zwołania II Soboru
Watykańskiego, który "wprowadził sezon nadziei dla chrześcijan i
dla całej ludzkości". Bez wątpienia Jan XXIII nie zamierzał odnawiać
nauki Kościoła, ale jedynie sposób jej przekazywania - wniósł do
Kościoła "nowy styl mówienia i postępowania".
Papież przedstawił także sylwetki pozostałych trzech
beatyfikowanych: Tomasza Reggio, "kapłana i dziennikarza", a potem
biskupa, którego orędzie sprowadza się do dwóch słów: "prawda i miłość";
Wilhelma Józefa Chaminade, założyciela Marianistów, który dał wyraz
swej miłości do Chrystusa w czasach trudnych dla Kościoła we Francji
oraz Kolumba Marmion, mnicha i opata Maredsous, który do przygotowujących
się do kapłaństwa pisał: "Najlepszym przygotowaniem do kapłaństwa
jest życie każdego dnia z miłością, gdziekolwiek zaprowadzą nas posłuszeństwo
i Opatrzność".
W krótkim rozważaniu przed kończącą Mszę św. modlitwą
Anioł Pański Jan Paweł II pozdrowił uczestników beatyfikacji z terenu
Włoch oraz z zagranicy i podkreślił głębokie nabożeństwo nowych błogosławionych
do Matki Bożej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu