Niedzielna Liturgia Słowa ukazywała nam dwie góry: Moria i Tabor, ofiary i Przemienienia, które swe wypełnienie znajdują na kolejnej – Golgocie. Dla nas taką górą Przemienienia i Jezusowej ofiary był parafialny wieczernik jednego z kościołów stacyjnych Roku św. Józefa w naszej archidiecezji.
Cieszymy się, że rozpoczynając rok ku jego czci, mogliśmy pielgrzymować do parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Makowiskach.
Archiwum Scholi liturgicznej "Domine Jesu"
Do „duchowego alpinizmu” zachęcał nas proboszcz ks. Andrzej Chrzanowski, wskazując góry Tabor i Kalwarię, jako pozwalające nam doświadczyć przemieniającej bliskości Boga i mocy krzyża w codziennym życiu. Krzyż, znak naszego zbawienia i naszej siły, nie może być tylko dodatkiem czy ozdobą, ale rzeczywistym źródłem życia.
Dlaczego właśnie fiolet jest kolorem Wielkiego Postu?
Red. /ks. Jan Powroźnik, Ks. Stefan Misiniec
Karol Porwich/Niedziela
Wielki Post pełny jest wyjątkowych znaków liturgicznych, których znajomość pozwala nam jeszcze lepiej poczuć wielkie znaczenie tego czasu. Na początek przyjrzymy się bliżej kolorowi towarzyszącemu okresowi pokuty, którym jest kolor fioletowy.
Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?