- Gromadzimy się w świątyni, aby zawierzać Bogu i Jego mocy naszego księdza proboszcza ks. Adama, prosząc o łaskę zdrowia, szybki powrót do pełni sił. To trudne doświadczenie, pełne cierpienia dla niego, ale i wielkiego duchowego i życiowego trudu dla każdego z nas, niech przyniesie obfite Boże, duchowe owoce - powiedział bp Solarczyk, witając zgromadzonych na Eucharystii w sanktuarium Chrystusa Cierniem Koronowanego i Krwi Zbawiciela.
W homilii biskup radomski modlił się o zdrowie dla kustosza miejscowego sanktuarium. - Dlaczego tu jesteśmy? Dlaczego w taki sposób to przeżywamy? Bo wierzymy, że w tej duchowej łączności jesteśmy z nim, a on jest z nami. Prosimy, aby ta tajemnica ran, tego bólu, głowy naszego kapłana ks. Adama przez Ciebie Boże była uleczona! Gdzie jak nie tutaj? Gdzie jak nie przed Chrystusem Cierniem Ukoronowanym mamy o to prosić? Mamy w to wierzyć, chcemy w to wierzyć i w to wierzymy! Niech to będzie naszą intencją, niech to będzie naszą mocą! Niech to będzie tym doświadczeniem, które przeżywając razem prosimy, aby Bóg nas zjednoczył, aby Bóg nas umocnił. Aby Bóg ks. Adama uzdrowił - modlił się bp Marek Solarczyk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Ks. Myszkowski wraz z wikarym poszli zamknąć bramy wjazdowe na teren kościoła i plebani. To właśnie przy jednej z nich został napadnięty ks. prałat Adam Myszkowski. - Kiedy wróciłem już zastałem ks. proboszcza w stanie ciężkim - mówi ks. Rafał Grzywacz, wikariusz parafii.
Na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali opoczyńscy policjanci. Początkowo brali pod uwagę różne scenariusze wydarzeń. W środę po południu rzeczniczka opoczyńskiej policji Barbara Stępień przyznała, że analiza zebranych dowodów wskazuje na udział osób trzecich w tej sprawie. Poinformowała również o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek z tym zdarzeniem.