Reklama

Niedziela w Warszawie

Modlitwa za kapłanów

YouTube

W archikatedrze warszawskiej odprawiona została Msza św. Krzyżma, w czasie której pobłogosławiono oleje chorych i katechumenów oraz poświęcono krzyżmo.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię w gronie najbliższych współpracowników, księży dziekanów i neoprezbiterów rozpoczął kard. Kazimierz Nycz. Po rozpoczęciu liturgii metropolita warszawski źle się poczuł, zachwiał się. Została podana mu woda. Liturgii nie przerwano. Kardynał w trackie czytań mszalnych przeszedł do zakrystii. Zastąpił go przy ołtarzu biskup polowy Józef Guzdek.

W homilii przypomniał, że niezwykle ważnym, przełomowym wydarzeniem w historii Izraela było wyjście z domu niewoli, z Egiptu. - Na pamiątkę tego wielkiego cudu Izraelici każdego piętnastego dnia miesiąca Nisan spożywali Paschę. Gromadzili się w swoich rodzinach na modlitwie i uczcie paschalnej. Spożywali baranka, łamali się chlebem i pili wino. Wspominali, jak w cudowny sposób Bóg przeprowadził ich z domu niewoli do Ziemi Obiecanej – mówił bp Guzdek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup polowy zwrócił uwagę, że takim przełomowym wydarzeniem dla nas, chrześcijan, są męką, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. - One też domagały się upamiętnienia. Pan Jezus więc w Wielki Czwartek wprowadził do Wieczernika swoich uczniów i tam ustanowił sakrament Eucharystii. Powiedział: „Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie. To czyńcie na moją pamiątkę. To jest moje Ciało. To jest moja Krew.”

Reklama

- Jezus dał im niesamowitą lekcję: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali”. A potem niejako dopowiedział to gestem. Klękał u stóp apostołów obmywając im nogi mówi: I wy bądźcie sługami. Czyńcie podobnie jak Ja wam uczyniłem”. Poszli więc apostołowie i głosili Ewangelię aż po krańce świata. Sprawowali Eucharystię nawet w najtrudniejszych warunkach, dając ten Chleb, który gwarantuje życie wieczne. Ale także jest wzmocnieniem w ziemskiej wędrówce do nieba – podkreślił bp Guzdek.

Hierarcha wspomniał, że w styczniu w jednym z tygodników przeczytał zdanie: „Marzę o tym, aby kościoły w czasie nabożeństw były puste, żeby w tym czasie katolicy udawali się do chorych, samotnych, cierpiących. Marzę o tym, aby kapłani byli bezrobotni”.

- Mijają dni i tygodnie, a to zdanie ciągle mi towarzyszy. I chcę powiedzieć dziś w Wielki Czwartek – w dni ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa: A ja marzę o tym, żeby nasze kościoły były wypełnione po brzegi wiernymi. Bo to przecież tu, od ołtarza słyszymy te słowa: Wszystko, cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili. Bo to właśnie w naszych świątyniach słyszymy tę przepiękną przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. To tu zrodziło się wiele dzieł miłosierdzia, powstawały zakony i zgromadzenia w pełni poświęcając się temu, by nieść pomoc i miłosierdzie potrzebującym. Wspomnę tylko siostry albertynki i braci albertynów i wiele innych zgromadzeń. To właśnie od ołtarza, umocnieni i poruszeni Słowem Bożym nasi wierni wracają do swoich domów rodzinnych i opiekują się tygodniami, miesiącami i latami swoimi chorymi krewnymi. Świadczą pomoc sąsiadom Ale tej mocy nabierają przy ołtarzu. Umocnieni Eucharystią, Słowem idą, aby słowo przemieniać w czyn – powiedział bp Guzdek.

Reklama

Podkreślił, że gorąco modli się , żeby kapłani nie byli bezrobotni. Żeby nie było sytuacji, kiedy będą łączone parafię, burzone kościoły, jak w niektórych krajach świata. - Gorąco proszę Boga o to, aby rodziły się nowe powołania kapłańskie i zakonne, aby nie zabrakło odwagi młodym ludziom, których Bóg powołuje, aby poszli i głosili Słowo Boże, sprawowali Eucharystię.

Bp Guzdek zaznaczył, że mamy głęboką wiarę w słowa Jezusa. - Zmartwychwstały powiedział: Nie bójcie się, nie lękajcie się! Powtarzał to św. Jan Paweł II. Piszmy więc dalszą piękną historię my, kapłani, pięknej służby Bogu i człowiekowi, a was, drodzy bracia i siostry proszę, bądźcie z nami, módlcie się i wspierajcie nas. A jeśli zdarzy się jakieś zło, jakieś zbłądzenie – miejcie odwagę to powiedzieć ku naszemu wspólnemu dobru i ku zbudowaniu tych, którzy wątpią albo nie wierzą. Niech nam Bóg błogosławi i niech nas prowadzi – podkreślił biskup polowy.

Na zakończenie liturgii proboszcz archikatedry ks. prał. Bogdan Bartołd przekazał informację, że kard. Kazimierz Nycz znajduje się obecnie w szpitalu, gdzie przechodzi badania. Poprosił o modlitwę w intencji szybkiego powrotu do zdrowia metropolity.

Podziel się:

Oceń:

2021-04-01 11:18

Wybrane dla Ciebie

Wiara prowadzi człowieka przez życie

2025-07-17 14:17

Karol Porwich/Niedziela

Wiara prowadzi człowieka przez życie, nie zostawia go samym, nie opuszcza go pod warunkiem, że jest poznawana i zgłębiana.

Więcej ...

Co mogę dziś Bogu ofiarować?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 12, 1-8

Więcej ...

Dwaj patriarchowie: łaciński i prawosławny ze wspólną wizytą w Strefie Gazy

2025-07-18 15:20

Latin Patriarchate of Jerusalem

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Wiara

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat