Reklama

Z wizytą w polskiej szkole na Litwie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku z realizacją edukacji europejskiej i działalnością statutową Szkolnego Klubu Europejskiego, Gimnazjum nr 3 im. Jana Pawła II w Hrubieszowie nawiązało współpracę ze szkołą polską na Litwie. W lutym odbyło się pierwsze spotkanie między dyrektorem Szkoły Polskiej im. Henryka Sienkiewicza w Landwarowie k. Wilna - Franciszkiem Żeromskim i dyrektorem Gimnazjum Anną Świstowską. W trakcie pierwszego spotkania ustalono zasady współpracy. Dwa tygodnie później, na zaproszenie Wspólnoty Polskiej, Dyrektor Żeromski przyjechał do Polski. Odwiedził Zamość i Gimnazjum nr 3. Dyrektor z Landwarowa pozostawił zaproszenie dla młodzieży z hrubieszowskiego i krasnobrodzkiego gimnazjum.

Na zaproszenie dyrektora szkoły polskiej w Landwarowie Franciszka Żeromskiego w dniach od 8 do 11 kwietnia 2002 r. delegacje uczniów ze szkół noszących imię Jana Pawła II z Hrubieszowa i Krasnobrodu wyjechały na Litwę. Uczestnikami wycieczki byli dyrektorzy szkół: Anna Świstowska - dyrektor Gimnazjum nr 3 w Hrubieszowie i Marek Pawluk - dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Krasnobrodzie, nauczyciele i czterdziestoosobowa grupa młodzieży gimnazjalnej.

Podróż trwała bardzo długo, ponieważ Landwarów znajduje się 800 km od tych dwóch miejscowości Zamojszczyzny. Do celu dotarliśmy późnym wieczorem. W Landwarowie oczekiwała nas społeczność szkoły polskiej na czele z dyrektorem Franciszkiem Żeromskim. W gościnę przyjęli nas nasi przyjaciele - polskie rodziny, a także siostry zakonne ze Zgromadzenia Najświętszego Imienia Jezus, pełniące właśnie w tym miejscu posługę apostolską i katechetyczną, a pochodzące z okolic Zamościa. Gospodarze zapewnili nam szereg atrakcji, które miały składać się na nasz pobyt - wycieczki do Wilna, Trok, Rumsiske, rozgrywki sportowe w koszykówkę, dyskoteka, ognisko, wieczorek integracyjny. 9 kwietnia wyjechaliśmy do Wilna. Miasto, które od XIII w. wywierało ogromny wpływ na rozwój architektury i sztuki całego regionu europejskiego. Starówka Wilna to wzór średniowiecznej struktury sieci ulic i stanowi cały zespół historii urbanistyki, architektury i dziedzictwa kulturalnego Litwy. Na terenie Wilna i jego okolic tworzyło i prowadziło działalność wielu sławnych Polaków m. in. T. Kościuszko, R. Traugutt, J. Piłsudski, J. Jasiński, J. Lelewel, A. Mickiewicz i J. Słowacki.

Zwiedzając Wilno zobaczyliśmy kościół św. Anny, z przepięknymi strzelistymi wieżyczkami, a także majestatyczne krużganki i monumentalne kolumny portyku katedry wileńskiej, piękne barokowe frontony cerkwi prawosławnej, pomniki Adama Mickiewicza, Giedymina itp. Obejrzeliśmy kościół pw. Świętych Piotra i Pawła. Dzieje tej świątyni są bardzo ciekawe. Przewodnik opowiedział historię, która sięga czasów XIV w. W roku 1387 Władysław Jagiełło ufundował w tym miejscu drewniany kościółek pod wezwaniem Świętych Piotra i Pawła, który w 1594 r. spłonął. Po kilkunastu latach został odbudowany. W latach 1655-1661 podczas najazdu moskiewskiego świątynię znów zniszczono i prawie doszczętnie rozebrano. Rosjanie zostali wyparci z Wilna przez hetmana litewskiego Michała Paca. Legenda głosi, że hetman w tym miejscu złożył śluby i obiecał wnieść w tym miejscu kościół. Hetman rozpoczął budowę kościoła. Prace zostały zakończone w 1676 r. Przy pracach wykończeniowych świątyni byli zatrudnieni mistrzowie i fachowcy z Włoch i Wilna. Wspólnie stworzyli niespotykany w Polsce i na Litwie wystrój wnętrza, który zachwyca swym pięknem do dzisiaj.

Hetman Pac nie doczekał zakończenia prac. Przed śmiercią kazał się pochować pod progiem kościoła i dać napis: "Tu leży grzesznik" . Sto lat później piorun strzaskał płytę nagrobną. Umieszczono ją później w murze z prawej strony wejścia do świątyni. Dzisiaj kościół Świętych Piotra i Pawła jest kościołem parafialnym, skupiającym licznie zamieszkujących tu Polaków. Następnym miejscem, które zobaczyliśmy to katedra wileńska. W katedrze odbywały się synody biskupów, posiedzenia kapituły, uroczyste nabożeństwa, uroczystości państwowe, pogrzeby członków rodziny królewskiej. 2 lipca 1927 r. na stopniach katedry koronowano Cudowny Obraz Matki Bożej Ostrobramskiej z udziałem między innymi Marszałka Piłsudskiego i prezydenta Mościckiego.

W katedrze znajduje się kaplica i relikwie św. Kazimierza, Patrona Litwy. Miejsce spoczynku znalazły tutaj dwie królowe: Elżbieta i Barbara Radziwiłłówna oraz królowie i książęta z rodu Jagiellonów.

Duże wrażenie zrobiła na młodzieży Góra Zamkowa, z której mogliśmy podziwiać wspaniałą panoramę miasta. Dzięki słonecznej pogodzie uczestnicy wycieczki mogli odpocząć i zrobić pamiątkowe zdjęcia na tle panoramy miasta. Na Górze Zamkowej znajduje się Wieża Giedymina, w której mieści się obecnie muzeum wileńskie. Wieża Giedymina jest pozostałością Zamku Górnego. Zbudowany został w drugiej połowie XIV w, składał się z trzech baszt, w roku 1419 spłonął. Odbudowany został przez króla Zygmunta Augusta. W 1655 r. zamek został zdobyty przez Rosjan, od tego wydarzenia nie odzyskał swojej świetności, uległ zniszczeniu. Do dnia dzisiejszego pozostała tylko jedna wieża, w której mieści się Muzeum Zamku Wileńskiego. Zwiedzając muzeum Adama Mickiewicza dowiedzieliśmy się dużo różnych ciekawostek o naszym wieszczu. W 1822 r. na parterze mieszkał poeta i tu powstał poemat pt. Grażyna. Przechodząc się po muzealnych pokojach mogliśmy przybliżyć i ugruntować swoją wiedzę o tym wielkim człowieku, poczuć ducha tamtej epoki. Czuje się go przede wszystkim w sali, w której spotykali się filareci. Zobaczyliśmy wydane pierwsze utwory Adama Mickiewicza.

Każdy, kto znajduje się w Wilnie, musi pokłonić się Matce Bożej Ostrobramskiej u stóp jej Cudownego Obrazu. Nasza grupa udała się stromymi schodami do Kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej. Nasz pobyt, na tle spoglądającej na nas z Ostrej Bramy Matki, uwieńczony został pamiątkową fotografią.

Ostatnim etapem naszego zwiedzania Wilna był cmentarz na Rossie, na którym pochowany jest wielu zasłużonych dla kultury i nauki Polaków i Litwinów. Przed głównym wejściem znajduje się cmentarzyk wojskowy. Leżą tu polegli w walkach o Wilno w latach 1919-1920 żołnierze. Pośród grobów żołnierzy, pod płytą z granitu, spoczywa Maria z Billewiczów Piłsudska i serce Józefa Piłsudskiego złożone u jej stóp.

Pełni wrażeń wracaliśmy do Landwarowa. Wieczorem spotkaliśmy się z młodzieżą polskiej szkoły i jej wychowawcami. Nawiązaliśmy nowe przyjaźnie i bawiliśmy się w rytm muzyki dyskotekowej. Następnego dnia, tj. 10 kwietnia, zwiedziliśmy przepiękny skansen wsi i kultury litewskiej w Rumsiskes. Towarzyszyli nam, tak jak dzień wcześniej, nasze koleżanki i koledzy z polskiej szkoły, u których mieszkaliśmy. Trasa naszej wędrówki liczyła 6,5 km. Przechodziliśmy się wśród pięknych wiatraków, lepianek, chat, zabytkowego kościółka, stylizowanego miasteczka. Mogliśmy obejrzeć, jak powstają wspaniałe, ręcznie malowane dzbany, w jaki sposób szlifuje i obrabia się bursztyn oraz wyrabia przepiękne rzeczy z drewna.

W godzinach popołudniowych nasi nowi znajomi pokazali nam zabytki swojego miasta - Landwarowa. Naszą uwagę zwrócił wspaniały kościół i pałacyk, dawna siedziba rodu Tyszkiewiczów, z przepięknym parkiem.

Wieczorem w szkole litewskiej odbył się towarzyski mecz koszykówki chłopców. Nasza drużyna zmierzyła się z drużyną ze szkoły polskiej oraz litewskiej. Wszyscy dobrze się bawili w duchu zdrowej rywalizacji. Zmęczeni, ale radośni udaliśmy się na kolację, był to już bowiem ostatni wieczór wśród polskich rodzin tu mieszkających. Wymieniliśmy adresy, planowaliśmy dalszą współpracę i omawialiśmy przyjazd naszych nowych kolegów i koleżanek do Polski.

W czwartek, 11 kwietnia, wczesnym rankiem przyszedł czas odjazdu. Jeszcze wspólne zdjęcie, chwila rozmowy i odjeżdżamy. Do Trok, pobliskiego miasteczka, dawnej stolicy, towarzyszy nam jeszcze dyrektor polskiej szkoły Franciszek Żeromski.

Zwiedziliśmy prastary gród litewski. Nad jeziorem Trockim wznoszą się ruiny zaniku Giedymina. W samym mieście znajduje się okazały kościół, wzniesiony w 1409 r. przez Witolda.

Troki były ostatnim miejscem, gdzie mogliśmy kupić jeszcze pamiątki dla najbliższych i przyjaciół. Po udanych zakupach i wspaniałych przeżyciach udaliśmy się w drogę powrotną do Polski. Bardzo żałowaliśmy, że musimy się pożegnać z naszymi przyjaciółmi.

W autokarze dzieliliśmy się wrażeniami. Nasi gospodarze okazali nam wiele serca i życzliwości dając wyżywienie i zakwaterowanie. Każdy z nas doświadczył wspaniałej polskiej gościnności. Na każdym kroku zauważyliśmy miłość do Polski. Polacy na Litwie pokazali nam kolebkę naszej wiary i polskości. Mimo wielu trudności, z którymi borykają się na co dzień, umieją i potrafią zachować swoją polskość. Dzieci i młodzież wspaniale mówią po polsku, pielęgnują naszą mowę i tradycję. Duch polskości przenika tu każdą dziedzinę życia. Niejeden z nas właśnie tutaj powinien uczyć się patriotyzmu i szacunku dla dziedzictwa narodowego.

Z przyjemnością będziemy wspominać pobyt w tym uroczym zakątku świata i być może niejednemu z nas przypomną się słowa wiersza:

Wróć mnie na klęczkach Ostrej Bramie

I sama wróć tam, by królować

W czas zimy, gdy szaleje zamieć,

W czas wiosny, kiedy kwitną słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

O. Tadeusz Rydzyk: Donald Tusk robi ze mnie przestępcę. Rozważam, czy wytoczyć mu proces

2025-12-11 07:28

PAP/Darek Delmanowicz

„Za poprzednich rządów Donalda Tuska, również byliśmy dyskryminowani i prześladowani. (…) Służę w kapłaństwie już ponad 50 lat. Służę Panu Bogu, ludziom, Polsce. Nigdy nie byłem karany. Proszę mi więc nie imputować przestępstwa. To jest nieprawdziwe i nieuczciwe” — mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl o. Tadeusz Rydzyk CSsR, tuż po wyjściu z rzeszowskiej prokuratury. Dyrektor Radia Maryja dziękuje za wsparcie, modlitwę oraz obecność ludziom, którzy przybyli na miejsce. Dodaje, że zaskoczyła go obecność młodzieży. Redemptorysta apeluje także o jedność i troskę o Polskę w obliczu narastających zagrożeń.

Więcej ...

Wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej

Święty Domek w Loreto

Wlodzimierz Redzioch / Niedziela

Święty Domek w Loreto

Kult Matki Bożej Loretańskiej wywodzi się z sanktuarium domu Najświętszej Maryi Panny w Loreto. Jak podaje tradycja, jest to dom z Nazaretu, w którym Archanioł Gabriel pozdrowił przyszłą Matkę Boga i gdzie Słowo stało się Ciałem.

Więcej ...

Święty Mikołaj i Rycerze niosą pomoc łódzkim dzieciom

2025-12-11 10:00
Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci.

Marek Kamiński

Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci.

Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci. W pięknie udekorowanej sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 175 im. Henryka Ryla przy ul Pomorskiej 27, spotkali się członkowie Zakonu z dziećmi z łódzkich szkół podstawowych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Podlaskie: Śledztwo ws. śmierci 10-latki, która w szkole...

Wiadomości

Podlaskie: Śledztwo ws. śmierci 10-latki, która w szkole...

Kalendarz Adwentowy: Odpoczynek dla zmęczonych serc

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Odpoczynek dla zmęczonych serc

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja...

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Kalendarz Adwentowy: Litość, która staje się misją

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Litość, która staje się misją

Godzina Łaski

Kościół

Godzina Łaski

Kalendarz Adwentowy: Gdy królestwo przychodzi bardzo blisko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy królestwo przychodzi bardzo blisko