Polscy biskupi uczcili 900-lecie katedry łowickiej
Z okazji 900-lecia katedry w Łowiczu polscy biskupi, uczestniczący
w odbywającym się w tym mieście 313. Zebraniu Plenarnym Konferencji
Episkopatu Polski, odprawili 20 czerwca br. uroczystą Eucharystię.
Mszy św. przewodniczył Prymas Polski - kard. Józef Glemp. W świątyni
licznie zebrali się łowiczanie, a o oprawę Liturgii zadbały dzieci
w kolorowych, bogato haftowanych łowickich strojach ludowych.
W wygłoszonej homilii metropolita gnieźnieński - abp
Henryk Muszyński stwierdził, że obecnie obawiamy się nie tego, czego
powinniśmy. "Lękamy się bezrobocia, wejścia do Unii Europejskiej
i tego, że do niej nie wejdziemy - mówił. - Ale nie boimy się utraty
wiary, nadziei i ufności w Boga. A przecież to właśnie Chrystus wlewa
w nas swą moc i siłę" - powiedział. Przypomniał także osobę św. Wiktorii,
patronki katedry i diecezji, która, jego zdaniem, pokazała nam, że
świętość jest owocem ludzkiej współpracy z wolą Bożą. Stwierdził,
że zatraciliśmy pragnienie dążenia do świętości. Wręcz uzurpujemy
sobie prawo do kierowania ludzkim życiem i śmiercią, popierając aborcję
i eutanazję lub polityków, którzy są ich orędownikami.
Episkopat Polski wybrał wersję pięciu przykazań kościelnych
Reklama
Biskupi polscy przyjęli 20 czerwca br. zapis pięciu przykazań
kościelnych w brzmieniu z Katechizmu Kościoła Katolickiego, z uwzględnieniem
zmian naniesionych w Corrigenda - poinformował KAI podczas obrad
313. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Łowiczu
bp Piotr Libera - sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.
Na temat przykazań kościelnych w brzmieniu przyjętym
przez Episkopat Polski wypowie się ostatecznie Stolica Apostolska.
Zdaniem bp. Libery, przyjęte przez biskupów brzmienie
przykazań kościelnych jest bardzo zbliżone to tego, które jest powszechnie
znane wiernym. Zostało ono jedynie wyrażone bardziej współczesnym
językiem.
Aby nie było żadnych wątpliwości, co do interpretacji
zobowiązań płynących z przykazań kościelnych, biskupi postanowili
dołączyć do nich obszerny komentarz. Dokument ten przygotuje Komisja
Wychowania Katolickiego Episkopatu Polski.
Oto propozycja, którą biskupi wybrali i przekażą do akceptacji
Stolicy Apostolskiej:
1. W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy
św. i powstrzymywać się od prac niekoniecznych.
2. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3. Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć
Komunię św.
4. Zachowywać nakazane posty, a w okresach pokuty powstrzymywać
się od udziału w zabawach.
5. Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Diakonat stały w Polsce
Reklama
Konferencja Episkopatu Polski podczas 313. Zebrania Plenarnego
podjęła decyzję o wprowadzeniu w Polsce diakonatu stałego.
"Od tej pory diakonat będzie nie tylko stanem przejściowym
przed święceniami prezbiteratu. Święcenia będą mogły być przyjmowane
na całe życie" - powiedział biskup toruński Andrzej Suski, przewodniczący
Komisji ds. Duchowieństwa Episkopatu Polski. Dodał, że te święcenia
będą udzielane również mężczyznom żonatym. Jeśli jednak przyjmie
je człowiek nieżonaty, to będzie zobowiązany do pozostania w stanie
bezżennym.
Diakonat jest funkcją hierarchiczną w Kościele. Diakoni
mają prawo chrzcić, przechowywać i udzielać Komunii św., asystować
przy zawieraniu małżeństw i przy pogrzebach. Mogą też głosić homilie.
Będą spełniać ważną funkcję przy katechezie szkolnej i parafialnej.
Bp Suski stwierdził, że także ruchy religijne, stowarzyszenia i wspólnoty
powinny mieć swoich diakonów.
"Trudno dziś podać dokładną datę święcenia pierwszego
diakona - powiedział o. Adam Schulz, rzecznik Episkopatu Polski.
- Prawdopodobnie jednak nastąpi to nie później niż za cztery lata"
- dodał. Podobnie, jak w przypadku nadzwyczajnych szafarzy Komunii
św., poszczególne diecezje same będą decydować o tym, czy jest im
potrzebna funkcja diakonatu. Biskup łowicki Alojzy Orszulik wyznał,
że sam nie widzi jeszcze takiej potrzeby, ale będzie się w tej sprawie
konsultował z duszpasterzami i ze świeckimi swojej diecezji.
Diakoni będą utrzymywać się sami z pracy zawodowej.
Polacy w Gruzji
Reklama
W dniach 21-22 maja br. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim
kilkudziesięciu specjalistów i przedstawicieli organizacji polonijnych
zebrało się na międzynarodowym sympozjum Polacy w Gruzji. Począwszy
od upadku ZSRR w 1991 r. było to siódme tej rangi spotkanie naukowe
w KUL, poświęcone problemom rodaków żyjących na terenach dawnych
republik radzieckich. Sympozjum zorganizował Instytut Badań nad Polonią
i Duszpasterstwem Polonijnym KUL we współpracy z Wyższą Szkołą Humanistyczną
w Pułtusku, Oddziałem Lubelskim Stowarzyszenia "Wspólnota Polska"
i Stowarzyszeniem Współpracy Polska-Wschód. Sympozjum zainaugurowały
wystąpienia Wielkiego Kanclerza KUL - abp. Józefa Życińskiego i rektora
uczelni - ks. prof. Andrzeja Szostka. Odczytano skierowany do uczestników
spotkania list Prymasa Polski.
Wśród wielu gości sympozjum obecni byli polscy badacze
problemów kaukaskich, m.in. Danuta Ossowska, Andrzej Furier, Wojciech
Materski, Mirosław Cygański i Andrzej Chodubski. Polonijne środowisko
Gruzji reprezentowała delegacja Związku Kulturalno-Oświatowego Polaków
w Gruzji "Polonia", na czele z prezesem - prof. Marią Filiną. Gościem
jednej z dyskusji była Walentyna Szczekowska, przewodnicząca Związku
Polaków w Abchazji. Ministerstwo Edukacji Narodowej reprezentowała
Elżbieta Bober, naczelnik Wydziału ds. Oświaty Poloninej. Obecni
byli - obok naukowców - prezesi, pracownicy i liczni działacze instytucji
współorganizujących sympozjum.
Program spotkania przewidywał 19 referatów. Autorzy gruzińscy,
członkowie miejscowej Polonii, którzy nie mogli osobiście uczestniczyć
w lubelskim spotkaniu, przedstawili w nadesłanych tekstach obraz
wyjątkowo trudnej sytuacji gospodarczej i politycznej pierwszego
dziesięciolecia niepodległości Gruzji, a jednocześnie ukazali rozmach,
z jakim od pięciu lat działa w tym kraju Polonia, i bezsprzeczne
zasługi, jakie to małe, liczące około tysiąca osób, środowisko położyło
dla rozwoju kontaktów polsko-gruzińskich.
Wśród trzech obecnie działających w Gruzji organizacji
polonijnych Związek "Polonia" jest najstarszą i największą. Należy
do niego ponad 700 osób, które w 2000 r. świętować mogły pięciolecie
działalności. Pierwszy jubileusz zbiegł się z trzecimi już "Dniami
Kultury Polskiej", organizowanymi przez członków Związku w stolicy
Gruzji - Tbilisi. Młodsze, powstałe w 1998 r. organizacje - Dom Polski
i Związek Polaków w Gruzji Południowej - liczą na razie po kilkadziesiąt
osób.
Powstaje Szkoła Wyższa Przymierza Rodzin
Reklama
18 czerwca br. w siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski w
Warszawie odbyła się konferencja prasowa dotycząca powołania do życia
Szkoły Wyższej Przymierza Rodzin (SWPR). Stowarzyszenie Przymierze
Rodzin, powstałe w 1983 r., swą działalność edukacyjną rozpoczęło
w 1996 r., zakładając Liceum Ogólnokształcące Przymierza Rodzin w
Garwolinie, a w rok później - Szkołę Podstawową i Liceum oraz Gimnazjum
Przymierza Rodzin na warszawskim Ursynowie. W tej chwili do szkół
Stowarzyszenia uczęszcza 600 uczniów.
Celem powołanej do życia Szkoły Wyższej Przymierza Rodzin
jest kształcenie przyszłych nauczycieli-wychowawców, rekrutujących
się spośród kandydatów z całego kraju, którzy mają się spełniać w
nowych realiach polskiego szkolnictwa. W 3-letnim licencjackim systemie
nauki Szkoła oferuje studia dzienne i zaoczne na dwóch specjalnościach:
nauki przyrodnicze (przyroda z geografią) oraz nauki humanistyczne (
język polski z historią), przy czym umożliwia uzyskanie na obydwu
kierunkach dwóch licencjatów równocześnie. Program nauki przewiduje
jej kontynuację na studiach magisterskich innych wyższych uczelni.
Wykładowcami będą profesorowie UW, Politechniki Warszawskiej i PAN.
Dla tegorocznych kandydatów przygotowano 80 miejsc. Przewidywana
opłata to 4 tys. zł rocznie. Studenci będą mogli korzystać z systemu
stypendialnego i tańszego zakwaterowania. Szczegółowe informacje
można uzyskać w Sekretariacie Przymierza Rodzin: ul. Nowogrodzka
51, 00-695 Warszawa, tel. (0-22) 625-51-05.
W konferencji udział wzięli: Izabela Dzieduszycka - przewodnicząca
Stowarzyszenia Przymierza Rodzin, dr hab. Zofia Zielińska - rektor
SWPR, prof. Elżbieta Mycielska-Dowgiałło - profesor SWPR, bp Jan
Chrapek - ordynariusz radomski, przewodniczący Rady Episkopatu Polski
ds. Środków Społecznego Przekazu, Krzysztof Zanussi - członek Komitetu
Honorowego SWPR oraz Paweł Głowacki - dyrektor Gimnazjum PR w Garwolinie.
Konferencję prowadził Marcin Przeciszewski - redaktor naczelny KAI.
A.K.
Czy prezydent Kwaśniewski zlekceważy prawdę?
Reklama
Wyniki śledztwa prowadzonego przez Instytut Pamięci Narodowej
obaliły dwie najważniejsze tezy książki J.T. Grossa. Okazało się
zatem, po pierwsze, że liczba ofiar - 1600 - którą żydowski propagandysta
przyjął za pewnik, jest wzięta "z głowy": śledztwo i ekshumacja ustaliły,
że ofiar było co najwyżej ok. 200. Po wtóre - co ważniejsze nawet,
podczas ekshumacji znaleziono kilkadziesiąt łusek z broni palnej
oraz "spłaszczone pociski z wytopionymi rdzeniami" - oczywisty dowód,
że ofiary zastrzelono albo przed pożarem, albo podczas pożaru. W
tamtym czasie i w tamtym miejscu bronią palną dysponowali wyłącznie
Niemcy; mamy więc dowód na to, że i druga teza żydowskiego propagandysty
jest fałszywa: jakoby wyłącznie Polacy z Jedwabnego dokonali mordu.
Teraz prawda odsłania się pełniej: Niemcy zastrzelili
i spalili Żydów w Jedwabnem, przy biernym uczestnictwie Polaków lub
ograniczonym do współudziału lokalnego marginesu społecznego.
W tej sytuacji dziwią dobiegające pogłoski, że z napisu
na powstającym w Jedwabnem pomniku ma zniknąć ta właśnie jego część,
która informuje o sprawczym kierownictwie niemieckim! Właśnie teraz
napis ten powinien prawdę tę eksponować i mamy nadzieję, że tak właśnie
się stanie.
W związku z wynikami śledztwa Instytutu Pamięci Narodowej
i dokonanej ekshumacji nasuwa się pytanie, jaką teraz postawę zajmie
w sprawie Jedwabnego prezydent Kwaśniewski? Czy, tak jak zapowiedział,
przeprosi "w imieniu narodu polskiego" za niemieckie ludobójstwo
dokonane w Jedwabnem? Jeśli prezydent Kwaśniewski tak postąpi - jego
głos, i to jako głowy państwa, wpisze się w oszczerczy, propagandowy
ton tych żydowskich szowinistów, którzy pragnęliby umniejszyć niemiecką
rolę w tym ludobójstwie, natomiast chcieliby przypisać ludobójstwo...
narodowi polskiemu. Jeśli więc prezydent Kwaśniewski tak postąpi,
trzeba będzie zapytać: czyj polityczny interes w ten sposób realizuje?
Miejmy nadzieję, że takiego pytania nie trzeba będzie stawiać.
M.M.
Pielgrzymka Klubów Inteligencji Katolickiej
9 czerwca br. miała miejsce 21. Pielgrzymka Klubów Inteligencji
Katolickiej na Jasną Górę. Wzięło w niej udział ponad 600 osób z
40 Klubów z całej Polski, a także grupa Polaków z Domu Polskiego
w Bukareszcie.
Mszy św., koncelebrowanej przez kapelanów KIK, przewodniczył
bp Antoni Długosz z Częstochowy, a wykład pt. Kardynał Stefan Wyszyński
w moich wspomnieniach wygłosił o. dr Jerzy Tomziński, paulin. Po
wykładzie KIK-owcy modlili się przed pomnikiem Prymasa o jego rychłą
beatyfikację.
Uczestnicy pielgrzymki odprawili również Drogę Krzyżową
na wałach jasnogórskich, którą przygotował KIK kielecki, a pielgrzymkę
zakończyli nabożeństwem przed Cudownym Obrazem Matki Bożej.
Tradycyjnie po pielgrzymce miało miejsce spotkanie prezesów
KIK, na którym omawiano sprawy organizacyjne oraz ważne problemy
nurtujące środowiska Klubów Inteligencji Katolickiej.
AB
Boże Ciało
W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa na Jasną Górę weszło ponad 8 tys. uczestników procesji eucharystycznej z archikatedry częstochowskiej. Procesję prowadził metropolita częstochowski - abp Stanisław Nowak. Przy czwartym ołtarzu, przygotowanym na Szczycie Jasnej Góry, Arcybiskup Metropolita powiedział, że tegoroczna procesja miała swój charakterystyczny finał - na Jasnej Górze bowiem wiernych przywitało bicie nowego dzwonu "Jezus Maryja", ufundowanego przez polskich pocztowców. "Mogliśmy wołać: ´Jezus Maryja´ - ratujcie Polskę! Niech będzie Polską, niech ma swoją autentyczność, niech zachowa wiarę, niech będzie krajem, który wyciąga ręce ku wartościom" - wołał abp Nowak. Na zakończenie Metropolita częstochowski podziękował tym wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania tegorocznej procesji.
Pielgrzymka Akcji Katolickiej
6. Ogólnopolska Pielgrzymka Akcji Katolickiej zgromadziła 16
czerwca przed Szczytem ponad 5 tys. pielgrzymów. Wraz z nimi obecni
byli: bp Piotr Jarecki - krajowy asystent kościelny AK, księża asystenci
diecezjalni, ordynariatu polowego i parafialni oraz Zarząd i Rada
Krajowa AK na czele z prezesem Haliną Szydełko.
Zgromadzonych powitał podprzeor Jasnej Góry - o. Marian
Lubelski.
Bp Piotr Jarecki zwrócił uwagę na trzy zasadnicze tematy
tegorocznej pielgrzymki: przesłanie pasterzowania Prymasa Tysiąclecia,
modlitwę w intencji Ojca Świętego z racji
16. dnia miesiąca oraz zawierzenie obrad I Kongresu AK,
który odbędzie się w listopadzie w Poznaniu. Bp Jarecki nazwał Akcję
Katolicką "wspólnotą apostołów, którzy chcą przemieniać Osobą Chrystusa
i Jego prawdą polską rzeczywistość". Prezes Halina Szydełko podkreśliła,
że AK istnieje obecnie we wszystkich diecezjach w kraju, a w ubiegłym
roku została przyjęta w poczet Międzynarodowej Federacji Akcji Katolickiej.
Przed Mszą św. bp Marian Florczyk z Kielc wygłosił konferencję o
jasnogórskim nauczaniu społecznym Prymasa Tysiąclecia.
Eucharystii przewodniczył bp Wiktor Skworc, ordynariusz
diecezji tarnowskiej. Jako trzy najważniejsze zadania dla członków
AK Ksiądz Biskup wymienił: powołanie do świętości, zaangażowaną obecność
w życiu wspól- noty parafialnej i lokalnej społeczności oraz promocję
życia uczciwego. Jako jedno z zagrożeń współczesnego świata Ksiądz
Biskup widzi negatywny wpływ mediów - środków masowego rażenia -
na życie człowieka. "A potem te same media, co jest już szczytem
cynizmu, przy okazji obarczają Kościół odpowiedzialnością za taki
stan rzeczy, by następnie z zadowoleniem informować o Jego malejących
wpływach". Ksiądz Biskup wezwał także do pójścia bezkompromisową
drogą za Ewangelią: "Jeśli ktoś w sprawach moralnych idzie na kompromisy,
to wcześniej czy później popełnia kompromitację" - powiedział. Na
zakończenie Eucharystii odczytano telegramy do Ojca Świętego i do
Prymasa Polski, informujące o przygotowaniach do Kongresu AK.
W SKRÓCIE:
10 czerwca przybyła na Jasną Górę 17. Pielgrzymka Ogrodników. Spotkanie ok. tysiąca osób zorganizował Wojewódzki Związek Ogrodniczy w Katowicach na czele z prezesem Ewaldem Hamplem i sekretarzem Zygfrydem Maślanką. Mszy św. przewodniczył ks. Janusz Malczyk z Katowic w koncelebrze z ks. Bronisławem Prederem z Częstochowy, duszpasterzem ogrodników polskich. Ogrodnicy z Katowic, w imieniu wszystkich uczestników, złożyli na Jasnej Górze szczególne wotum - bryłę śląskiego węgla, w którym wyrzeźbiono wizerunek Czarnej Madonny. Liturgię uświetnił chór męski "Hejnał", działający przy kopalni "Wujek" w Katowicach.
10 czerwca modliło się ok. 200 uczestników 9. Pielgrzymki Lekarzy i Służb Weterynaryjnych. Mszy św. przewodniczył o. Jerzy Brusiło OFM Conv., proboszcz parafii św. Antoniego w Jaśle, od 6 lat krajowy duszpasterz lekarzy weterynarii. Pielgrzymkę zorganizowało Duszpasterstwo Krajowe przy współpracy z Krajową Izbą Lekarsko-Weterynaryjną.
16 czerwca w Auli Papieskiej odbył się koncert laureatów IX Ogólnopolskiego Festiwalu Pieśni Pielgrzymkowej i Liturgicznej " Gaudium et Gloria".
16-17 czerwca modliło się ponad 2 tys. uczestników 20. Krajowej Pielgrzymki Apostolstwa Trzeźwości. Intencją spotkania była modlitwa o beatyfikację Prymasa Tysiąclecia. W ramach pielgrzymki zebrani wysłuchali referatu prof. T. Adamka z Lublina, uczestniczyli także we Mszy św., sprawowanej przez ks. Romana Zielińskiego z homilią ks. Henryka Korży, krajowego koordynatora ds. trzeźwości.
17 czerwca jubileusz 45-lecia kapłaństwa obchodzili: o. Jan Nalaskowski - były generał Zakonu Paulinów, o. Lucjusz Tyrasiński - prowincjał w USA oraz o. Efrem Osiadły - definitor generalny Zakonu.
O. Robert Mirosław Łukaszuk - rzecznik prasowy Jasnej Góry
JEDNYM ZDANIEM
Premier Jerzy Buzek odsłonił, a Prymas Polski - kard. Józef Glemp poświęcił tablicę ku czci Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej. Tablica, umieszczona na murze warszawskiego kościoła pw. Wszystkich Świętych, jest kamieniem węgielnym pod monument, jaki znajdzie się w tym miejscu.
Obchody 61. rocznicy pierwszego transportu więźniów do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu odbyły się w Tarnowie. Wzięło w nich udział kilkunastu byłych więźniów, którzy przeżyli obóz. Pod pomnikiem w centrum miasta, skąd 14 czerwca 1940 r. gestapo wywiozło do Auschwitz pierwszych mężczyzn, złożono kwiaty i zapalono znicze.
Nieznani sprawcy zdewastowali budynek dawnego klasztoru Karmelitanek przy oświęcimskim żwirowisku, koło byłego KL Auschwitz. Sprofanowano również obraz przedstawiający Chrystusa. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała Radiu Maryja, jako pierwszej rozgłośni w Polsce, status nadawcy społecznego. Oznacza to, że Radio Maryja zostanie całkowicie zwolnione z opłaty koncesyjnej. Przewodniczący KRRiT Juliusz Braun podpisze nową koncesję dla Radia Maryja uwzględniającą podjętą uchwałę.
Pół tysiąca km zamierza przebiec w "biegu pamięci Prymasa Tysiąclecia" warszawianin Henryk Dąbrowski. Biegacz wyruszy z Zuzeli - rodzinnej miejscowości kard. Wyszyńskiego, przy jego grobowcu w warszawskiej katedrze zapali ogień przyniesiony z Zuzeli, a później pobiegnie do Lwowa na spotkanie z Ojcem Świętym.
Rząd zgodził się na utworzenie spółki Polski Cukier. W jej skład ma wejść tylko 28, a nie, jak zakłada tzw. ustawa cukrowa, wszystkie 49 państwowych cukrowni. Projekt ten skrytykował m.in. poseł Gabriel Janowski.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo parafowało umowę z duńską firmą DONG o dostawach duńskiego gazu. Nasz kraj nie będzie już uzależniony od dostaw gazu z Rosji. Posłowie odesłali z poprawkami do komisji projekt ustawy o Karcie Polaka. Projekt zakłada m.in., że Polacy mieszkający za granicą powinni mieć prawo przyjeżdżania do kraju w każdej chwili, swobodny dostęp do opieki zdrowotnej i do szkolnictwa w Polsce. Ustawa o Karcie Polaka najprawdopodobniej nie zostanie uchwalona w obecnej kadencji parlamentu.
Jan Tomasz Gross, autor książki Sąsiedzi, o mordzie Żydów w Jedwabnem w 1941 r., został pozwany do sądu przez Kazimierza Laudańskiego, syna nieżyjącego Czesława Laudańskiego. Według Grossa, ten ostatni miał "aktywnie przysłużyć się" do mordu. Kazimierz Laudański uznał to za pomówienie naruszające dobre imię zmarłego.
Kolejna próba rozpoczęcia procesu w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. zakończyła się fiaskiem. Sąd musiał odroczyć rozprawę, gdyż nowi adwokaci Wojciecha Jaruzelskiego nie zdołali przestudiować akt i przygotować się do obrony.
Proces przeciwko TVP zapowiedział minister sprawiedliwości Lech Kaczyński po emisji filmu oskarżającego braci Kaczyńskich i innych polityków PC o korzystanie z pieniędzy FOZZ. Lech Kaczyński powiedział, że wspomniany film jest elementem kampanii wyborczej SLD, która chce w ten sposób zdyskredytować nowo powstałą partię braci Kaczyńskich.
GUS podał, że inflacja w maju br. (liczona w skali ostatnich 12 miesięcy) wzrosła bardziej niż oczekiwano, bo do 6,9%. Resort finansów poinformował z kolei, że deficyt budżetu państwa sięgnął po maju br. 99,3% sumy planowanej na cały rok.